Lider Konfederacji i kandydat na prezydenta Sławomir Mentzen spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. Mentzen powiedział, że omówili przede wszystkim sprawę bezpieczeństwa Polski. - Jestem panu prezydentowi bardzo wdzięczny za to, że udzielił mi kilku dobrych rad, które mam nadzieję, przydadzą mi się przez następne miesiące i lata - dodał.
Spotkanie z prezydentem zorganizowano w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Na konferencji prasowej po zakończeniu rozmów Mentzen powiedział, że omówili z Dudą "bardzo dużo tematów". - Przede wszystkim skupiliśmy się na sprawie obecnie najważniejszej, to znaczy bezpieczeństwie państwa polskiego w tej bardzo szybko zmieniającej się, dynamicznej sytuacji zagranicznej".
- Rozmawialiśmy o kondycji polskiego wojska, o polskim sektorze zbrojeniowym. Wymienialiśmy się uwagami, często bardzo zbieżnymi na temat polityki obecnego rządu i jej pewnych problemach, mankamentach. Trochę czasu skupiliśmy się na krytyce obecnego rządu, tego, jak podchodzi do sprawy polskiego bezpieczeństwa, do kluczowych dla polskiego bezpieczeństwa, inwestycji - relacjonował.
Dodał, że wymienili też kilka zdań o tym, "jakie powinny być relacje pomiędzy prezydentem i premierem". - Jestem panu prezydentowi bardzo wdzięczny za to, że udzielił mi kilku dobrych rad, które mam nadzieję, przydadzą mi się przez następne miesiące i lata - powiedział Mentzen.
Zapytany o punkty wspólne, w których zgadzają się z Andrzejem Dudą, kandydat Konfederacji odpowiedział, że jest to przekonanie, iż "najważniejszym dla Polski sojusznikiem i gwarantem naszego bezpieczeństwa są Stany Zjednoczone". Zwrócił uwagę, że obaj nie podzielają opinii dotyczącej prezydenta USA Donalda Trumpa, który "w jakiś sposób gra w grę Putina albo realizuje jego plan - to jedna wielka bzdura".
- Myślę, że w tym momencie liczenie na Europę jest znacznie mniej istotne. Waga Europy militarna, zbrojeniowa jest niestety mniejsza niż Stanów Zjednoczonych, więc musimy swoje bezpieczeństwo w tym momencie opierać o Stany Zjednoczone - powiedział.
Zastrzegł, że powinniśmy bezpieczeństwo "opierać o polską siłę, o polskie wojska". Podkreślił, że z prezydentem podzielają "wspólne spojrzenie" na kondycję polskiego sektora zbrojeniowego i zdolności produkcyjnych, gdzie widzą "pewne zaniedbania" wymagające naprawy.
Zapytany czy rozmowa dotyczyła prezydenckiego propozycji poprawki do konstytucji, która zakłada wpisanie do ustawy zasadniczej co najmniej 4 proc. PKB jako obowiązkowego poziomu wydatków na obronność, Mentzen przyznał, że prezydent przekonywał go do projektu. Jak mówił, Duda "chciałby uniknąć sytuacji, w której któryś rząd, na przykład obecny, stwierdzi z jakiegokolwiek powodu, że wydatki na zbrojenia nie są ważne". - Bardzo poważnie się nad tym zastanawiam, rozumiem argumenty i podzielam sceptycyzm względem obecnego rządu, więc być może rzeczywiście warto projekt rozważyć - powiedział polityk Konfederacji.
"Nie powinien włączać się w kampanię wyborczą"
Pytany, czy wizyta u Dudu to jakaś forma poparcia, powiedział, że w jego opinii "prezydent nie powinien włączać się w kampanię wyborczą, ani nie powinien popierać żadnego z kandydatów". Dodał, że jest przekonany, iż Duda podziela tę opinię. Zarazem powiedział, że prezydent "był łaskaw podzielić się bardzo pozytywnymi komentarzami" na temat jego, która - zdaniem Mentzena - przypomina kampanię Dudy z 2015 r. Kandydat Konfederacji wyraził nadzieję na "pobicie rekordu" w liczbie odwiedzonych powiatów w ramach kampanii - Duda odwiedził ich w swej pierwszej kampanii 260.
Dopytywany, czy będzie walczył o poparcie prezydenta, gdyby wszedł do drugiej tury, powiedział, że "nie zamierza zabiegać, ani nawet prosić o poparcie prezydenta Andrzeja Dudy". - Jestem głęboko przekonany, że prezydent nie powinien popierać żadnego kandydata - dodał.
Dodał, że to oczywiste, że jest niewielu kandydatów z realną szansą na wygraną w wyborach i "zupełnie naturalnym" jest spotkanie, podczas którego prezydent dzieli się wiedzą i doświadczeniem w kontekście sprawowania urzędu. - Dobrze gdyby była kontynuacja, pewna ciągłość, pomiędzy poprzednim prezydentem a przyszłym prezydentem, żeby ta polityka za bardzo się nie różniła - powiedział.
Spotkanie z inicjatywy Mentzena
Jak przekazała wcześniej kancelaria prezydenta, spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy kandydata Konfederacji i ma dotyczyć spraw kluczowych dla bezpieczeństwa Polski, w tym zwłaszcza prezydenckiej propozycji wpisania do konstytucji minimalnego poziomu 4 procent PKB wydatków na obronność.
Rzeczniczka prezydenta Diana Głownia mówiła, że "prezydent jest zawsze gotowy do rozmowy z kandydatami w wyborach prezydenckich i politykami wszystkich opcji politycznych, szczególnie jeśli chodzi o kwestie związane z obronnością i bezpieczeństwem".
Na początku marca prezydent złożył u marszałka Sejmu Szymona Hołowni projekt poprawki do konstytucji w sprawie poziomu wydatków na obronność. Duda zaapelował do wszystkich ugrupowań na scenie politycznej, by poparły ten projekt.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Kolejne spotkanie
To kolejne spotkanie Mentzena z prezydentem w ostatnich miesiącach. W grudniu zeszłego roku wraz z posłem Konfederacji Przemysławem Wiplerem rozmawiał z Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim. Kancelaria prezydenta informowała wówczas, że "rozmawiano o stanie procesów demokratycznych w Polsce".
"Dziękuję Prezydentowi Andrzejowi Dudzie za konstruktywne spotkanie. Zapowiada się ciekawa kampania!" - napisał wówczas Mentzen.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent spotkał się z posłami Konfederacji. Rozmawiali o "stanie procesów demokratycznych"
Mentzen depcze po piętach Nawrockiemu
Z sondażu Opinia24 dla RMF opublikowanego w poniedziałek wynika, że w I turze wyborów prezydenckich na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego zagłosowałoby 32 procent Polaków.
RMF FM podało, że "najciekawsze rzeczy dzieją się w bitwie o drugie miejsce, które powinno dać przepustkę do II tury wyborów". "Dotychczasowemu wiceliderowi badania opinii publicznej Karolowi Nawrockiemu wyraźnie zagraża Sławomir Mentzen" - ocenia RMF. Na kandydata PiS Karola Nawrockiego chce zagłosować 19,5 procent badanych, a na lidera Konfederacji - 18,9 procent - wynika z sondażu.
Autorka/Autor: js/kab,ads
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Szymon Pulcyn/PAP