Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Eksperci o nastrojach wśród ciężarnych kobiet

Źródło:
TVN24
Dr Parzyńska: Znajomi lekarze są wstrząśnięci. Każdy z nas myśli, że to było do przewidzenia
Dr Parzyńska: Znajomi lekarze są wstrząśnięci. Każdy z nas myśli, że to było do przewidzeniaTVN24
wideo 2/22
Dr Parzyńska: Znajomi lekarze są wstrząśnięci. Każdy z nas myśli, że to było do przewidzeniaTVN24

O sytuacji lekarzy po wyroku Trybunału Konstytucyjnego pod kierownictwem Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji mówiła w TVN24 ginekolog Anna Parzyńska. - Nie możemy pacjentce zaoferować wyboru. Możemy powiedzieć, że zgodnie z prawem ma obowiązek donosić ciążę - podkreśliła. Sytuację skomentowała także Krystyna Kacpura, dyrektorka Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Zauważyła, że "dzisiaj kobiety są przedmiotami bezwolnymi, za które podejmują decyzje wszyscy, tylko nie one". Specjalistka psychiatrii Aleksandra Krasowska oceniła, że mamy do czynienia z sytuacją bardzo poważną z punktu widzenia bezpieczeństwa i zdrowia psychicznego kobiet".

Będąca w piątym miesiącu ciąży 30-letnia Izabela zmarła w szpitalu w Pszczynie z powodu sepsy. Dobę przed śmiercią pisała do swojej mamy, że boi się o swoje życie. "Dziecko waży 485 gramów. Na razie dzięki ustawie aborcyjnej muszę leżeć. I nic nie mogą zrobić. Zaczekają, aż umrze lub coś się zacznie, a jeśli nie, to mogę spodziewać się sepsy. Przyspieszyć nie mogą. Musi albo przestać bić serce, albo coś się musi zacząć" - brzmiały przesłane wiadomości.

Zdaniem pełnomocnika rodziny, lekarze czekali aż płód sam obumrze, nie podejmując działań, które mogłyby uratować życie kobiety. W piątek szpital zawiesił lekarzy, którzy pełnili dyżur w czasie pobytu ciężarnej 30-latki. W sprawie trwa debata, czy do takiej sytuacji mógł przyczynić się wydany w październiku ubiegłego roku wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Dobro pacjentki priorytetem. "Ale każdy z nas ma instynkt samozachowawczy"

O sprawie z perspektywy lekarza mówiła na antenie TVN24 ginekolog, doktor Anna Parzyńska.

Pytana, co o tej sprawie mówią inni lekarze, odpowiedziała, że jej znajomi "są wstrząśnięci". - Trochę każdy z nas myśli, że to było do przewidzenia - podkreśliła. Wyjaśniła, że chodzi o "odpowiedzialność karną, która jest narzucona lekarzom i presję, pod którą muszą pracować po ogłoszeniu wyroku z 22 października zeszłego roku".

Zapytana, czy wobec tego teraz lekarze - przeprowadzając aborcję w sytuacji zagrożenia życia kobiety - myślą bardziej o pacjentce czy o odpowiedzialności karnej, Parzyńska odpowiedziała, że jej zdaniem nadal dobro i zdrowie pacjentki jej na pierwszym miejscu.

- Ale każdy z nas ma instynkt samozachowawczy i niestety, nie jesteśmy w stanie wyłączyć tego fragmentu, który mówi nam, że jeżeli podejmiemy taką decyzję, może grozić nam odpowiedzialność karna - zauważyła. Nazwała to "trudnym punktem w procesie decyzyjnym", bo - jak tłumaczyła - lekarze, kierując się dobrem pacjentki, czasem narażają własną przyszłość. - Niestety, jest to połączone. Myślę, że nikt nie jest w stanie tego rozdzielić - oceniła.

>> Morawiecki o śmierci ciężarnej kobiety w Pszczynie: gdy chodzi o życie matki, wyrok Trybunału nic nie zmienia

"Jeżeli zakończenie ciąży jest sposobem na uratowanie życia pacjentki, to nie ma dyskusji"

Jak zmieniła się sytuacja ginekologów i położników po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października wobec kobiet w ciąży? - Jeśli chodzi o terminację ciąży w Polsce, zawsze była to sytuacja bardzo trudna, zarówno dla pacjentek, jak i dla lekarzy - oceniła.

- Jeśli chodzi o lekarzy, to było grono, które akceptowało decyzję pacjentki i pomagało. Było też grono, które zasłaniało się klauzulą sumienia i odcinało się od tematu. Jeżeli chodzi o sytuację aktualną, to na pewno grono, które wcześniej pomagało i było przychylne decyzji pacjentki, niestety w tym momencie, jeśli diagnozowana jest nieprawidłowość płodu, to nie możemy pacjentce zaoferować wyboru - powiedziała. - Nie możemy oddać decyzji w jej ręce. Możemy powiedzieć, że zgodnie z prawem ma obowiązek donosić ciążę, niezależnie od tego, jak potoczy się dalszy los płodu: czy on umrze wewnątrzmacicznie czy po porodzie - opisała.

Co w sytuacji, gdy zagrożone jest życie pacjentki? - Wtedy absolutnie nie ma dyskusji i jeżeli zakończenie ciąży jest sposobem na uratowanie życia pacjentki, to tutaj nie ma dyskusji: ratujemy pacjentkę - odpowiedziała.

Ginekolog zaprzeczyła, jakoby granica, kiedy ratować życie pacjentki byłaby łatwa do określenia. - Jeśli chodzi o wstrząs septyczny, to choroba, która bardzo szybko się rozwija. Tutaj jest bardzo trudno wyłapać moment, kiedy już jest za późno - tłumaczyła.

Uczulała tu, że "nie należy czekać do ostatecznego momentu, gdy nie uda nam się uratować" życia pacjentki w ciąży. W jej ocenie odpłynięcie wód płodowych, czyli to, co wydarzyło się w przypadki pani Izabeli, "stanowiło na pewno zagrożenie zdrowia, jeśli chodzi o kontynuację ciąży".

>> Śmierci ciężarnej kobiety w Pszczynie. Ginekolog: medycy czują się jak na polu minowym

"Medycy czują się jak na polu minowym"
"Medycy czują się jak na polu minowym"TVN24

Ginekolog: moje pacjentki się boją, nie wyobrażają sobie być w ciąży w tym momencie

Lekarz została zapytana na koniec rozmowy, czy sytuacja w Polsce może wpływać na decyzje kobiet, co do zajścia w ciążę. - Zdecydowanie tak - odpowiedziała.

Opisała, że sama dostaje wiadomości od pacjentek "że się boją i nie wyobrażają sobie być w ciąży w tym momencie". - Ciąża jest zarówno stresującym, jak i pięknym wydarzeniem w życiu kobiety, ale w tym momencie dodatkowe obciążenie, brak zaufania, niestety też w stosunku do lekarzy, jak i brak bezpieczeństwa ze strony państwa, powoduje paraliż i to że pacjentki nie chcą, boją się - mówiła.

Dodała, że do tego dochodzi obawia o wychowanie córek i o ich przyszłość w takim kraju. - Nastroje, jeśli chodzi o planowanie rodziny, są na bardzo smutnym poziomie - przyznała.

Dr Parzyńska: brak zaufania, niestety też w stosunku do lekarzy, jak i brak bezpieczeństwa ze strony państwa, powoduje paraliż
Dr Parzyńska: brak zaufania, niestety też w stosunku do lekarzy, jak i brak bezpieczeństwa ze strony państwa, powoduje paraliżTVN24

W sobotę w ponad 70 miastach w Polsce odbywają się protesty po śmierci Izabeli. Manifestacje przejdą pod hasłem "Ani jednej więcej".

"Tu chodzi też o system. Coś musi się zmienić"

O sytuacji mówiła także w TVN24 Krystyna Kacpura, dyrektorka Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. - Zajmuję się sprawami kobiet od 30 lat. Nigdy nie zdarzyła się sprawa karna dla lekarza, który by wykonał aborcję, ratując zdrowie czy życie kobiety - powiedziała.

Przyznała, że "nie jest stanie sobie wyobrazić", jak podobne sprawy będą wyglądały w przyszłości. - Słyszałam zapewnienia ministra zdrowia, że będą pracować nad procedurami. Teraz? Po roku? Kiedy umarła kobieta? I na pewno umarły też inne. To jest sprawa, o której wiemy. O wielu innych zwyczajnie nie wiemy - zwróciła uwagę.

Jak sytuacja z Pszczyny może wpłynąć na sytuację lekarzy i kobiet w ciąży? - To bardzo tragiczna nauczka dla lekarzy, jak i dla rządzących. Zwykle prawda leży pośrodku. Tu nie tylko są winni lekarze, którzy boją się o swój prestiż i życie zawodowe - odpowiedziała. - Tu chodzi też o system. Coś musi się zmienić, bo ciągle jest przesłanka o zagrożeniu życia i zdrowia kobiet. Tylko nikt nie wie, w którym jest to momencie - wyjaśniła.

- Nie można zostawić pacjentki samej, a dzisiaj pacjentki zostają same, opuszczone - zaznaczyła.

Kacpura wyraziła oczekiwanie, że "zarówno politycy pochylą się wreszcie nad tym problemem, bo po to także ich wybraliśmy, jak i rząd, bo sprawa jak wyjątkowo tragiczna".

Zareagowała na przypomnienie, że wiadomo na razie, że w Sejmie procedowany ma być projekt całkowicie zakazujący aborcji. - Ja mam nadzieję, że nikt się nad tym projektem nie pochyli, bo to już jest zbrodnia przeciwko kobietom - skomentowała Kacpura. Podkreśliła, że projekt jest wbrew społeczeństwu. - Zostawmy decyzję kobiecie. Ona wie, co jest dla niej najlepsze i wie, kiedy urodzić dziecko - zaapelowała.

- Dzisiaj kobiety są przedmiotami bezwolnymi, za które podejmują decyzje wszyscy, tylko nie one - przyznała.

Kacpura: tragedia jest straszna, zwłaszcza dla Polek
Kacpura: tragedia jest straszna, zwłaszcza dla PolekTVN24

"To prędzej czy później u większości osób może spowodować bardzo poważny kryzys psychiczny"

O sytuacji ciężarnych kobiet mówiła także doktor nauk medycznych Aleksandra Krasowska, specjalistka psychiatrii. Powiedziała, że wydarzenia z Pszczyny i to co się wokół nich dzieje ocenia z perspektywy swojego zawodu i konsultacji z kobietami, które są bezpośrednio dotknięte tą sytuacją.

- One zgłaszają się do mnie w głębokim kryzysie psychicznym, w wielkim cierpieniu. To jest i ból i lęk i smutek i wycofanie z życia i problemy z codzienną aktywnością. To cały szereg różnych problemów, które jednoznacznie wskazują na głębokie cierpienie wywołane właśnie tym przymusem - opisała.

Podkreśliła, że "sytuacja jest bardzo poważna z punktu widzenia bezpieczeństwa i zdrowia psychicznego kobiet". Krasowska zwróciła uwagę, że przymus kontynuacji ciąży należy przyporządkować jako traumatyczne zdarzenie dla kobiety. - To skutek, który może trwać miesiące, lata - zauważyła.

Zwracała przy tym uwagę, że kobiety, które decydują się zakończyć ciążę zostały pozbawione decyzji. - Na tym polega tragedia tej sytuacji: że w tym momencie, bez względu na to czy kobieta jest w stanie i czuje się na siłach, czy nie, musi to zrobić. To prędzej czy później u większości osób może spowodować bardzo poważny kryzys psychiczny i konsekwencje, które w tym momencie trudno nam przewidzieć - tłumaczyła.

Autorka/Autor:akw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24