Spotkanie premiera z opozycją. "Te puzzle składają się w obraz, który pokazuje poważne ryzyko"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Mueller o spotkaniu premiera z opozycją: odbywało się w atmosferze dużego zrozumienia powagi sytuacji
Mueller o spotkaniu premiera z opozycją: odbywało się w atmosferze dużego zrozumienia powagi sytuacjiTVN24
wideo 2/24
Mueller o spotkaniu premiera z opozycją: odbywało się w atmosferze dużego zrozumienia powagi sytuacjiTVN24

Zakończyło się ponad trzygodzinne spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych na temat sytuacji geopolitycznej. - Odbywało się w atmosferze dużego zrozumienia powagi sytuacji - przekazał rzecznik rządu Piotr Mueller. W opinii przedstawicieli Lewicy ze strony rządu nie ma "żadnej refleksji i gotowości na kompromis" w kwestii wygaszenia konfliktów z Brukselą. Borys Budka (PO) przekazał, że wysłannicy Platformy nie dowiedzieli się "niczego nowego".

Na spotkaniu PiS reprezentowali szef klubu parlamentarnego Ryszard Terlecki oraz rzeczniczka partii Anita Czerwińska, Koalicję Obywatelską - szef klubu KO Borys Budka oraz Tomasz Siemoniak, Lewicę - posłowie Maciej Konieczny i Maciej Gdula, Polskę 2050 - Hanna Gill-Piątek, PSL - Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Władysław Teofil Bartoszewski, Kukiz'15 - Jarosław Sachajko, Konfederację - Krzysztof Bosak, a Porozumienie - Magdalena Sroka.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Rzecznik rządu o spotkaniu premiera i opozycji

Po godzinie 18 z dziennikarzami o przebiegu spotkania rozmawiał rzecznik rządu Piotr Mueller. - Tematem była trudna sytuacja geopolityczna. Została przedstawiona informacja dotycząca zagrożeń pochodzących bezpośrednio z Białorusi, ale również dotyczących ogólnej sytuacji geopolitycznej, między innymi narzędzi i strategii, które mogą być przeprowadzane ze strony Federacji Rosyjskiej - przekazał.

Dodał, że chodzi tu nie tylko o zagrożenia militarne, ale również te, które dotyczą energetyki. - Wskazano również na kwestie manipulowania dostawami energii, gazu oraz cenami gazu na teren Europy, ale również manipulowania tymi dostawami na teren Ukrainy w celu między innymi destabilizacji tego kraju i potencjalnych innych działań, które mogłyby się odbywać na terenie Ukrainy - opisał.

- Samo spotkanie odbywało się w atmosferze dużego zrozumienia powagi sytuacji. Różnego rodzaju dyskusje, które odbywały się w trakcie spotkania, miały charakter konstruktywny. Myślę, że z całą pewnością w zasadniczej części zgadzamy się co do realnych ryzyk, jakie pochodzą ze strony wschodniej, zarówno jeżeli chodzi o kwestie związane z energetyką, kwestie organizowania ruchów migracyjnych, działania cybernetyczne, dezinformacyjne, destabilizujące sytuację polityczną w Unii Europejskiej - wymienił.

- Te wszystkie puzzle, niestety, składają się w taki obraz, który pokazuje poważne ryzyko, które w szczególności może urzeczywistnić się w najbliższych miesiącach - ocenił.

Piotr MuellerTVN24

Mueller mówił także, że zidentyfikowane zostało "wprost ryzyko zwiększania ruchów migracyjnych, które mogłyby pochodzić za pośrednictwem kanału rosyjskiego, kanału białoruskiego z terytorium Afganistanu". - Wczoraj czy przedwczoraj wprost na to wskazał dyktator Łukaszenka, który w jakimś sensie sygnalizuje Europie, że jest gotów na uruchomienie takiego kanału migracyjnego, który pochodziłby właśnie z tego terenu - omawiał.

Mueller: należy w sposób poważny brać pod uwagę możliwości agresji ze strony Rosji

Rzecznik rządu pytany był, czy premier uważa, że atak Rosji na Ukrainę jest realny. - Wszystkie informacje wywiadowcze, te które do nas spływają, powodują, że należy w sposób poważny brać pod uwagę możliwości agresji ze strony Rosji (na Ukrainę - red.). Jeżeli chodzi o termin potencjalnej tej agresji, to on nie jest jednoznaczny, ona nie musi się ostatecznie odbyć. Właśnie dlatego podejmujemy te działania na poziomie dyplomatycznym, przygotowań, przygotowań ekonomicznych, żeby do takiej sytuacji nie doszło - odpowiedział.

- Praktycznie wszyscy w Sojuszu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej podzielają to, że takie ryzyko istnieje - podsumował.

Co z komentarzem w sprawie afery mailowej?

Mueller zapytany został też, czy w podczas dyskusji poruszono temat ataków hakerskich na skrzynki mailowe członków rządu. - Nie było to przedmiotem rozmów. Te działania były elementem wyprzedzającym działania ze strony wschodnich agresorów. To jest udowodnione i wskazane wprost również przez grupy analityczne ze Stanów Zjednoczonych - odpowiedział.

Konieczny (Lewica): żadnej refleksji, żadnej gotowości na kompromis

Poseł Lewicy Maciej Konieczny po spotkaniu w KPRM ocenił, że spotkanie "odbyło się w duchu uświadamiania groźnej sytuacji międzynarodowej, w jakiej się znajdujemy". - Dużo było mowy o potencjalnej agresji Rosji na Ukrainę, dużo było mowy o tym, że sytuacja na polsko-białoruskiej granicy jest tylko jednym i być może nie najgroźniejszym elementem układanki, w której centrum znajdują się imperialne, agresywne plany Kremla - opisał. Dodał, że "co do tego była zgoda".

Ponadto - jak powiedział - "zgoda była także co do tego, że naszym celem musi być zadbanie o bezpieczeństwo Polski i Polaków, ale także bycie ambasadorem Ukrainy i społeczeństwa białoruskiego w Europie". Podkreślił, że chodzi o to, żeby "Ukraina nie utraciła na długo swojej niezależności".

Konieczny tłumaczył, że kluczowe w tym momencie jest "wygaszenie sporów z Unią Europejska, wygaszenie konfliktów dotyczących praworządności i kwestii respektowania wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka". Dodał, że w związku z tym "wygaszenie konfliktu Polski z Unią Europejską jest naszą racją stanu i kwestią elementarnego bezpieczeństwa Polski i Polaków oraz skutecznego realizowania naszej polityki wschodniej i zadbania o niezależność Ukrainy wobec Rosji".

- Zaapelowaliśmy do rządu o wygaszenie tych konfliktów, o cofnięcie się, o uznanie tego, że bezpieczeństwo Polski i polska racja stanu oraz nasza polityka wschodnia są ważniejsze od partykularnych interesów PiS - relacjonował.

Jak dodał "niestety spotkali się z jednoznaczną odmową". - Premier Morawiecki wskazał, że on się zgadza, że konflikt Polski z Komisją Europejską służy Putinowi i w związku z tym on liczy, że Komisja się wycofa. Żadnej refleksji, żadnej gotowości na kompromis, żadnej gotowości do pójścia krok, czy dwa kroki w tył, w interesie Polski i Polaków - ocenił.

Budka (PO): bez szczególnych konkretów

Borys Budka (Platforma Obywatelska) po spotkaniu powiedział dziennikarzom, że "w normalnych demokracjach takie spotkania są oczywistością, więc tu trudno mówić o szczególnych wyrazach uznania". Ocenił, że do spotkania z premierem doszło "trochę zbyt późno, bo już we wrześniu powinno się odbyć takie spotkanie". - Niestety bez żadnych szczególnych konkretów, część informacji nieobjęta klauzulą tajności, natomiast nie dowiedzieliśmy się niczego nowego - relacjonował.

Stwierdził przy tym, że "kryzys jest poważny, zagrożenie bezpieczeństwa Ukrainy, polskiej granicy - poważne". Oświadczył, że Koalicja Obywatelska nie ustaje w apelowaniu o umożliwienie dziennikarzom relacjonowania sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.

Siemoniak: Gołym okiem widać, kto w sytuacji napięcia na granicy działa przeciwko polskiej racji stanu. Minister tego rządu

Tomasz Siemoniak powiedział, że docenia poniedziałkowe spotkanie. Również on stwierdził, że odbyło się ono zbyt późno. -Pytaliśmy, czy to będzie jedno takie spotkanie, czy będzie bardziej regularna formuła współpracy, bo uważamy, że w kwestiach bezpieczeństwa Polski, granic, bezpieczeństwa międzynarodowego, warto rozmawiać i warto, by takie sprawy były prowadzone ponad podziałami - mówił. - Dziś usłyszeliśmy obszerną ocenę sytuacji, pytaliśmy o to, jakie są plany premiera, rządu, jeśli chodzi o działalność międzynarodową, jak wyglądają nasze relacje z Ukrainą i jakie scenariusze się szykują na najbliższe miesiące - opisał. - Przewodniczący Budka i inni też mówili o tym, że warto nie wojować z Unią Europejską, że takie działania, które podważają naszą pozycję w Unii, które - chyba wbrew premierowi - się dzieją w jego rządzie, są fatalne w tej sytuacji, bo pogarszają zdolność do reagowania naszych partnerów i sojuszników z UE i NATO - dodał.

Pytany, czy dało się wyczuć, że "premier dążyłby do porozumienia z Unią Europejską, ale "ciąży" na nim (minister sprawiedliwości) Zbigniew Ziobro", odparł: - Borys Budka bardzo jasno mówił o tym, że do likwidacji Izby Dyscyplinarnej jest większość w Sejmie, nawet bez części obozu rządzącego.

- Gołym okiem widać, kto w sytuacji takiego napięcia na granicy, na wschód od polskich granic działa przeciwko polskiej racji stanu, to jest minister Zbigniew Ziobro, przykro to powiedzieć, minister tego rządu, którego najwyraźniej premier nie jest w stanie sam odwołać - stwierdził Siemoniak.

Uczestniczący w spotkaniu poseł Lewicy Andrzej Szejna dodał, że "rząd nie rozumiał (...), że wniosek premiera Morawieckiego do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności europejskich traktatów z konstytucją zaszkodził Polsce i polskiej polityce zagranicznej".

Rzecznik PO: niepowtarzalna okazja do rozmów o sprawach, które bulwersują Polaków

Rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec przed spotkaniem zauważył, że "premier bardzo rzadko spotyka się z opozycją", dlatego też opozycja ma "niepowtarzalną okazję, żeby nie tylko porozmawiać o sytuacji za naszą wschodnią granicą, ale o kluczowych sprawach, które bulwersują dzisiaj Polaków".

- Po pierwsze będziemy oczekiwać, że premier Mateusz Morawiecki przedstawi jutro w Sejmie informacje na temat planu działań rządu wobec pandemii, zwłaszcza w związku z pojawieniem się nowej odmiany koronawirusa (omikron - red.) - zapowiedział.

- Po drugie, oczekujemy przedstawienia przez wicepremiera do spraw bezpieczeństwa, pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego informacji na temat ustaleń służb, które przed powołaniem wiceministra Łukasza Mejzy miały obowiązek zbadać szczegółowo jego przeszłość, jaki jest wynik tego badania i jakie kroki zamierza podjąć wicepremier w związku z powołaniem na wiceministra osoby skompromitowanej w przeszłości - dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE WICEMINISTRA MEJZY

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej

Szef rządu w minionym tygodniu odbył serię spotkań z europejskimi liderami, z którymi rozmawiał o aktualnych zagrożeniach geopolitycznych, w tym sytuacji na polsko-białoruskiej granicy.

Morawiecki swój objazd po Europie rozpoczął w zeszłą niedzielę i do piątku odwiedził dziewięć stolic i spotkał się z 11 europejskimi przywódcami, m.in. premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem, prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz ustępującą kanclerz Niemiec Angelą Merkel.

Na granicach UE i Białorusi trwa kryzys, od czasu, gdy na wiosnę gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy białoruskiej z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie podkreślają, że to efekt celowych działań reżimu Alaksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów, w odpowiedzi na sankcje.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach województw podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni, a potem przedłużony o kolejne 60 dni. Za dwa dni czas jego trwania dobiega końca.

Stan wyjątkowy oznacza między innymi zakaz przebywania na tym obszarze - poza mieszkańcami - osób nieuprawnionych, między innymi dziennikarzy. Zakaz dotyczący mediów oznacza, że informacje z granicy pochodzą niemal wyłącznie od czynników oficjalnych - polityków i służb. Niemożliwe jest w związku z tym dziennikarskie, rzetelne weryfikowanie tych doniesień.

Autorka/Autor:akw, mart/adso

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: KPRM

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Samolot pasażerski rozbił się w środę w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Wicepremier kraju poinformował, że zginęło 38 osób, jest też wielu rannych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków i utrata sterowności.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Wszyscy przechodzimy przez jakąś formę cierpienia na jakimś etapie naszego życia - mówił Karol III w świątecznym orędziu. W przemówieniu król Wielkiej Brytanii podziękował lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku leczyli jego oraz rodzinę królewską, nadając wypowiedzi osobisty charakter. Monarcha oraz jego synowa, księżna Kate, przechodzili terapię przeciwnowotworową.

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Źródło:
PAP, Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Jaki będzie świat po objęciu urzędu w USA przez Donalda Trumpa? O tym rozmawiali dziennikarze "Faktów" TVN. Marcin Wrona zauważył, że "są osoby, które, gdy tylko wejdą do jakiegoś pomieszczenia, natychmiast zużywają cały tlen". - To robi Donald Trump - ocenił gość "Faktów po Faktach". Wskazywał, że choć republikanin jeszcze nie został zaprzysiężony, tak naprawdę już rządzi. Maciej Woroch powiedział, że Trump będzie chciał zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, ale "on lubi zakańczać słowami bardzo wiele rzeczy". Andrzej Zaucha mówił zaś, że nowy przywódca będzie mógł łatwo "wywrzeć presję na Zełenskiego" w kontekście losów wojny w Ukrainie.

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Źródło:
TVN24

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W nocy na dużym obszarze kraju będzie mroźno. Temperatura obniży się do -5 stopni na Podkarpaciu. Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia zapowiada się przeważnie pochmurno, a termometry wskażą dodatnie wartości.

W nocy 5 stopni mrozu

W nocy 5 stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zatonięcie rosyjskiego statku towarowego na Morzu Śródziemnym miało być skutkiem "ataku terrorystycznego" - wynika z komunikatu wydanego w środę przez spółkę Oboronlogistics, będąca właścicielem jednostki. Firma ta, która podlega rosyjskiemu ministerstwu obrony, nie wskazała jednak, kto miał stać za atakiem.

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Źródło:
PAP

Premier Finlandii Petteri Orpo poinformował w środę, że jego kraj bada sprawę awarii podmorskiego kabla energetycznego łączącego Finlandię i Estonię - donosi agencja Reuters.

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Źródło:
PAP, Reuters

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

Usterka techniczna sparaliżowała w środę kolej w Norwegii. Od godziny 8.00 rano nie działają systemy komunikacyjne między pociągami a centralami kierowania ruchem. Z powodu bezpośredniego zagrożenia dla podróżnych pociągi zostały zatrzymane na stacjach do odwołania.

Paraliż kolejowy w całym kraju

Paraliż kolejowy w całym kraju

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pogoda w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia nadal będzie jesienna i tak samo zapowiadają się ostatnie dni roku. Na głowy będzie nam padać tylko deszcz, a temperatura dojdzie nawet do 8 stopni.

"Dynamiczny wir" zbliży się do Polski

"Dynamiczny wir" zbliży się do Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

Pierwszego dziadka do orzechów dostała jeszcze jako dziecko. Wtedy nie była zadowolona, wolała łyżwy. Jak się okazało, z biegiem czasu zbieranie drewnianych figurek stało się jej pasją. Chociaż ma 500 sztuk, szukając kolejnego dziadka wie, czy taki stoi już na jej półce. - Czy mam ulubionego? Wie pani, to jak z dziećmi, wszystkie się kocha - mówi pani Aldona w rozmowie z tvn24.pl.

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Źródło:
TVN24

Brzescy Poszukiwacze Historii odkryli na polu pod Włocławkiem (województwo kujawsko-pomorskie) fibulę jastorfską, czyli spinkę do szat sprzed ponad dwóch tysięcy lat. - Ten przedmiot jest bardzo stary, wyjątkowy i na pewno skrywa swoje tajemnice - mówi Barbara Florkiewicz, detektorystka ze Stowarzyszenia Brzeskich Poszukiwaczy Historii.

Pochodzi sprzed ponad dwóch tysięcy lat, związany jest z tajemniczym ludem

Pochodzi sprzed ponad dwóch tysięcy lat, związany jest z tajemniczym ludem

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek doszło do tragicznych w skutkach zatruć czadem. W domu jednorodzinnym w Kutnie dwóch chłopców zmarło w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. W Koszalinie czadem w mieszkaniu zatruła się kobieta. Pomimo resuscytacji nie udało się jej uratować. Rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP mówił na antenie TVN24 o tym, jak ważna jest instalacja czujników dymu i czadu. - To jest mała inwestycja w duże bezpieczeństwo - powiedział Karol Kieszkowski.

"Mała inwestycja w duże bezpieczeństwo"

"Mała inwestycja w duże bezpieczeństwo"

Źródło:
TVN24

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl

Potrącenie na przejściu dla pieszych w Lubinie na Dolnym Śląsku. Kobieta przebiegała przez jezdnię na zielonym świetle, gdy uderzył w nią samochód. 31-latka przetoczyła się przez maskę pojazdu i upadła na jezdnię. Na szczęście skończyło się bez poważniejszych obrażeń.

Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto. Dramatyczne nagranie

Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto. Dramatyczne nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Dlaczego Ryszard Petru mógł się przed kamerami pobawić w sklep? Bo miał wolną od pracy Wigilię - napisała w mediach społecznościowych ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium