RPO o sprawie Wąsika i Kamińskiego: Postępowanie wykonawcze zostało zakończone. Sytuacja od strony prawnej jest dosyć jasna

Źródło:
TVN24
RPO o sprawie Wąsika i Kamińskiego: postępowanie wykonawcze zostało zakończone. Sytuacja od strony prawnej jest dosyć jasna
RPO o sprawie Wąsika i Kamińskiego: postępowanie wykonawcze zostało zakończone. Sytuacja od strony prawnej jest dosyć jasnaTVN24
wideo 2/21
RPO o sprawie Wąsika i Kamińskiego: postępowanie wykonawcze zostało zakończone. Sytuacja od strony prawnej jest dosyć jasnaTVN24

Konsekwencją prawomocnego wyroku sądu karnego jest wszczęcie postępowania wykonawczego. O ile mi wiadomo, postępowanie wykonawcze zostało zakończone. W tej chwili sytuacja od strony prawnej jest moim zdaniem dosyć jasna - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 rzecznik praw obywatelskich profesor Marcin Wiącek, odnosząc się do sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Wskazał także, że skutek prawny, jaki zaistniał, czyli wygaśnięcie mandatów poselskich, "jest w tej chwili niewzruszalny".

Marcin Wiącek został zapytany we wtorek w "Rozmowie Piaseckiego", co Rzecznik Praw Obywatelskich mógłby zrobić, gdyby Kamiński i Wąsik zwrócili się do niego z wnioskiem o ochronę przed odebraniem mandatów poselskich i osadzeniem w więzieniu.

- Moim zdaniem niewątpliwym faktem jest istnienie w obrocie prawnym prawomocnego wyroku skazującego za popełnienie przestępstwa ściganego z oskarżenia publicznego, wyroku, który ma również klauzulę pozbawienia praw publicznych i z tego punktu widzenia skutek prawny, jaki zaistniał, czyli wygaśnięcie mandatów poselskich, powstał i on jest w tej chwili niewzruszalny - powiedział.

Natomiast, jak mówił, jeśli chodzi o skazanie, "to konsekwencją prawomocnego wyroku sądu karnego jest wszczęcie postępowania wykonawczego. - O ile mi wiadomo, postępowanie wykonawcze zostało zakończone. W tej chwili sytuacja od strony prawnej jest moim zdaniem dosyć jasna - powiedział.

Wiącek: należy przyjąć do wiadomości istnienie prawomocnego wyroku

Na uwagę, że są politycy prawnicy, którzy twierdzą, że jest akt łaski z 2015 roku, który chroni Kamińskiego i Wąsika przed więzieniem, a także przed wygaśnięciem mandatu, rzecznik praw obywatelskich powiedział, że "mamy do czynienia z pewnym sporem prawnym, bo rzeczywiście co do treści prawa łaski różne stanowiska w literaturze można było spotkać". 

- Mamy również rozbieżne poglądy w orzecznictwie Sądu Najwyższego, w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. Natomiast w demokratycznym państwie prawa to sąd jest organem, który jest właściwy do rozstrzygnięcia takiego sporu. I w postępowaniu karnym, które zostało zakończone, sąd te wszystkie materiały, o których powiedziałem, zebrał i ten spór rozstrzygnął w sposób prawomocny - zaznaczył. 

- Czy zgadzamy się z tym orzeczeniem, czy się z nim nie zgadzamy, w świetle pryncypiów państwa prawnego należy przyjąć do wiadomości istnienie prawomocnego wyroku - dodał.  

Profesor Marcin Wiącek w "Rozmowie Piaseckiego"TVN24

Wiącek: prawo łaski nie polega na unieważnieniu prawomocnego wyroku

Wiącek został zapytany, czy prezydent w 2015 roku miał prawo ułaskawić Wąsika, Kamińskiego oraz dwóch pozostałych funkcjonariuszy CBA.

- To była sytuacja bez precedensu. Nie było wcześniej takiego przypadku, w którym prezydent zdecydowałby się na taki krok. Istotnie w literaturze z obszaru postępowania karnego nie wykluczano takiej możliwości, więc był to pewien spór. Była to sytuacja, która nie była do końca oczywista. Natomiast rolą sądów jest rozstrzygnięcie tego sporu i ten spór trafił do Sądu Najwyższego, który dwukrotnie wypowiedział się o tej sprawie, i z powrotem sąd okręgowy związany tymi orzeczeniami Sądu Najwyższego ten spór rozstrzygnął w taki, a nie inny sposób. Na tym polegają zasady działania państwa prawa, że jeżeli jest niejasność dotycząca funkcjonowania pewnych obszarów władzy publicznej, realizowania kompetencji przez określone organy władzy publicznej, to sady powinny ostatecznie rozstrzygać, kto ma rację - mówił Wiącek.

Prowadzący rozmowę Konrad Piasecki zauważył, że ten spór także trafił do Trybunału Konstytucyjnego, na który dzisiaj powołują się obrońcy prezydenta.

- Trybunał Konstytucyjny rozstrzyga sprawy w sposób abstrakcyjny. Trybunał Konstytucyjny nie ma kompetencji do wkraczania w rozstrzygnięcie indywidualnej sprawy. To sąd jest gospodarzem sprawy, również takiej sprawy, w której zapadły wyroki Trybunału Konstytucyjnego. I to sąd ocenia skutki tych wyroków Trybunału Konstytucyjnego - wyjaśnił.

Dodał, że "tak było od zawsze". - Wielokrotnie zdarzało się, że sądy orzekały w sprawach inaczej niż oczekiwałby Trybunał Konstytucyjny, inaczej odczytując skutki wyroków Trybunału Konstytucyjnego - zaznaczył Wiącek.

- Mamy do czynienia rzeczywiście z trzema orzeczeniami, z których dwa można uznać za orzeczenia dotyczące tak zwanego pominięcia prawodawczego, czyli wskazujące ustawodawcy na potrzebę nowelizacji prawa. Mamy rozstrzygnięcie dotyczące sporu kompetencyjnego.

To rozstrzygnięcie ma również pewien charakter abstrakcyjny. Jest adresowane do Sądu Najwyższego. A tutaj pamiętajmy, sąd okręgowy orzekał, który jest związany stanowiskiem Sądu Najwyższego - mówił.

- Powtórzę to, co powiedziałem na wstępie. To sąd jest upoważniony do uwzględnienia tych wszystkich okoliczności i prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy - podkreślił.

Rzecznik praw obywatelskich mówił również, że "przychyla się do tej grupy prawników, którzy twierdzą, że w prezydenckim prawie łaski abolicja indywidualna się nie mieści, ponieważ ułaskawienie dokonane po prawomocnym wyroku nie ma wpływu na treść orzeczenia".

- Po prawomocnym wyroku prawo łaski polega na darowaniu kary, zatarciu skazania, ale nie polega na rehabilitacji, nie polega na unieważnieniu prawomocnego wyroku. Abolicja nie powinna prowadzić do tego, że wyroku nie można wydać – dodał.

RPO: skrócenie kadencji neo-KRS byłoby dopuszczalne

Wiącek odnosząc się do chaosu prawnego w Polsce, powiedział, że "jak najszybciej powinien powstać projekt ustawy, który będzie wdrażał standardy europejskie, który zmieni zasady kształtowania składu Krajowej Rady Sądownictwa, ponieważ to jest praźródło tego problemu".

- Mamy obecnie około trzech tysięcy sędziów powołanych od 2018 roku. Każde potencjalne orzeczenie wydane z udziałem tych sędziów jest narażone na zarzuty stawiane przed trybunałami europejskimi. Jest to dramatyczna sytuacja z punktu widzenia praw człowieka, ponieważ tak naprawdę osoba, która otrzymuje orzeczenie sądu nie może być pewna, czy druga strona tej sprawy nie wystąpi ze środkiem do trybunału europejskiego i będzie próbowała kwestionować tego orzeczenia - mówił.

RPO został zapytany, czy wyobraża sobie sytuację, w której grono trzech tysięcy sędziów przestaje być sędziami z automatu. - Ja nie uważam, aby to było rozwiązanie właściwe i wpisujące się w standard konstytucyjny, ponieważ każda z tych osób, w moim przekonaniu, ma status sędziego w rozumieniu polskiego prawa, w rozumieniu polskiej konstytucji. To jest status, który można uznać za oparty na pewnej wadliwej podstawie prawnej, ale jest to status sędziowski, w związku z czym konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej przewiduje, w jakim trybie sędziego można złożyć z urzędu albo przenieść na niższe stanowisko. Ten tryb jest określony w artykule 180 ust. 2 konstytucji i tam jest napisane, że sędzia może być na przykład złożony z urzędu wyłącznie na podstawie orzeczenia sądu wydanego na podstawie ustawy, a więc po przeprowadzeniu indywidualnego postępowania - mówił RPO.

Jego zdanim "każda nominacja (neosędziego – przyp. red.) powinna być oceniona osobno". - Ustawa powinna wprowadzić pewien okres przejściowy, w którym możliwa by była taka weryfikacja. Po tym okresie przejściowym należałoby tę sprawę zamknąć. Uważam, że takie rozwiązanie byłoby optymalne z punktu widzenia różnych wchodzących w grę wartości. Z jednej strony przepisów konstytucji, z drugiej strony pozwoliłoby na uchylenie tych wszystkich zastrzeżeń, jakie trybunały europejskie formułują wobec polskiego sądownictwa – powiedział Wiącek.

Pytany, czy wyobraża sobie skrócenie kadencji neo-KRS, ocenił, że "to byłoby dopuszczalne, ponieważ legitymacja Krajowej Rady Sądownictwa wywodzi się z przepisów, które są jednoznacznie negatywnie oceniane w orzecznictwie trybunałów międzynarodowych, również w polskim orzecznictwie, Sądu Najwyższego". - To są przyczyny, które uzasadniają skrócenie kadencji organu – ocenił rozmówca.

Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika

W grudniu zeszłego roku Sąd Okręgowy w Warszawie, orzekając w drugiej instancji, wymierzył kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, a po roku więzienia dla dwóch pozostałych byłych szefów CBA za działania operacyjne podczas "afery gruntowej".

W poniedziałek warszawski sąd rejonowy opublikował informację w sprawie dotyczącej Kamińskiego i Wąsika. "Wobec treści postanowienia i zarządzeń o wykonaniu wyroku przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych do jednostek penitencjarnych" - czytamy. Oznacza to, że Kamiński i Wąsik w każdej chwili mogą zostać zatrzymani. 

CZYTAJ TAKŻE: Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Przygotowano "nakazy doprowadzenia skazanych do jednostek penitencjarnych"

Autorka/Autor:js / prpb

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol przeprosił za kontrowersje wokół swojej żony, pod adresem której kierowane są oskarżenia między innymi o korupcję i ingerencję w sprawy państwowe. Doniesienia te sprawiły, że poparcie dla prezydenta spadło poniżej 20 procent. Yoon stwierdził jednak, że niektóre zarzuty wobec pierwszej damy zostały wyolbrzymione i nie zgodził się na wszczęcie formalnego śledztwa w ich sprawie.

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Źródło:
BBC, Korea Times, Straits Times

Do Sądu Okręgowego w Rzeszowie został skierowany akt oskarżenia przeciwko 40-letniemu Grzegorzowi B. Mężczyzna zwabił swoją szwagierkę, 25-letnią Joannę, w ustronne miejsce, tam udusił i okradł. Zabrał jej m.in. 300 zł i telefon. 40-latkowi grozi dożywocie.

Zwabił szwagierkę zbierać pokrzywy. Tam napadł, udusił i okradł

Zwabił szwagierkę zbierać pokrzywy. Tam napadł, udusił i okradł

Źródło:
tvn24.pl

Seul odpowiedział na prowokację reżimu w Pjongjangu, wystrzeliwując w czwartek pocisk balistyczny krótkiego zasięgu Hyunmoo-II - poinformowało południowokoreańskie Dowództwo Połączonych Szefów Sztabów. Pocisk został wystrzelony podczas manewrów przeprowadzonych na zachodnim wybrzeżu kraju. Miał trafić w cel na Morzu Żółtym, symulujący północnokoreańską wyrzutnię rakiet.

Rośnie napięcie między Koreami. Seul odpowiedział na prowokację i wystrzelił pocisk

Rośnie napięcie między Koreami. Seul odpowiedział na prowokację i wystrzelił pocisk

Źródło:
PAP

Księżna Walii w ten weekend weźmie udział w uroczystościach w Londynie, które odbędą się z okazji Dnia Pamięci - poinformował Pałac Buckingham. Podano szczegóły.

Nowy komunikat Pałacu Buckingham o księżnej Kate

Nowy komunikat Pałacu Buckingham o księżnej Kate

Źródło:
BBC

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

To nie jest zdarzenie niemożliwe, bo się zdarzyło. Jednak te 11 osób trafiło szóstki w Lotto tego samego dnia. Tym rządzą podstawowe prawa rachunku prawdopodobieństwa, a głównie tak zwany rozkład Poissona - powiedział w rozmowie z TVN24 profesor Andrzej Sokołowski, ekonomista, statystyk z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

Wysyp szóstek w Lotto. "To nie jest zdarzenie niemożliwe"

Wysyp szóstek w Lotto. "To nie jest zdarzenie niemożliwe"

Źródło:
tvn24.pl

Z jednego z laboratoriów w Karolinie Południowej uciekło kilkadziesiąt makaków królewskich. Trwa akcja, dzięki której zostaną złapane. Służby wiedzą, gdzie ukrywają się zwierzęta. Wiadomo też jak uciekły. Policja doradziła mieszkańcom, by zamknęli drzwi i okna w domach.

Małpy uciekły z laboratorium. Wiadomo, gdzie się ukrywają

Małpy uciekły z laboratorium. Wiadomo, gdzie się ukrywają

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl, ABC News

Lekarze, pielęgniarki, nauczyciele, magazynierzy, murarze czy spawacze - to tylko niektóre z listy zawodów deficytowych według prognozy na 2025 rok. Niedobory mają dotyczyć 23 zawodów - o sześć mniej niż w ubiegłym roku.

Nowa lista zawodów deficytowych w Polsce

Nowa lista zawodów deficytowych w Polsce

Źródło:
PAP

3,3 tysiąca osób, które ukończyły 100 lat, otrzymuje obecnie świadczenie honorowe – poinformował w piątek rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Wojciech Dąbrówka. Wynosi ono 6246 złotych brutto.

Dodatkowe ponad sześć tysięcy co miesiąc. Jest jeden warunek

Dodatkowe ponad sześć tysięcy co miesiąc. Jest jeden warunek

Źródło:
PAP

Aplikacja mObywatel została wzbogacona o nową funkcję. Umożliwi raportowanie treści dotyczących seksualnego wykorzystywania dzieci - przekazał wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Dodał, że w pierwszym półroczu zgłoszono ponad 10 tysięcy treści tego typu. - Ta liczba wzrosła o 400 procent, to jest bardzo niepokojące - zaznaczył.

Nowa funkcja w aplikacji mObywatel. Chodzi o nielegalne treści

Nowa funkcja w aplikacji mObywatel. Chodzi o nielegalne treści

Źródło:
PAP

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu uwzględnił w piątek wniosek Prokuratury Regionalnej w Krakowie o przejęciu funkcji oskarżyciela w procesie policjantki z Zakopanego, która interweniowała u prokuratora opiekującego się dzieckiem. Funkcjonariuszka została skazana w pierwszej instancji za przekroczenie uprawnień.

Prokuratura Regionalna w Krakowie przejmie funkcję oskarżyciela w procesie policjantki

Prokuratura Regionalna w Krakowie przejmie funkcję oskarżyciela w procesie policjantki

Źródło:
PAP

Prokuratura ma już wstępne wyniki sekcji zwłok trzylatki z okolic Grodziska Wielkopolskiego. Wiadomo, że konieczne będą "dodatkowe, poszerzone badania". Prawdopodobnie dziewczynka, jej siostra i matka zatruły się oparami środka na gryzonie, który rozłożyli w pastylkach wokół domu. Okoliczności tragedii bada policja i prokuratura.

Trzylatka miała objawy zatrucia, nie udało się jej uratować. Są wyniki sekcji zwłok

Trzylatka miała objawy zatrucia, nie udało się jej uratować. Są wyniki sekcji zwłok

Źródło:
TVN24

W Galewicach (Łódzkie) kierująca wjechała samochodem osobowym w dom. Kobieta miała ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Uderzenie było tak silne, że pękła ściana budynku. Znajdująca się w nim kobieta, podobnie jak kierująca, trafiła do szpitala. Policja opublikowała nagranie z momentu zdarzenia, które jest wstrząsające.

Bez hamowania, na pełnej prędkości, przebiła ogrodzenie i wjechała w dom. Wstrząsające nagranie

Bez hamowania, na pełnej prędkości, przebiła ogrodzenie i wjechała w dom. Wstrząsające nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do Sądu Rejonowego w Cieszynie trafił akt oskarżenia przeciwko Wiesławowi G. Mężczyzna został oskarżony między innymi o znieważenie zwłok swego ojca Andrzeja G., którego ciało po śmierci umieścił w chłodziarko-zamrażarce i tam przetrzymywał przez ponad pół roku. W tym czasie pobierał jego emeryturę.

Zamroził ciało ojca i pobierał jego emeryturę

Zamroził ciało ojca i pobierał jego emeryturę

Źródło:
tvn24.pl

W samolocie australijskiej linii lotniczej Qantas podczas startu z Sydney doszło do awarii silnika, której towarzyszył głośny huk. Maszyna zdołała bezpiecznie zawrócić i po około pół godzinie awaryjnie wylądować. W tym samym czasie, gdy doszło do awarii startującego samolotu, wzdłuż drogi startowej zapaliła się trawa, a okolicę spowił gęsty dym. Służby próbują ustalić, czy oba zdarzenia były ze sobą powiązane.

"Potężny huk" podczas startu i pożar na lotnisku. "Od razu wiedzieliśmy, że coś jest nie tak"

"Potężny huk" podczas startu i pożar na lotnisku. "Od razu wiedzieliśmy, że coś jest nie tak"

Źródło:
Guardian, Reuters, tvn24.pl

11 ciał, w tym czworga dzieci, znaleziono w furgonetce w meksykańskim mieście Chilpancingo. Prokuratura potwierdziła, że to część większej grupy osób poszukiwanej od kilkunastu dni. Według lokalnych mediów, odkrycie ciał może mieć związek z zaginięciem 17-osobowej rodziny w październiku.

11 ciał w furgonetce porzuconej na autostradzie, wśród nich dzieci. Policja: to część większej grupy

11 ciał w furgonetce porzuconej na autostradzie, wśród nich dzieci. Policja: to część większej grupy

Źródło:
Reuters, BBC, El Pais, Infobae, tvn24.pl

Unia Europejska musi nadal wspierać niezależność i suwerenność Ukrainy - oświadczył przed nieformalnym posiedzeniem przywódców UE w Budapeszcie szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Jak stwierdził, "Ukraina ma być przy stole, a nie w menu".

Szef unijnej dyplomacji: Ukraina ma być przy stole, a nie w menu

Szef unijnej dyplomacji: Ukraina ma być przy stole, a nie w menu

Źródło:
PAP, Interfax-Ukraina
Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jacek Siewiera to nie jest osoba, której wypowiedzi powinienem w ogóle komentować - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński dziennikarzom w Sejmie. Pytany był między innymi o słowa szefa BBN dotyczące prowadzenia resortu obrony narodowej w czasie, gdy kierował nim Antoni Macierewicz.

Kaczyński o słowach Siewiery: najwyraźniej chce się jakoś ustawić w tej rzeczywistości

Kaczyński o słowach Siewiery: najwyraźniej chce się jakoś ustawić w tej rzeczywistości

Źródło:
TVN24

Mieszkańcy miejscowości Stawiski i Szaciłówka znaleźli balony, za pomocą których ktoś próbował przemycić papierosy bez polskiej akcyzy.

Szmuglowali papierosy za pomocą balonów

Szmuglowali papierosy za pomocą balonów

Źródło:
tvn24.pl

Szefowie MSZ oraz MON zareagowali w piątek wpisami na postawę polityków prawicy w kontekście relacji polsko-amerykańskich. Radosław Sikorski napisał o "lizusostwie i donosicielstwie niektórych polskich polityków" i ocenił, że to "przesada", a Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że "o kształcie rządu w Polsce decydują tylko i wyłącznie Polki i Polacy".

Sikorski o "lizusostwie i donosicielstwie", Kosiniak-Kamysz o "kompletnym absurdzie"

Sikorski o "lizusostwie i donosicielstwie", Kosiniak-Kamysz o "kompletnym absurdzie"

Źródło:
tvn24.pl, PAP, wPolityce.pl

Przedstawiciele komisji śledczej do spraw Pegasusa zapowiedzieli w piątek, że skierują, za pośrednictwem Marszałka Sejmu, wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry. Przekazali też, że jest wniosek o doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą.

Zapowiedź wniosku o uchylenie immunitetu Ziobry

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator generalny Adam Bodnar powołał w Prokuraturze Krajowej zespół śledczy do zbadania nieprawidłowości w funkcjonowaniu podkomisji smoleńskiej w latach 2016-2023. Zajmie się złożonymi przez MON zawiadomieniami oraz raportem z prac zespołu oceniającego działalność podkomisji Antoniego Macierewicza.

Specjalny zespół śledczych powołany. Zajmie się podkomisją Macierewicza

Specjalny zespół śledczych powołany. Zajmie się podkomisją Macierewicza

Źródło:
tvn24.pl
Nowy prezes giganta. Jest zielone światło

Nowy prezes giganta. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że klauzule, w oparciu o które Vectra dokonywała zmian wysokości opłat, były niedozwolone - przekazał UOKiK w komunikacie. Nałożył za to na spółkę karę finansową w wysokości ponad 68 miliona złotych, a także nakazał zwrot klientom sumy zapłaconych podwyżek abonamentu. "Nie zgadzamy się z decyzją prezesa UOKiK i złożymy od niej odwołanie" - zapowiada w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl Vectra.

Duży operator ma zwrócić pieniądze klientom. Decyzja urzędu

Duży operator ma zwrócić pieniądze klientom. Decyzja urzędu

Źródło:
PAP

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W Mozambiku od końca października co najmniej 18 osób zginęło w zamieszkach, które wybuchły po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich. Oficjalnie wygrał je Daniel Chapo, ale opozycja nie uznaje rezultatów głosowania. Sytuacja w Mozambiku budzi coraz większy niepokój sąsiednich państw.

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Bliska współpracowniczka prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, Susi Wiles, ma objąć stanowisko szefowej personelu Białego Domu w jego nowej administracji - poinformował w oświadczeniu sam Trump, który po zwycięskiej kampanii wyborczej przebywa w swojej rezydencji Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie.

Kluczowe stanowisko w Białym Domu obsadzone. Oświadczenie Trumpa

Kluczowe stanowisko w Białym Domu obsadzone. Oświadczenie Trumpa

Źródło:
PAP

Po raz pierwszy pokazano publicznie najnowszy model chińskiego myśliwca piątej generacji J-35A. Maszyna w piątek rano wykonała pierwsze loty przed pokazami lotniczymi w chińskim mieście Zhuhai. Dzień wcześniej po raz pierwszy poza granicami Rosji można było zobaczyć tam także pierwszy rosyjski myśliwiec piątej generacji - Su-57. Do niedawna maszyny tej klasy potrafiły produkować jedynie Stany Zjednoczone.

Najnowsze myśliwce Rosji i Chin pokazano po raz pierwszy

Najnowsze myśliwce Rosji i Chin pokazano po raz pierwszy

Źródło:
tvn24.pl

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Opowiedziana w "Uwadze!" TVN historia Emila nikogo nie zostawia obojętnym. 8-latek rok temu stracił mamę, a teraz choroba odbiera mu też tatę. Gdy taty zabraknie, Emil zostanie sam. Pan Mikołaj ma jedno marzenie: by w czasie, jaki mu pozostał, znaleźć synkowi kochającą rodzinę. 

Pan Mikołaj jest śmiertelnie chory i szuka rodziny zastępczej dla swojego syna. "Wierzę w dobro ludzi"

Pan Mikołaj jest śmiertelnie chory i szuka rodziny zastępczej dla swojego syna. "Wierzę w dobro ludzi"

Źródło:
Fakty TVN

Maria Anna Potocka została odwołana z funkcji dyrektora Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK. To rezultat wyroku w sprawie mobbingu, którego ofiarą była jedna z pracownic Potockiej. Do czasu powołania nowego szefa instytucją będzie zarządzał wicedyrektor Grzegorz Kuźma.

Zmiana w Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora

Zmiana w Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora

Źródło:
PAP

Musimy dojść do jakiegoś konsensusu. Tym dobrym konsensusem może być pierwszy krok. To jest dekryminalizacja pomocnictwa w aborcji, ale także przywrócenie przesłanki, którą zlikwidował wyrok Trybunału Konstytucyjnego - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 ministra do spraw równości Katarzyna Kotula (Lewica).

Sprawa projektów aborcyjnych. Kotula o "pierwszym kroku"

Sprawa projektów aborcyjnych. Kotula o "pierwszym kroku"

Źródło:
TVN24

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl