"Wszystkich bardzo przepraszam". Senatorowie KO o "wpadce" w ważnym głosowaniu

Źródło:
TVN24, PAP
Senator Pociej: przepraszam za pomyłkę w tak poważnej sprawie
Senator Pociej: przepraszam za pomyłkę w tak poważnej sprawieTVN24
wideo 2/3
Senator Pociej: przepraszam za pomyłkę w tak ważnej sprawieTVN24

Nie jest łatwo po dziesięciu latach pracy, jeśli człowiek się nie pomylił, pomylić się w tak poważnej sprawie – wyznał w czwartek wieczorem senator Aleksander Pociej (Koalicja Obywatelska), który oddał głos przeciw wprowadzeniu preambuły do ustawy wyrażającej zgodę na ratyfikację przez prezydenta decyzji o zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej. Poprawka przepadła. Marszałek Tomasz Grodzki powiedział jednak, że "jak opadły emocje, to zaczynamy się zastanawiać, czy nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło".

W czwartek Senat przyjął bez poprawek ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację przez prezydenta decyzji o zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej. W praktyce chodzi o zielone światło Polski dla uruchomienia wielkiego unijnego Funduszu Odbudowy. Niespodziewanie jednak została odrzucona poprawka wprowadzająca preambułę do ustawy. Głosowało za nią 49 senatorów, jednak tyle samo oddało głos przeciw. Jeden senator wstrzymał się od głosu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Preambułę wcześniej popierały wszystkie kluby opozycyjne, przeciw byli senatorowie PiS. Z informacji zamieszczonej po głosowaniu na stronie internetowej Senatu wynika, że przeciw preambule zagłosował jednak w czwartek senator Aleksander Pociej (KO), a senator Leszek Czarnobaj (KO) nie wziął udziału w głosowaniu. Obaj głosowali zdalnie. 

CZYTAJ WIĘCEJ: Preambuła przepadła w senackim głosowaniu. "Jestem potwornie rozczarowany"

Senator Pociej: równoległe głosowania, jak się okazuje, nie zawsze można pogodzić

Na zwołanej w czwartek wieczorem konferencji prasowej, na której obecni byli także marszałek Senatu Tomasz Grodzki oraz szef klubu senackiego Koalicji Obywatelskiej Marcin Bosacki, senator Aleksander Pociej wyjaśniał, dlaczego zagłosował przeciw.

Jak mówił, "nie jest łatwo po dziesięciu latach pracy, jeśli człowiek się nie pomylił, pomylić się w tak poważnej sprawie". - Jedyne, co mam na swoje usprawiedliwienie, to to, że w czasach pandemii pracuje się równoległe. Jestem we władzach Rady Europy i dzisiaj podejmowaliśmy decyzję dotyczącą tego, czy na najbliższym posiedzeniu plenarnym Rady Europy będziemy mówić na temat porwania samolotu Ryanair i tego wszystkiego, co się później wydarzyło z panem (Ramanem) Pratasiewiczem na Białorusi – mówił Pociej.

- Równoległe głosowania, jak się okazuje, nie zawsze można pogodzić. Pomyliłem się, za co bardzo wszystkich przepraszam. Nie chciałbym, żeby w związku z tym moim głosowaniem powstały jakiekolwiek wątpliwości co do tego, jakie wartości ja reprezentuję – dodał.

Senator Pociej: przepraszam za pomyłkę w tak poważnej sprawie
Senator Pociej: przepraszam za pomyłkę w tak ważnej sprawieTVN24

- Mam nadzieję, że więcej mi się to nie zdarzy. Nie była to pierwsza, pewnie nie była to ostatnia pomyłka, rzeczywiście w moim przypadku jest o tyle brzemienna, że to głosowanie zostało przegrane. Jest mi bardzo przykro i na pewno będę w przyszłości (głosował) uważniej i (będę) fizycznie w Senacie. Jeszcze raz przepraszam – podsumował swoje wystąpienie Pociej.

Bosacki: niestety nie dopilnowaliśmy wyniku, jednego głosu zabrakło

Ubolewanie z powodu wyniku głosowania wyraził szef senackiego klubu KO Marcin Bosacki. - Ja ze swojej strony, jako przewodniczący klubu senackiego Koalicji Obywatelskiej, też chciałem naszych wyborców i wszystkich obywateli za tę wpadkę przeprosić – powiedział senator. Jak przekonywał, wszystkie procedury w klubie zadziałały. - Przypominaliśmy wszystkim o tym głosowaniu, o jego wadze. Niestety, nie dopilnowaliśmy wyniku, jednego głosu zabrakło, aby tę poprawkę w formie preambuły wprowadzić – przyznał Bosacki.

Jak dodał, "również przekazuję ubolewania i przeprosiny w imieniu drugiego kolegi, Leszka Czarnobaja, któremu zawiesiło się połączenie".

Bosacki: nie dopilnowaliśmy wyniku głosowania, przepraszamy
Bosacki: nie dopilnowaliśmy wyniku głosowania, przepraszamyTVN24

Leszek Czarnobaj potwierdził w rozmowie z PAP, że miał problemy techniczne ze swym tabletem. "Bardzo mi przykro z tego powodu" – dodał.

Marszałek Grodzki: jak opadły emocje, to zaczynamy się zastanawiać, czy nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki mówił, że "preambuła do ustawy ratyfikacyjnej nie uzyskała większości, ale jak opadły emocje, to zaczynamy się zastanawiać, czy nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło". - Senat podjął zdecydowaną większością czterech głosów opinię, w której zawarte jest wszystko to, co jest w preambule i dużo więcej. Opinia na temat tego, czego oczekują senatorowie od Krajowego Planu Odbudowy, to znaczy 40 procent środków w dyspozycji samorządu, zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia, reprezentatywnego i sprawiedliwego składu komisji monitorującej, nadzoru NIK nad wydawaniem tych pieniędzy – wskazał Grodzki.

Jak dodał, opinia ta nie będzie istniała tak, jak istniałaby preambuła, a więc do głosowania w Sejmie, gdzie zostałaby prawdopodobnie odrzucona. - Ona będzie istniała długo w przestrzeni publicznej i jest wyrazem tego, że chociaż, jak wszyscy, popełniamy błędy, to jednak nie zejdziemy z drogi, która obraliśmy od samego początku, a mianowicie doprowadzić do tego, żeby środki z Krajowego Planu Odbudowy były wykorzystane transparentnie, żeby praworządność była szanowana i żeby korzyści z tych ogromnych pieniędzy dotarły do każdego Polaka, każdej Polki, każdej gminy, powiatu, województwa, żebyśmy nie powtórzyli przykrego doświadczenia (Rządowego) Funduszu Inwestycji Lokalnych, gdzie dostawali pieniądze w zasadzie tylko ulubieńcy rządzącej partii – powiedział marszałek Senatu.

Zapewnił, że "Senat zawsze będzie stał na straży praworządności" i nawet jeśli popełnia błędy, "nie spocznie ze swojej misji".

Grodzki: Senat zawsze będzie stał na straży praworządności, nawet jak popełnia błędy
Grodzki: Senat zawsze będzie stał na straży praworządności, nawet jak popełnia błędyTVN24

Buda: opozycja się skompromitowała, ale wygrała Polska

- Jedno środowisko wygrało, a drugie przegrało. Dla mnie to jest jednak mało ważne, ważne jest to, co się wydarzyło dla Polski. A dla Polski wydarzyło się to, że jest szansa, że te środki europejskie będą szybciej, a seans przedłużania prac w Senacie się zakończył - skomentował sytuację wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda.

- Opozycja się skompromitowała, ale wygrała Polska - ocenił. Zaznaczył, że Polska jest ostatnim państwem, która dokonało ratyfikacji. - Dobrze, że ta ratyfikacja jest, i dobrze, że nie ma preambuły, która by komplikowała nasze relacje z Komisją Europejską - uznał.

- Teraz tylko rola pana prezydenta, by zaakceptować tę notyfikację - dodał. Zapowiedział, że będzie apelował do prezydenta, by podpisał ustawę jeszcze w maju.

Fundusz Odbudowy

Polska z unijnego Funduszu Odbudowy będzie miała do dyspozycji ok. 58,1 mld euro, w tym 23,9 mld euro w formie dotacji i 34,2 mld euro w pożyczkach w ciągu kilku lat. Podstawą do wypłaty środków jest Krajowy Plan Odbudowy, który został przez polski rząd wysłany do Komisji Europejskiej 3 maja.

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda poinformował w czwartek, że ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE dokonało 25 z 27 państw członkowskich. 

Autorka/Autor:pp

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W tej chwili system, moim zdaniem, trzeszczy w szwach, bo pacjentów ostrych jest tak dużo, że po prostu wypełniają całe oddziały - przyznał w "Faktach po Faktach" w TVN24 Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski. W programie odniósł się do rosnącej liczby zachorowań na grypę, hospitalizacji pacjentów oraz szczepień, które zmniejszają ryzyko wystąpienia ostrej postaci choroby.

System "trzeszczy w szwach". Wzrost zachorowań "o sto procent"

System "trzeszczy w szwach". Wzrost zachorowań "o sto procent"

Źródło:
TVN24

W programie "W kuluarach" dziennikarze TVN24 i "Faktów" TVN rozmawiali o piątkowym posiedzeniu komisji śledczej ds. Pegasusa, na którym ostatecznie nie przesłuchano byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Arleta Zalewska dotarła do roboczego wniosku o uchylenie immunitetu Ziobrze. - To jest bardzo mocny środek w tej sytuacji, bo ciągle rozmawiamy o świadku - zauważyła dziennikarka.

Robocza wersja wniosku w sprawie Ziobry. Co w nim jest?

Robocza wersja wniosku w sprawie Ziobry. Co w nim jest?

Źródło:
TVN24

Wilki zaatakowały psa na Kaszubach. Nie w lesie, ale na podwórku. Czworonóg na łańcuchu był bez szans, został zagryziony. Właścicielka zwierzęcia jest przerażona i zszokowana. Opowiada, że z mężem próbowali zareagować, ale atak trwał dwie minuty.

Pomorze: wilki zaatakowały psa na podwórku. Wyciągnęły zwierzę z budy, potem je przydusiły

Źródło:
Fakty TVN

Europoseł i wiceprezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Krzysztof Hetman przyznał w "Faktach po Faktach", że był "zdumiony" sobotnim wpisem w mediach społecznościowych ministry Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz i ocenił, że powinna "być bardziej lojalna wobec rządu, w którym zasiada". Ministra funduszy i polityki regionalnej napisała, że "tylnymi drzwiami obcięto" budżetowe środki na budownictwo społeczne. Zdaniem europosła wybranego z list Koalicji Obywatelskiej Michała Szczerby wpis ministry to "efekt trwającej kampanii wyborczej".

Spór ministrów. "Powinna być bardziej lojalna wobec rządu, w którym zasiada"

Spór ministrów. "Powinna być bardziej lojalna wobec rządu, w którym zasiada"

Źródło:
TVN24

Policja zabezpieczyła szczątki balonu, najprawdopodobniej meteorologicznego, który znaleziono w Trękusku w powiecie olsztyńskim. Rzecznik straży pożarnej przekazał, że miał on na sobie oznaczenia napisane cyrylicą. To kolejne takie znalezisko w województwie graniczącym z Rosją.

Szczątki balonu pod Olsztynem. Straż pożarna: z oznaczeniami cyrylicą

Szczątki balonu pod Olsztynem. Straż pożarna: z oznaczeniami cyrylicą

Źródło:
PAP

Członkowie rodzin ofiar zderzenia samolotu American Airlines z helikopterem wojskowym odwiedzili w niedzielę miejsce katastrofy. Zginęło 67 osób.

Członkowie rodzin ofiar na miejscu katastrofy

Członkowie rodzin ofiar na miejscu katastrofy

Źródło:
Reuters, PAP

Donald Trump stwierdził w niedzielę w mediach społecznościowych, że Kanada powinna stać się "ukochanym 51. stanem", dzięki czemu znikną cła, które prezydent Stanów Zjednoczonych nałożył poprzedniego dnia między innymi na to państwo.

Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Źródło:
PAP

W wyniku pożaru w Gdańsku-Rudnikach spłonął namiot, w którym znajdowały się meleksy. Na miejsce zdarzenia zostało wysłane siedem zastępów straży pożarnej. Czarne kłęby dymu miały być widoczne z odległości paru kilometrów.

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Źródło:
tvn24.pl

Ogromne głazy osunęły się na część autostrady położonej we francuskim departamencie Sabaudia. Zablokowany został ruch, utworzył się gigantyczny korek. W związku z utrudnieniami ponad 1500 osób, które przebywały w tamtym popularnym wśród narciarzy rejonie, utknęło i trafiło do tymczasowych schronisk. Turyści musieli spędzić w nich minioną noc.

Ogromne głazy spadły na autostradę, ponad tysiąc osób utknęło na noc

Ogromne głazy spadły na autostradę, ponad tysiąc osób utknęło na noc

Źródło:
ENEX, Francebleu

Gwałtowne powodzie, które były następstwem obfitych opadów deszczu, nawiedziły północną część australijskiego stanu Queensland. Po przejściu żywiołu zginęła co najmniej jedna osoba. Premier stanu przekazał, że od piątku spadło ponad 1000 litrów wody na metr kwadratowy.

To mogą być najgorsze powodzie od 60 lat. Tysiące ewakuowanych

To mogą być najgorsze powodzie od 60 lat. Tysiące ewakuowanych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Policjanci zatrzymali trzy osoby, które mogą mieć związek zabójstwem w gdańskim Brzeźnie. Rano na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24
Kilometr wystarczył, by poczuł się jak mistrz. "Myślałem: muszę przetrwać"

Kilometr wystarczył, by poczuł się jak mistrz. "Myślałem: muszę przetrwać"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przemysław Godyla, pracownik poznańskiego Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych odkrył w siedzibie firmy dziesiątki napisów wykonanych przez więźniów. Inskrypcje pokrywają ściany w piwnicach kamienicy przy ul. Matejki 57. Po wojnie mieścił się tam milicyjny areszt, a zamknięci w nim ludzie wyryli na ścianach wstrząsające świadectwo swojej opresji. "Kiedy te ruskie sługusy będą siedzieć? Kiedy skończy się ich panowanie?", "Boże… zbaw Polskę… od oprawców.. czerwonych…" - to tylko niektóre z wydrapanych gwoździami inskrypcji.

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

Źródło:
Aleksander Przybylski

Dla mnie jest to sytuacja bardzo zaskakująca. W tej chwili mamy bardzo dobre oznakowanie - komentował tragiczny wypadek na A2 Andrzej Janicki, były policjant drogówki. Gość TVN24 mówił też, co należy zrobić w podobnej sytuacji, aby uniknąć zderzenia.

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Źródło:
TVN24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia stwierdził w niedzielę, że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa powinna była zaczekać na Zbigniewa Ziobrę. Były minister sprawiedliwości został w piątek doprowadzony przez policję już po tym, jak komisja zamknęła posiedzenie i uchwaliła złożenie wniosku o zatrzymanie Ziobry na 30 dni. Hołownia dodał, że ta "procedura zajmie tygodnie, jeśli nie miesiące".

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

Źródło:
PAP

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Od kilku dni w Grecji w rejonie wyspy Santoryn odnotowuje się raz po raz słabe i umiarkowane trzęsienia ziemi. Zdaniem ekspertów, wstrząsy nie są powiązane z aktywnością wulkaniczną. W poniedziałek, w ramach środków ostrożności, szkoły mają być jednak zamknięte.

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Źródło:
Reuters, PAP, GreekReporter

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Słynny świstak Phil z miasta Punxsutawney w Pensylwanii został wyciągnięty z nory. Gryzoń zobaczył swój cień i się ukrył, co według wierzeń oznacza, że zima ma potrwać jeszcze kolejne sześć tygodni.

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Źródło:
CNN, ENEX

Onkofundacja Alivia przedstawiła dane, z których wynika, że kolejki do specjalistów w onkologii wydłużają się. Lekarze podkreślają, że w przypadku raka kluczowe jest szybkie leczenie. Jednak pacjenci, którzy chcą wiedzieć, czy są chorzy, czekają na diagnozę nawet pół roku. Podobnie jest także w przypadku leczenia nieonkologicznego.

Wydłużyły się kolejki do onkologów, a przez to czas oczekiwania na diagnozę

Wydłużyły się kolejki do onkologów, a przez to czas oczekiwania na diagnozę

Źródło:
Fakty TVN