Dziś w Kościele katolickim Popielec rozpoczynający trwający 40 dni okres Wielkiego Postu. Jest to czas przygotowujący wiernych do największej chrześcijańskiej uroczystości - świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Rzecznik episkopatu Polski ks. jezuita Leszek Gęsiak przypomniał, że w Środę Popielcową obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły.
W Popielec nie ma obowiązku uczestnictwa we mszy św., Kościół zaleca jednak udział w liturgii ze względu na pokutny charakter tego dnia. W czasie mszy św. ma miejsce obrzęd posypania głów popiołem.
- Tego dnia zgodnie z kanonami 1251-1252 Kodeksu prawa kanonicznego obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły – przypomina rzecznik episkopatu ks. jezuita Leszek Gęsiak. - Oznacza to, że można spożyć trzy posiłki w ciągu dnia, w tym tylko jeden do syta – wyjaśnił. Wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych obowiązuje wiernych powyżej 14 lat, a post ścisły wiernych od 18 do 60 lat.
W związku z pandemią Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów opublikowała w tym roku notę dotyczącą obrzędu posypania głów popiołem. Czytamy w niej, że "kapłan po odmówieniu modlitwy błogosławieństwa popiołu i po pokropieniu go w milczeniu wodą święconą, zwróciwszy się do obecnych, wypowiada jeden tylko raz do wszystkich formułę z mszału rzymskiego: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" lub "Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz". Oznacza to, że kapłan nie będzie – tak jak dotąd – wymawiał jednej z tych dwóch formuł nad każdym wiernym. Po nałożeniu maseczki ochronnej na nos i usta, będzie "nakładał popiół na tych, którzy do niego podchodzą, albo – stosownie do okoliczności – sam będzie podchodził do tych, którzy stoją na swoich miejscach" – napisano w nocie.
Źródło: PAP