Po śmierci aresztantki dwie dymisje i jedno postępowanie dyscyplinarne

Wiceminister Jaki i generał Kitliński rozmawiają z matką zmarłej Agnieszki Pysz
Wiceminister Jaki i generał Kitliński rozmawiają z matką zmarłej Agnieszki Pysz
tvn24
Wiceminister Jaki i dyrektor generalny służby więziennej przyznali że doszło do nieprawidłowości w związku ze śmiercią Agnieszki Pysz. Rozmawiali dziś z matką zmarłejtvn24

Po raz pierwszy wiceminister sprawiedliwości i szef służby więziennej oficjalnie przyznają, że doszło do nieprawidłowości w działaniach służby w sprawie śmierci aresztantki na warszawskim Grochowie. Dziś został odwołany dyrektor aresztu. Od kilku tygodni nie pracuje już tam więzienny lekarz. Opozycyjna Platforma Obywatelska twierdzi, że to za mało. Obarcza odpowiedzialnością za brak nadzoru wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego.

W środę rano, w sprawie śmierci aresztantki, do której doszło w czerwcu, odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Na wniosek posłów opozycji wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki przedstawiał informację dlaczego doszło do nagłej śmierci 38-letniej kobiety i co stało się potem.

Co działo się po śmierci osadzonej

Zanim doszło do posiedzenia komisji, interwencję w tej sprawie podjął rzecznik praw obywatelskich. Matka zmarłej kobiety otrzymała bowiem list od pięciu innych aresztantek. Autorki listu pisały w nim, że ich koleżanka zmarła, bo nie otrzymała pomocy medycznej na czas i w wystarczającym zakresie. Prośby o pomoc, były zaś zdaniem pięciu aresztantek, lekceważone.

Do tej pory nadzorujący więziennictwo wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki nie potwierdzał, że doszło do jakichkolwiek zaniedbań w tej sprawie. Zapewniał też, że funkcjonariusze Służby Więziennej robili wszystko co mogli, aby pomóc aresztantce, ale diagnoza choroby i leczenie pozostawały w rękach lekarzy.

Agnieszka Pysz | zbiory rodzinne

Służba Więzienna, w kilku pisemnych stanowiskach, zapewniała że działała prawidłowo, a "pewne niejasności" mogą dotyczyć przepływu informacji między strażnikami więziennymi w areszcie na Grochowie, a więzienną służbą zdrowia.

"Według pierwszych [funkcjonariuszek oddziałowych z aresztu - przyp. red.] , przekazywali oni informację o pogarszającym się samopoczuciu osadzonej personelowi medycznemu, lekarz natomiast zaprzecza by ktoś informował go o powyższym. W efekcie mogło nie dojść do niezbędnej konsultacji medycznej" - napisano w oświadczeniu Służby Więziennej z przełomu września i października.

Służba Więzienna zapewniała wcześniej, że wewnętrzne postępowanie wyjaśniające było prowadzone prawidłowo.

"Nieprawdą jest, że czynności wyjaśniające zdarzenie przeprowadził zespół pod przewodnictwem dr. Wiesława Dziechciarka [kierownika ambulatorium w areszcie- przyp. red.]" - czytamy w dokumencie SW z 30 września zatytułowanym "Sprostowanie nieprawdziwych informacji".

Dymisja dyrektora, zwolnienie lekarza, postępowanie dyscyplinarne

Dziś okazało się, że to co Służba Więzienna nazywała 30 września nieprawdą, okazało się jednak prawdą i zapłacił za nią stanowiskiem dyrektor Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów

Dyrektor generalny Służby Więziennej odwołał dziś ze stanowiska dyrektora tego aresztu. Toczy się też przeciw niemu powstępowanie dyscyplinarne, właśnie za to, że wyznaczył na szefa zespołu wyjaśniającego śmierć Agnieszki Pysz lekarza, który ją badał. Potem zaś zatwierdził sprawozdanie z prac tego zespołu, którego szef - jak się okazało - orzekał we własnej sprawie.

- To był błąd, który został wychwycony 5 lipca przez dyrektora okręgowego Służby Więziennej - przyznał generał Kitliński.

- Wydałem polecenie, aby już systemowo nigdy nie doszło do takiej sytuacji, że ta sama jednostka, czyli osoba zainteresowana bada swoją sprawę. Teraz każdorazowo podobne sprawy będą badane poziom wyżej - zapewnił z kolei wiceminister Patryk Jaki.

Monitoring skasowany, trwają prace nad odzyskaniem

Drugim zarzutem kierowanym wobec odwołanego dyrektora jest to, że w postępowaniu wyjaśniającym zabezpieczono za mało nagrań z więziennego monitoringu. Z ustaleń wizytatorów Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wynika, że dowodem w postępowaniu wyjaśniającym było siedem godzin nagrań. Natomiast - ich zdaniem - powinno zostać poddanych analizie co najmniej dwie doby wstecz od momentu osadzonej, a najlepiej cały tydzień, gdy Agnieszka Pysz uskarżała się na dolegliwości.

Wiceminister Jaki zapewnił sejmową Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka, że trwają obecnie prace nad odzyskaniem skasowanych nagrań. - Jestem pełen nadziei, że uda się zapis z monitoringu odzyskać - zapewniał Jaki.

Patryk Jaki zapewnia, że trwają prace nad odzyskaniem zapisu z więziennego monitoringu
Patryk Jaki zapewnia, że trwają prace nad odzyskaniem zapisu z więziennego monitoringutvn24

Konsekwencje dyscyplinarne i służbowe

Dyrektor generalny Służby Więziennej mówił w czasie obrad komisji, że oprócz sprawy byłego dyrektora aresztu na Grochowie "Są też inne postępowania dyscyplinarne".

Gdy zapytaliśmy zastępcę rzecznika prasowego Służby Więziennej mjra Bartłomieja Turbiarza, nie potwierdził, że prowadzonych jest więcej postępowań dyscyplinarnych. Poinformował , że niektóre funkcjonariuszki i pielęgniarki z tego aresztu śledczego poniosły konsekwencje służbowe i nie należy ich mylić z dyscyplinarnymi. Te konsekwencje służbowe, to - według majora Turbiarza - upomnienia, rozmowy dyscyplinujące i wskazania przełożonych, że doszło do uchybień. Zastępca rzecznika nie wyklucza również, że jeżeli trwające śledztwo prokuratorskie w tej sprawie wyświetli jakieś nowe okoliczności, mogą zostać wszczęte kolejne postępowania dyscyplinarne w Służbie Więziennej.

Wiceminister obciąża lekarza i "system"

Drugą i ostatnią jak dotąd osobą, która poniosła konsekwencje związane ze śmiercią Agnieszki Pysz, jest wspomniany wcześniej więzienny lekarz, który opiekował się osadzoną. Był on cywilnym pracownikiem zatrudnionym przez Biuro Służby Zdrowia Służby Więziennej. Została z nim już wcześniej rozwiązana umowa, a wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki poinformował dziś, że zażądał skontrolowania jego działań przez okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej umocowanego przy samorządzie zawodowym lekarzy.

- Największy błąd popełnił lekarz, który na co dzień badał osadzoną - zawyrokował Patryk Jaki.

Wiceminister Jaki obciąża odpowiedzialnością lekarza więziennego
Wiceminister Jaki obciąża odpowiedzialnością lekarza więziennegotvn24

Wiceminister Jaki i generał Kitliński stanowczo jednak dziś zaprzeczali, że do zgonu Agnieszki Pysz mogły przyczynić się zaniedbania służby więziennej. Zapewniali też, że kobieta zmarła na stosunkowo rzadką i trudną do wykrycia chorobę, co jednoznacznie potwierdziła dopiero sekcja zwłok. Nazwy choroby wiceminister i generał nie chcieli podać ze względu na tajemnicę medyczną. Z podawanych przez nich informacji wynika jednak, że:

- średnio rocznie na tę chorobę w Polsce zapada 2,3 tys. osób, z czego 1,7 tys, umiera;

- choroba ta mogła być powikłaniem po nieleczonych infekcjach;

- choroba ta objawia się w sposób bardzo niecharakterystyczny, jest trudna do zdiagnozowania. Prawidłowa diagnoza wymaga znalezienia wszystkich, licznych ognisk zapalnych w organizmie.

Przedstawiciele Służby Więziennej informowali, że Agnieszka Pysz w czasie pobytu w areszcie od marca do czerwca br. korzystała z konsultacji lekarskich 21 razy. Raz karetka chciała ją zabrać do szpitala, ale pacjentka odmówiła. Lekarze zalecali dalsze szczegółowe badania objawów i dolegliwości chorej, ale całościowa diagnostyka nigdy nie została przeprowadzona. Jaki przyznał, że "choroba nie była dobrze rozpoznana" i że "system popełnił błąd".

Co na to fundacja i opozycja

Postępowanie służby więziennej w tej sprawie skrytykowała Maria Ejchart-Dubois z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Przed laty zajmowała się ona sprawą innego więźnia Zbigniewa Dzieciaka, który zmarł w areszcie, nie uzyskawszy na czas pomocy lekarskiej w związku z ciężką chorobą serca. Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł w 2008 roku w związku z tą sprawą, że Polska naruszyła prawo do życia tego aresztanta. Ejchart-Dubois zarzucała ministerstwu, że sprawa Agnieszki Pysz pokazuje, że państwo nie wyciągnęło wniosków z tamtego wyroku ETPC.

Wiceminister Jaki oświadczył, że zarzut jakoby nie robiono nic, aby uzdrowić służbę więzienną jest krzywdzący. Jako przykłady na starania na rzecz poprawy sytuacji podał m.in. program "Praca dla więźniów", poprawę skuteczności resocjalizacji, usprawnienie systemu dozoru elektronicznego i szkolnictwo zawodowe dla więźniów.

Po posiedzeniu komisji opozycyjny poseł Platformy Obywatelskiej Michał Szczerba, który pośredniczył w nawiązaniu kontaktu matki zmarłej aresztantki z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, oświadczył że konsekwencje wyciągnięte wobec dyrektora aresztu i lekarza to stanowczo za mało.

- Sprawa ta pokazuje, że nadzór nie funkcjonuje. Ministerstwo Sprawiedliwości nie panuje nad Służbą Więzienną. Dymisji dyrektora aresztu to nie jest wystarczające działanie w tej sprawie - uzasadnił swój pogląd Szczerba.

- Bardzo przepraszam za to co się stało w jednostce - powiedział w czasie obrad komisji dyrektor generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński. Po zakończeniu obrad wiceminister Jaki osobiście zapewnił matkę zmarłej Agnieszki Pysz, że zrobi wszystko, aby sprawę wyjaśnić i wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Śledztwo w sprawie śmierci aresztantki prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga. Przedmiotem zainteresowania prokuratorów jest nieumyślne spowodowanie śmierci kobiety, narażenie jej na utratę życia przez osoby mające obowiązek opieki nad nią i niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych.

Autor: jp/sk / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to 1683 sztaby - w tym 95 w 24 krajach świata, aukcje internetowe, koncerty, pikniki i wydarzenia sportowe i tradycyjne Światełko do Nieba. 33. Finał WOŚP to także 120 tysięcy wolontariuszy i wolontariuszek. A wszystko to dla hematologii i onkologii dziecięcej. Jak gra Orkiestra? Ile zebrano już pieniędzy? 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy relacjonujemy na żywo w tvn24.pl i na antenie TVN24 oraz w TVN24 GO.

WOŚP 2025. 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Relacja

WOŚP 2025. 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Relacja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje zaatakowany podczas interwencji medycznej ratownik. Został zaatakowany ostrym narzędziem przez mężczyznę, który sam wezwał karetkę. "Ta zbrodnia musi być dla nas dzwonkiem alarmowym i zapoczątkować konieczne zmiany legislacyjne, zapewniające bezpieczeństwo ratownikom" - napisała ministra zdrowia Izabela Leszczyna. - Nie ma akceptacji dla tego typu czynów, została przekroczona granica - powiedział były szef Lotniczego Pogotowia Ratunkowego profesor Robert Gałązkowski.

"Ta zbrodnia musi być dla nas dzwonkiem alarmowym"

"Ta zbrodnia musi być dla nas dzwonkiem alarmowym"

Źródło:
PAP, TVN24

W trakcie interwencji w jednym z mieszkań w Siedlcach w sobotę wieczorem ratownik medyczny został zaatakowany ostrym narzędziem - przekazała policja. Po przewiezieniu do szpitala zmarł. Sprawcę ataku na medyka zatrzymano.

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Piorun trafił w ogon stojącego na międzynarodowym lotnisku Sao Paulo-Guarulhos w Brazylii samolotu. Całe zdarzenie zostało uchwycone na nagraniu.

Piorun uderzył w samolot. Zobacz nagranie

Piorun uderzył w samolot. Zobacz nagranie

Źródło:
Reuters

Rusza 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Donald Trump przemawiał w Las Vegas. Zmarł ratownik medyczny ugodzony nożem w Siedlcach. Na Białorusi odbędą się zorganizowane przez reżim Łukaszenki "wybory". Meksyk nie pozwolił na lądowanie samolotu z imigrantami deportowanmi z USA. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 26 stycznia.

"Wybory" na Białorusi, atak w Siedlcach, sprzeciw Meksyku

"Wybory" na Białorusi, atak w Siedlcach, sprzeciw Meksyku

Źródło:
PAP, TVN24

W niedalekiej przyszłości staniemy się większym krajem - zapowiedział w sobotę prezydent USA Donald Trump podczas wiecu w Las Vegas, czyniąc aluzję do wysuwanych przez niego roszczeń terytorialnych. Trump stwierdził też, że może odwrócić swoją decyzję o wyjściu ze Światowej Organizacji Zdrowia. Postawił jednak warunek.

Trump: wkrótce USA staną się większym krajem

Trump: wkrótce USA staną się większym krajem

Źródło:
PAP, Reuters

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w sobotę SMS-owy alert, w którym ostrzega przed niebezpieczną pogodą mieszkańców kilku województw. Przypominamy, że ostrzeżenie wciąż obowiązuje.

Alert RCB wciąż w mocy. Warto przygotować oświetlenie zastępcze

Alert RCB wciąż w mocy. Warto przygotować oświetlenie zastępcze

Aktualizacja:
Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Jest zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Karola Nawrockiego, a to w kampanii prezydenckiej nie najlepsza wiadomość dla kandydata. Sam Nawrocki, namaszczony przez PiS, w sobotę znowu musiał się tłumaczyć, bo dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej postanowiła przypomnieć pewne fakty. 

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
Fakty TVN

W Niemczech odbyły się w sobotę wielotysięczne demonstracje przeciwko prawicowemu ekstremizmowi. Według policji w Kolonii zebrało się około 40 tysięcy osób. W Berlinie przed Bramą Brandenburską było według organizatorów około 100 tysięcy ludzi, policja informowała o 35 tysiącach - podał portal rbb24.

"Morze świateł" w Berlinie. Sprzeciwiają się prawicowemu ekstremizmowi

"Morze świateł" w Berlinie. Sprzeciwiają się prawicowemu ekstremizmowi

Źródło:
PAP

Wszystkie autostrady międzystanowe, drogi szybkiego ruchu oraz mosty zostały ponownie otwarte - poinformowały służby w Nowym Orleanie w amerykańskim stanie Luizjana. Wcześniej z powodu ekstremalnej burzy śnieżnej większość dróg była nieczynna przez kilka dni.

Atak zimy. Po kilku dniach znów mogą wyjechać na drogi

Atak zimy. Po kilku dniach znów mogą wyjechać na drogi

Źródło:
NOLA, NWS

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem, który miejscami może rozpędzać się do 100 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW na południu kraju. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW na południu kraju. Uważajmy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Amerykański Senat zatwierdził w sobotę kandydaturę gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem na ministra bezpieczeństwa krajowego. W niedzielę rano przekazała informację o swoim zaprzysiężeniu. Resort zajmuje się między innymi ochroną granic USA. To kluczowe stanowisko dla realizacji planów prezydenta Donalda Trumpa dotyczących ograniczenia nielegalnej migracji.

To ona zadba o "bezpieczeństwo krajowe" USA

To ona zadba o "bezpieczeństwo krajowe" USA

Źródło:
PAP

Jerzy Owsiak czuje się lepiej. W niedzielę powinien być w niezłej formie - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Maruszewski, kardiochirurg dziecięcy i współtwórca WOŚP. Środki zebrane podczas 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. Profesor Wojciech Młynarski, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii i Hematologii Dziecięcej, podkreślił, że "cały czas potrzebujemy nowego sprzętu, bo postęp w zakresie onkologii w ogóle, ale pediatrycznej przede wszystkim, jest bardzo duży".

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Źródło:
TVN24

To nie jest dobry moment, żeby zostawiać Biuro Bezpieczeństwa Narodowego - tak rezygnację Jacka Siewiery skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Aleksandra Leo z Polski 2050-Trzeciej Drogi. Bartosz Arłukowicz z Koalicji Obywatelskiej mówił, że ma "duży dystans do tego, co prezentuje sobą Siewiera". - Jeżeli ktoś próbuje budować wizerunek mieszaniny Sylvestra Stallone'a i profesora Zolla, to to musi eksplodować - stwierdził.

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Źródło:
TVN24

Na ulice Słowacji wyszły dziesiątki tysięcy ludzi. Protestujący jasno pokazują premierowi Robertowi Fico, że nie akceptują jego podróży do Moskwy. Premier z kolei pokazuje, że nie akceptuje tych, którzy jego nie akceptują. Opowiada o prowokacjach inspirowanych z Ukrainy oraz z USA i straszy służbami specjalnymi. 

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Źródło:
Fakty TVN

Urzędnicy prezydenta USA Donalda Trumpa polecili Pentagonowi zniesienie ograniczeń na dostawy ciężkich bomb lotniczych dla Izraela - podał w sobotę portal Axios za źródłami. Poprzednia administracja prezydenta Joe Bidena zablokowała jeden z kontraktów w obawie o los cywilów w Strefie Gazy.

Izrael otrzyma 1800 bomb z USA. Trump odblokował dostawy

Izrael otrzyma 1800 bomb z USA. Trump odblokował dostawy

Źródło:
PAP

1067 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja zbrojna na Ukrainę. Siły rosyjskie zrzuciły bomby kierowane na obwody chersoński i sumski. Projekt DeepState monitorujący sytuację na froncie poinformował o dalszych postępach Rosjan w Donbasie. Z miasta Pokrowsk ewakuowano wszystkie dzieci - poinformowały tamtejsze władze. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Bomby spadły na dwa obwody, Rosjanie zajmują kolejne wsie w Donbasie

Bomby spadły na dwa obwody, Rosjanie zajmują kolejne wsie w Donbasie

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, NV, tvn24.pl

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i Jacek Siewiera przy okazji spotkań dotyczących bezpieczeństwa państwa rozmawiali także o planach szefa BBN - przekazał w sobotę rzecznik resortu obrony Janusz Sejmej. Dodał, że "bezwzględnie ważne" jest, by wiedza Siewiery "została wykorzystana", ale jest "za wcześnie, by mówić o konkretach".

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

Źródło:
PAP

Deportacja idzie bardzo dobrze - mówi prezydent Donald Trump, choć Meksyk nie zgodził się na lądowanie amerykańskiego samolotu z imigrantami na swoim terenie. Obławy na ludzi nielegalnie przebywających w Stanach Zjednoczonych trwają nie tylko w domach, ale i w zakładach pracy. Według nowych przepisów mogą być też prowadzone w szkołach i świątyniach.

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie żyje Jan Hernik, który od dwóch lat zmagał się z glejakiem. W 2024 roku zdjęcie autorstwa jego żony, którego był bohaterem, zostało wyróżnione w konkursie Grand Press Photo.

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

Źródło:
tvn24.pl

Alert powodziowy został ogłoszony w północnej Francji na skutek przejścia burzy Eowyn. W sobotę szczególnie niebezpiecznie było na północy kraju, gdzie ulice zmieniły się w rzeki. Meteorolodzy ostrzegają - groźnie będzie także w niedzielę.

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

Źródło:
TF1 Info, Meteo France, L'Internaute

Prezydent Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla telewizji Al Jazeera, że Donald Trump nie jest sceptyczny wobec NATO - poinformowała kancelaria prezydenta. Udzielony w szwajcarskim Davos wywiad stacja wyemitowała w sobotę.

Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany

Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany

Źródło:
PAP

Radosław Sikorski zareagował na słowa Marcina Przydacza z PiS, który stwierdził, że gdyby rozmowa szefa polskiej dyplomacji z jego amerykańskim odpowiednikiem Marco Rubio była dobra, "to Departament Stanu wydałby komunikat". Taki komunikat pojawił się jeszcze w czwartek. Sikorski opublikował jego zdjęcie w mediach społecznościowych. "Co racja, to racja" - skomentował.

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W amerykańskim mieście Phoenix trwa jeden z najdłuższych okresów bez opadów. Ostatni raz deszcz spadł tam 22 sierpnia ubiegłego roku. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie w najbliższych dniach, zostanie pobity rekord sprzed ponad 50 lat.

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

Źródło:
The Guardian
Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

"Karma wróciła" - tak polscy internauci komentują rozpowszechniany w mediach społecznościowych antyukraiński przekaz, jakoby w pożarach w Los Angeles spłonęły domy generałów z Ukrainy. Rosyjska propaganda wykorzystuje nawet tragedię w Kalifornii, by zdyskredytować ukraińską armię.

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Źródło:
Konkret24

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska nazwała wybory prezydenckie w swoim kraju, które mają się odbyć w niedzielę, "inscenizacją" i "maskaradą". W wywiadzie dla dziennika "Le Figaro" podkreśliła, że "one nic nie zmienią", bo "Białorusini odrzucili Łukaszenkę w 2020 roku". Cichanouska mówiła, że najważniejsze jest teraz uwolnienie więźniów politycznych i przerwanie represji.

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Źródło:
PAP

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Sprzedaż domów na amerykańskim rynku wtórnym spadła w 2024 roku do najniższego poziomu od 30 lat. Astronomiczne ceny i wysokie oprocentowanie kredytów hipotecznych zniechęciły kupujących - wskazał portal stacji CNN.

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Źródło:
CNN