Sejm przyjął w nocy z czwartku na piątek nowelę ustawy o ochronie zwierząt. - Dokonaliście ogromnego łajdactwa. Złamaliście dzisiaj polskie rolnictwo, jesteście zwykłymi łajdakami - wykrzykiwał do przedstawicieli obozu rządowego poseł Konfederacji Robert Winnicki. Inny przedstawiciel tego koła parlamentarnego Grzegorz Braun wdał się w spór z marszałek Sejmu Elżbietą Witek.
W nocy z czwartku na piątek Sejm uchwalił nowelę ustawy o ochronie zwierząt, która między innymi zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Za jej przyjęciem głosowało 356 posłów, 75 było przeciw, a 18 wstrzymało się od głosu. Konfederacja była jedyną frakcją parlamentarną, która głosowała w całości przeciw ustawie.
Winnicki do posłów PiS: jesteście zwykłymi łajdakami
Już po głosowaniu w tej sprawie poseł Konfederacji Robert Winnicki złożył wniosek formalny o reasumpcję głosowania. - Podczas procedowania tej ustawy doszło do szeregu nieprawidłowości. Przez ostatnie 24 godziny w tym Sejmie dokonało się masę bezprawia, która sprawi również, że ta ustawa będzie kwestionowana na poziomie unijnym - mówił.
- Ale nie to jest najważniejsze, najważniejsze jest to, że dokonaliście ogromnego łajdactwa. 350 tysięcy hodowców bydła mięsnego, dziesiątki tysięcy pracowników ferm drobiarskich. Bierzecie za to odpowiedzialność, złamaliście dzisiaj polskie rolnictwo, złamaliście kręgosłupy w swoim własnym klubie, po raz kolejny wprowadziliście w głosowaniu dyscyplinę. Nie było jej przy głosowaniu ustaw za życiem. Hańba, jesteście zwykłymi łajdakami - zwrócił się do posłów klubu PiS.
- Panie pośle, przywołuję pana do porządku, proszę opuścić mównicę - powiedział do niego prowadzący tę część obrad wicemarszałek Ryszard Terlecki, po czym wyłączył Winnickiemu mikrofon.
Braun do Witek: pani marszałek, pani łamie prawo
Jeszcze przed tą sytuacją, na początku głosowania, Grzegorz Braun usiłował zgłosić wniosek formalny, mając zastrzeżenia do zestawienia poprawek. Marszałek Elżbieta Witek nie dopuściła jednak do tego, twierdząc, że trwają już głosowania. - Pani marszałek, pani łamie prawo - krzyczał Grzegorz Braun.
Przewodniczący sejmowego koła Konfederacji Jakub Kulesza zwrócił się z wnioskiem o zwołanie Konwentu Seniorów "celem analizy sytuacji pod kątem obowiązku związanego z procedurą notyfikacji".
- Jestem zdziwiony, że moja lewa strona sceny politycznej zapomniała, że jesteśmy członkiem Unii Europejskiej. Bronię wolności religijnej, uboju wielokulturowego jako przedstawiciel ugrupowania narodowego i powołuję się na przepisy Unii Europejskiej, co wynika z opinii biura analiz Sejmu. Ten projekt wymaga procedury notyfikacji Komisji Europejskiej - podkreślił Jakub Kulesza.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24