SLD i Ruch Palikota organizują dziś w Sejmie wspólne spotkanie pod hasłem "Razem dla Europy, przeciw faszyzmowi". Według szefa Sojuszu Leszka Millera, uczestnicy spotkania będą chcieli skomentować sytuację w Unii Europejskiej, a także odnieść się do wydarzeń, które miały miejsce 11 listopada, a które pokazują "gwałtowną aktywizację ugrupowań skrajnych, nacjonalistycznych czy faszyzujących".
Podczas spotkania podpisana ma zostać specjalna deklaracja "Razem dla Europy, przeciw faszyzmowi". Politycy zarówno Sojuszu, jak i Ruchu Palikota zapewniają, że sobotnie przedsięwzięcie nie oznacza żadnej bliższej współpracy.
Spotkanie ma być otwarte dla każdego, kto podziela punkt widzenia SLD i RP. - Chcemy wystosować zaproszenia do wszystkich tych, którzy podobnie myślą, mają podobne spostrzeżenia po tych ostatnich dniach i chcieliby wraz z nami zamanifestować poparcie dla Europy i sprzeciw dla faszyzmu - powiedział rzecznik SLD Dariusz Joński.
Niespokojnie Środowiska MW i ONR były wśród organizatorów Marszu Niepodległości, który w niedzielę po południu przeszedł ulicami Warszawy. Na początku marszu doszło do burd - na ul. Marszałkowskiej w stronę policji poleciały race, petardy, kamienie, kostki brukowe, kosze na śmieci i butelki; policja była zmuszona do użycia broni gładkolufowej i miotaczy gazu pieprzowego. Szef MW Robert Winnicki zapowiedział podczas niedzielnego marszu tworzenie "Ruchu Narodowego", którego celem byłoby "zorganizowanie narodu i obalenie republiki Okrągłego Stołu".
Autor: mn/tr / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24