Ochotnicza Straż Pożarna z Supraśla (woj. podlaskie) pomogła kaczce, która od dłuższego czasu siedziała na kominie jednego z domów. Ptak potrzebował interwencji ratowników, bo najprawdopodobniej nie potrafił sam zlecieć na ziemię.
Wezwanie do tego nietypowego zadania strażacy dostali w niedzielę (17 października) wieczorem. Zastęp OSP Supraśl pojechał do Sokołdy, gdzie na kominie jednego z domów siedziała kaczka.
- Na miejscu okazało się, że kaczka siedzi na dachu od dłuższego czasu i najprawdopodobniej nie potrafi sama zlecieć na ziemię - mówi Krzysztof Czyżewski, naczelnik OSP Supraśl.
Kaczka została przekazana gospodarzowi
Strażacy weszli po drabinie i złapali ptaka. Następnie znieśli go na ziemię. - Nie było to łatwe zadanie, ale na szczęście zakończyło się sukcesem - podkreśla Czyżewski.
Kaczka cała i zdrowa została przekazana gospodarzowi.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Joanna Owczarz, Piotr Hołownia/ OSP Supraśl