Tusk o czterech projektach i "fundamentalnych prawach kobiet". "Pójdziemy w dobrą stronę"

Źródło:
TVN24, PAP
Tusk: to co było planem minimum w koalicji, to nie pokłócić się o kwestie aborcji
Tusk: to co było planem minimum w koalicji, to nie pokłócić się o kwestie aborcjiTVN24
wideo 2/5
Tusk: to co było planem minimum w koalicji, to nie pokłócić się o kwestie aborcjiTVN24

Czeka nas niełatwa droga, ale wierzę, że finałem będzie taka zmiana prawa, która da poczucie polskiej kobiecie, że nie jest obiektem ataku, pogardy czy lekceważenia, tylko że staje się podmiotem, który decyduje o sobie - powiedział premier Donald Tusk w piątek po sejmowych głosowaniach nad ustawami aborcyjnymi.

Sejm nie zgodził się w piątek na odrzucenie w pierwszym czytaniu czterech projektów ustaw dotyczących aborcji. Chodzi o dwa projekty autorstwa Lewicy, jeden Koalicji Obywatelskiej i jeden Trzeciej Drogi, czyli PSL i Polski 2050. W piątek Sejm powołał też komisję nadzwyczajną do rozpatrzenia tych projektów.

CZYTAJ: Cztery projekty ustaw w sprawie aborcji. Co zawierają

- To głosowanie pokazuje, że na pewno pójdziemy w dobrą stronę i żeby uznać wreszcie, że tak naprawdę nie rozmawiamy o medycynie, a rozmawiamy o prawach człowieka i o fundamentalnych prawach kobiet - powiedział na sejmowym korytarzu premier Donald Tusk.

- Nie znam nikogo, tutaj na sali przynajmniej, kto miałby wolę, czy taką intencję, żeby było więcej aborcji, bo przecież nie o to chodzi. Te aborcje i tak się odbywają w sposób nielegalny, poza granicami, farmakologicznie. Wiemy, jak wygląda rzeczywistość - dodał szef rządu.

Donald TuskTVN24

Szef rządu dodał, że chodzi o to, by to co dotyczy zdrowia, bezpieczeństwa kobiet, było legalne. - Żeby kobieta wiedziała, że państwo się nią opiekuje, a nie atakuje. I że to kobieta może decydować i musi decydować, a nie ktoś inny, nie ktoś za nią, o swoim zdrowiu w przyszłości i macierzyństwie - podkreślił Tusk.

- Czeka nas niełatwa droga, ale wierzę, że finałem będzie taka zmiana prawa, która da poczucie polskiej kobiecie, że nie jest obiektem ataku, pogardy czy lekceważenia, tylko że staje się podmiotem, który decyduje o sobie - dodał.

Tusk: nie mam jakichś szczególnych nadziei co do prezydenta Dudy

Premier był pytany przez dziennikarzy, czy to, o czym mówi, jest możliwe do wprowadzenia jeszcze za prezydentury Andrzeja Dudy.

- To jest pytanie właściwie nie do mnie, bo warto byłoby zapytać prezydenta, czy on jest gotów podpisać cokolwiek, co by zmieniło na korzyść sytuację kobiet. Czy prezydent Duda jest gotów podpisać jakąś wersję chociaż liberalizacji prawa aborcyjnego? Powiem szczerze, że nie wiem - na razie nie mam jakichś szczególnych nadziei - powiedział Tusk. Jak dodał, warto jak najszybciej zrobić to, co jest możliwe w Sejmie.

Czytaj również: Śpiewy w hotelu, śpiewy w Sejmie. Hołownia: złożę formalny wniosek o powołanie chóru

- Jeśli prezydent odrzuci (ustawy dot. aborcji - red.), wrócimy do tego tematu po wyborach prezydenckich. Nie traktujmy żadnej sytuacji jako takiej krańcowej i ostatecznej. Jeśli to będzie marsz, nie szybki, tylko trochę dłuższy, ale on i tak się odbędzie - mówił Tusk.

- Na razie na pewno mamy powód do bardzo umiarkowanego i ostrożnego zadowolenia, bo niektórzy się bali, że może się zdarzyć coś złego, że się podzieli koalicja 15 października i że na przykład żadna z tych ustaw nie znajdzie większości. Okazało się, że jest jednak dużo lepiej niż niektórzy sądzili - powiedział. Jak stwierdził premier, "było planem minimum dla koalicji rządowej, by nie pokłócić się o sprawę aborcji".

Hołownia: to była dobra decyzja, że debata była 11 kwietnia, po wyborach samorządowych
Hołownia: to była dobra decyzja, że debata była 11 kwietnia, po wyborach samorządowychTVN24

Hołownia: nie zamietliśmy tego pod dywan

Do debaty i głosowań w sprawie projektów ustaw na temat aborcji odniósł się także marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Jego zdaniem to dobrze, że debata o projektach dotyczących aborcji odbyła się w Sejmie 11 kwietnia, a nie - jak postulowały m.in. posłanki Lewicy - w marcu, przed wyborami samorządowymi.

Jak stwierdził, miesiąc temu w Sejmie była "zbyt wysoka temperatura". - Wtedy czeka się, aż się będzie miało normalne 37 stopni. I te 37 stopni temperatury już wczoraj było widać. Wczoraj mieliśmy najspokojniejszą, najbardziej merytoryczną, i najbardziej taką z klasą prowadzoną debatę na temat aborcji, jaką ten Sejm widział od co najmniej 30 lat  - ocenił.

Według marszałka "dopóki wypowiadały się kobiety, to była to debata wręcz prawie wzorowa". Powiedział, że "kłopoty zaczęły się w momencie, w którym swoje świadectwa zaczęli składać panowie, w serii pytań. Wtedy się zaczęło - o Hitlerach, o Herodach, takich rzeczach, o których zwykle w takich sytuacjach słyszymy".

Ocenił, że piątkowe głosowanie i skierowanie wszystkich projektów w sprawie aborcji do komisji nadzwyczajnej to "pierwszy taki przypadek w Sejmie od 28 lat". - Zdecydowaliśmy, i to była dobra decyzja, wyczekiwana, żeby tę dyskusję kontynuować, żebyśmy rozmawiali o tym, co realnie jest problemem, co nas dzieli - mówił.

- Nie wyrzuciliśmy tego do kosza, nie zamietliśmy tego pod dywan, tylko powołaliśmy komisję nadzwyczajną, która się wszystkimi tymi projektami zajmie - powiedział Hołownia.

Autorka/Autor:ks//mrz

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Federalne Biuro Śledcze potwierdziło ostatecznie, że podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii Donald Trump został raniony kulą. "To, co trafiło byłego prezydenta Trumpa w ucho, to był pocisk, cały lub rozdrobniony na mniejsze kawałki, wystrzelony z karabinu zmarłego" - głosi opublikowane w piątek oświadczenie FBI. Trump zapowiedział, że zorganizuje kolejny wiec w Butler, mieście, w którym doszło do zamachu.

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Władze Meksyku oczekują od Stanów Zjednoczonych przekazania szczegółowego raportu z zatrzymania dwóch szefów kartelu narkotykowego z Sinaloa - Ismaela Zambady Garcii "El Mayo" i Joaquina Guzmana Lopeza, syna przebywającego w więzieniu "El Chapo". Zarzuca się im między innymi handel fentanylem. - Nadal nie wiemy, czy (zatrzymanie - red.) nastąpiło wskutek dobrowolnego oddania się tych osób w ręce władz USA - powiedziała Icela Rodriguez, szefowa Sekretariatu ds. Bezpieczeństwa i Ochrony Obywatelskiej.

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Źródło:
PAP

Zostało mało czasu, ale wiceprezydent Kamala Harris wciąż może wygrać wyścig o Biały Dom - pisze "Economist". Dziennik wskazuje na elementy strategii, na które kandydatka demokratów powinna zwrócić uwagę.

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Źródło:
PAP

Zapłonął olimpijski znicz w Paryżu. Przeprowadzono ataki na infrastrukturę kolejową we Francji. Na warszawskim basenie doszło do zatrucia chlorem. Uruchomiono procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski. Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24