Ten spot jest mocny i miał być mocny, bo też zagrożenia, z którymi się mierzymy, są bardzo silne - powiedział w TVN24 Jakub Kocjan z Akcji Demokracja, opowiadając o przygotowanym z okazji wyborów do Parlamentu Europejskiego klipie profrekwencyjnym. - Chcemy pokazać, że nadal możemy zapobiec tej czarnej wizji historii - podkreślał.
Myśliwiec nagle przecina błękitne niebo nad naszymi głowami. Patrzymy na to z dołu, jak skazani na atak bezbronni ludzie. Za chwilę nad piaszczystym pustkowiem unosi się chmura pyłu, ujadają psy, bezradny tłum spędzony nie wiadomo gdzie… To inwazja! Z pustynnej kosmicznej maszyny słychać po rosyjsku: "Myślicie, że was to nie dotyczy, że to nie wasza sprawa, że możecie się w to nie mieszać? Cóż, szumowiny…". W powietrzu unosi się czarny dym i kurz. Wokół dołu z piachem uzbrojeni po zęby żołnierze właśnie mierzą do bezbronnych cywili…
To jedne z ostatnich (ale nie ostatnie) sceny brawurowego spotu frekwencyjnego Akcji Demokracja przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Ten klip ma nam uświadomić, jak ważne wybory czekają nas 9 czerwca. I że stawką w nich jest bezpieczeństwo.
CZYTAJ WIĘCEJ W TEKŚCIE PREMIUM: "Myślicie, że was to nie dotyczy? Cóż, szumowiny…"
Kocjan: nadal możemy zapobiec tej czarnej wizji, bo na końcu wszystko zależy od nas
Spot w poranku "Wstajesz i weekend" komentował Jakub Kocjan (Akcja Demokracja). - Ten spot jest mocny i miał być mocny, bo też zagrożenia, z którymi się mierzymy, są bardzo silne - podkreślał.
Mówił, że "ten czarny scenariusz to jest taka czarna wizja Europy, Polski, świata bez Unii Europejskiej albo z bardzo słabą Unią Europejską". - Jeżeli nie damy legitymacji nowemu Parlamentowi Europejskiemu, jeżeli nie będziemy zaangażowani w życie Europy, jeżeli nie będziemy pogłębiać naszej integracji, to wtedy te zagrożenia ze wschodu związane z reżimem Putina, który prowadzi dezinformacje, sieje fake newsy, za nic ma prawa człowieka i demokrację, mogą dosięgnąć także nas - powiedział.
- Dlatego pokazujemy w tym spocie taką mroczną wizję przyszłości, która nastąpi, jeżeli nie będą dla nas istotne wybory do Parlamentu Europejskiego. Wizję, w której właśnie prawa człowieka i demokracja, te najważniejsze wartości unijne, przestają być kluczowe dla społeczeństwa - stwierdził Kocjan.
- Chcemy pokazać, że nadal możemy zapobiec tej czarnej wizji historii, bo na końcu wszystko zależy od nas i od naszych głosów - podsumował.
9 czerwca Polacy wybiorą 53 swoich przedstawicieli w Parlamencie Europejskim.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: AKCJA DEMOKRACJA