Kawa na ławę

"To nie on będzie sobie musiał z taką 'niedogodnością' poradzić"

Sławomir Mentzen podczas konferencji prasowej po zakończeniu spotkania z prezydentem RP Andrzejem Dudą
Olko: to nie Mentzen będzie sobie musiał z taką "niedogodnością" poradzić
Źródło: TVN24

Goście "Kawy na ławę" w TVN24 rozmawiali o słowach kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena na temat aborcji. - To, co proponujecie, to jest naprawdę piekło kobiet. Gorsze niż proponowało Prawo i Sprawiedliwość - powiedziała Dorota Olko z Lewicy. - To jest w programie Konfederacji, że jesteśmy pro life, jesteśmy przeciwko zabijaniu dziecka za to, że ktoś inny popełnił zbrodnię - tłumaczył Michał Wawer z Konfederacji.

W środę kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen gościł w Kanale Zero, gdzie powiedział m.in., że "nie wolno zabijać niewinnych dzieci, nawet jeżeli to dziecko wiąże się z jakąś nieprzyjemnością". - Nie mamy prawa zabić innego człowieka, tylko dlatego, że ten człowiek sprawia nam przykrość, że jest dla nas nieprzyjemny, że może bardzo zaszkodzić naszemu życiu - mówił. Mentzen użył słowa "nieprzyjemność" w odpowiedzi, czy jest przeciwko prawu do aborcji w przypadku zajścia ciążę w wyniku gwałtu.

CZYTAJ TEŻ: Mentzen o aborcji po gwałcie. "Nie wolno, nawet jeżeli to dziecko wiąże się z nieprzyjemnością"

Jego słowa komentowali w niedzielę goście "Kawy na ławę".

Kobosko: czas, żeby wyborcy poznali prawdziwe poglądy Mentzena

- Szymon Hołownia wezwał do debaty Sławomira Mentzena. I bardzo dobrze, bo czas, żeby wyborcy poznali prawdziwe poglądy tego kandydata - powiedział europoseł Polski 2050 Michał Kobosko. Zwrócił uwagę, że Mentzen, który niechętnie odpowiada na pytania dziennikarzy i nie przyjmuje zaproszeń do studia TVN24, "przedstawia różne poglądy".

- My chcemy wiedzieć, czy te poglądy, które on wygłasza od kilku lat, ta słynna "piątka Mentzena", że on nie chce w Polsce Żydów, nie chce Unii Europejskiej, podatków, aborcji, homoseksualistów, czy to jest jego wiodąca linia. Bo powoli się dowiadujemy, że on chce na przykład kazać polskim studentom płacić za studia. I uważa, że to byłoby najwłaściwsze, najbardziej normalne - stwierdził.

Wawer: leczenie nie jest jednoznaczne z tym, żeby położyć kobietę i celowo przeprowadzić aborcję

- To jest w programie Konfederacji, że jesteśmy pro life, jesteśmy przeciwko zabijaniu dziecka za to, że ktoś inny popełnił zbrodnię - tłumaczył Michał Wawer z Konfederacji. Zaznaczył, że program jego partii jest jasny. - Przerwanie ciąży powinno być dopuszczalne tylko jako efekt uboczny leczenia. To znaczy nie robimy zabiegów, które mają na celu zabicie dziecka. Natomiast godzimy się z tym, że jeżeli matka się leczy, przyjmuje lek i jakąś terapię, to może to skutkować przerwaniem ciąży - mówił polityk.

Dopytywany, co w sytuacji, kiedy kontynuacja ciąży grozi życiu matki, odparł: - Jeżeli jest jakieś zagrożenie życia, to trzeba leczyć. Nie zabijać dziecko celowo, tylko leczyć chorobę.

- Jeżeli ciąża jest na przykład pozamaciczna to oczywiście, że tej ciąży nie uda się donosić do końca i trzeba wtedy przerwać. Zagrożenie polega na tym, że matka ma jakąś inną chorobę i ciąża zwiększa ryzyko związane z tą chorobą, no to trzeba po prostu leczyć chorobę - mówił Wawer. Dodał, że "leczenie nie jest jednoznaczne z tym, żeby położyć kobietę i celowo przeprowadzić aborcję".

Wawer: przerywanie ciąży powinno być dopuszczalne tylko jako efekt uboczny leczenia
Źródło: TVN24

Olko: to nie Mentzen będzie sobie musiał z taką "niedogodnością" poradzić

- To, co pan poseł Wawer mówi, to jest jasna odpowiedź, że wtedy, kiedy ciąża jest wynikiem gwałtu, to kobieta nie ma prawa do przerwania ciąży. I wtedy, kiedy ciąża zagraża jej życiu, także kobieta nie miałaby w świecie Konfederacji (prawa do aborcji - red.) - oceniła Dorota Olko z Lewicy.

- Powiedział pan, że trzeba leczyć chorobę, ale nie rozumie pan tego, że na przykład, kiedy jest sytuacja sepsy, trzeba przerwać ciążę, żeby się nie pogłębiała sepsa. To są konkretne przypadki, z którymi mieliśmy do czynienia - mówiła.

W jej opinii to, co proponuje Konfederacja to "barbarzyństwo". - To jest legalizowanie tego, żeby ofiary pedofilii musiały rodzić dzieci, musiały donosić ciążę, która jest efektem gwałtu. Myślę, że ludzie, którzy do tej pory nie mieli świadomości, że jesteście niebezpiecznymi fanatykami, właśnie szczęśliwie tę świadomość zyskują - stwierdziła.

- To, co proponujecie, to jest naprawdę piekło kobiet. Gorsze niż proponowało Prawo i Sprawiedliwość. A wydawało się, że gorzej niż za Prawa i Sprawiedliwości już nie może być, jeżeli chodzi o prawa kobiet, o decydowanie o własnym ciele, własnym zdrowiu. I naprawdę mówimy tutaj o sytuacjach skrajnych. O sytuacjach, kiedy kobieta przeżywa absolutną traumę. A Wy mówicie, żeby pogłębiać tę traumę - oburzała się posłanka Lewicy.

Odniosła się także bezpośrednio do słów Mentzena o tym, że ciąża z gwałtu wiąże się z "nieprzyjemnością". - Państwa kandydat mówi, no tak, to jest tragiczna sytuacja, ale z taką "niedogodnością" sobie trzeba poradzić. I ja myślę, że to się dzieje dlatego, że to nie Sławomir Mentzen będzie kiedykolwiek sobie musiał z taką "niedogodnością" poradzić - skwitowała Olko.

Olko: to nie Mentzen będzie sobie musiał z taką "niedogodnością" poradzić
Źródło: TVN24

Dera: wybór zawsze należy do kobiety

- Jeżeli chodzi o kwestie aborcji, to ja mam swój osobisty pogląd. Jeżeli mamy sytuację taką, że pewna norma konstytucyjna zostanie złamana, mówimy tu o gwałcie, mówimy tu o zdrowiu, które jest zagwarantowane konstytucyjnie, i to jest to łamane, to zawsze jest wybór - stwierdził Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta.

- Prawo stwarza możliwość, a nie nakaz. To jest pierwsza rzecz. A druga, wybór zawsze należy do kobiety. Czy z tego wyboru skorzysta, z takiego, czy innego. To jest koniec na temat tej dyskusji, bo cała reszta to już jest ideologia - uznał Dera.

Dera: jeżeli chodzi o kwestie aborcji, to ja mam swój osobisty pogląd
Źródło: TVN24

Horała: aborcja jest ewidentnie tematem zastępczym

Poseł PiS Marcin Horała powiedział, że w kwestii aborcji kandydat PiS Karol Nawrocki "wypowiedział się niezwykle jasno". - Nie jest zwolennikiem zaostrzenia obecnie obowiązującego prawa aborcyjnego. Natomiast przede wszystkim jest przeciwnikiem wrzucania tego tematu, który jest teraz ewidentnie tematem zastępczym - ocenił Horała.

Wskazał, że według badań "60 procent Polaków mówi, że żyje im się gorzej niż za poprzednich rządów, a tylko 10 procent mówi, że żyje im się lepiej". - To jest temat, o którym powinniśmy mówić. Będą święta. Każdy będzie mógł zobaczyć, czy go stać na takie święta, na jakie go było stać rok czy dwa lata temu. To jest najważniejsza kwestia, która dotyka milionów Polaków - przekonywał.

Na te słowa zareagowała Dorota Olko. - To jest być może temat zastępczy dla pana, dla pana Mentzena, dla pana Nawrockiego, ale dla nas kobiet nie jest. Bo dla mnie, jako kobiety żyjącej w Polsce, która może zajść w ciążę, to jest jednak dosyć ważne, żeby wiedzieć, czy prezydentem ma zostać mężczyzna, który jest skrajnym fundamentalistą w tej kwestii i zmusiłby mnie do urodzenia dziecka z gwałtu - powiedziała posłanka Lewicy.

Horała: aborcja jest ewidentnie tematem zastępczym
Źródło: TVN24

Pomaska: dzisiaj kobiety mają poczucie bezpieczeństwa, a wy chcecie to im odebrać

- Są sytuacje i procedury, w których kobieta po to, żeby być skutecznie leczona, najpierw musi dokonać terminacji ciąży. Jak rozumiem, pana kandydat (Sławomir Mentzen - red.) też to prawo odbiera. Mówię o leczeniu chociażby onkologicznym - powiedziała Agnieszka Pomaska, zwracając się do polityka Konfederacji.

Jak stwierdziła, "dzisiaj mamy starcie dwóch światów". - Mamy starcie tego świata pana Mentzena, ale też pana Nawrockiego, który uważa, że kobieta nie do końca powinna decydować o sobie. Prawo i Sprawiedliwość uwielbiało kiedyś tematy światopoglądowe, póki nie stały się niewygodne dla was. To wy zaostrzyliście prawo aborcyjne i przez was, albo dzięki wam, tysiące kobiet wychodziły na ulicach upominać się o swoje prawa. Dzisiaj kobiety mają poczucie bezpieczeństwa, a wy to poczucie bezpieczeństwa chcecie im odebrać - mówiła posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Wyjaśniła, że mowa o "podstawowym poczuciu bezpieczeństwa kobiet w Polsce". - My to poczucie bezpieczeństwa przywróciliśmy wprowadzając odpowiednie procedury w NFZ, przywracając prawo do bezpłatnego in vitro, przywracając powszechne prawo do znieczulenia okołoporodowego. Dzisiaj kobiety czują się bezpieczniej, a wy chcecie im to odebrać - zarzucała politykom PiS-u i Konfederacji.

Jak dodała, "mówienie o tym jest bardzo ważne, bo prezydent Rzeczpospolitej powinien stać na straży bezpieczeństwa polskich kobiet".

Pomaska: dzisiaj kobiety mają poczucie bezpieczeństwa, a wy chcecie to im odebrać
Źródło: TVN24
Czytaj także: