"Staniemy się takim podpaństwem członkowskim". Polscy sędziowie spodziewają się lawiny pytań

[object Object]
"Lawina pytań". Materiał programu "Czarno na białym"tvn24
wideo 2/35

Do polskich sądów coraz częściej trafiają pytania o niezależność sądownictwa, kierowane przez sędziów z innych krajów Unii Europejskiej. Swoje wątpliwości nie tylko oni, ale - jak się okazuje - także prokuratorzy wyrażają w kontekście procedury Europejskiego Nakazu Aresztowania. - Może dojść do tego, że Polska wypadnie z funkcjonowania w Europejskim Nakazie Aresztowania. Staniemy się takim podpaństwem członkowskim - podkreśla profesor Robert Grzeszczak z Uniwersytetu Warszawskiego. Materiał magazynu "Czarno na białym" TVN24.

W sprawach związanych z Europejskim Nakazem Aresztowania coraz częściej pojawiają się pytania z sądów w innych krajach Unii. Ostatnio sąd w Madrycie pytanie o niezależność polskich sędziów zapytał Sąd Okręgowy w Rzeszowie.

Prezesem rzeszowskiego sądu jest sędzia Rafał Puchalski, powołany przez polityka, prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Puchalski pytany miesiąc temu przez reportera TVN24 o to, czy czuje się niezależnym członkiem nowej Krajowej Rady Sądownictwa, odpowiedział twierdząco. - Zawsze prezesi sądów byli wybierani przez ministra sprawiedliwości - mówił sędzia.

Wątpliwości rzeszowskiej sędzi

Sąd kierowany przez sędziego Puchalskiego w niezależność polskich sędziów jednak wątpi. Jasno i jednoznacznie odpowiedział madryckiemu sądowi śledczemu. Sędzia Bożena Przysada napisała o wątpliwościach "do pełnej niezawisłości sędziów i niezależności sądów". Przyznaje, że minister sprawiedliwości "zyskał duży wpływ na funkcjonowanie Sądów", poprzez powoływanie prezesów i dyrektorów sądów. Zwróciła również uwagę na fakt, że Krajowa Rada Sądownictwa wybierana jest przez polityków, a "sędziowie sądzeni dyscyplinarnie mają mniej praw”. - Zależnie od posiadanej przez polityków, w tym ministra sprawiedliwości, pozycji w zakresie ustroju sądownictwa, sędzia wyraża przekonanie, że każda osoba oddana pod sąd w Polsce w rzeczywistości będzie miała sprawiedliwy proces, zaś rozstrzygnięcie wyda niezależny sąd, kierując się wyłącznie przepisami prawa, ustaleniami faktycznymi i własnym sumieniem - mówił Tomasz Mucha, rzecznik Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

W odpowiedzi skierowanej do hiszpańskiego sądu, nie znalazł się jednak - choć umieszczony w aktach sprawy - przykład prosto z Rzeszowa mówiący o tym, na czym polegają naciski. "Wszystkim znany jest przypadek prominentnego rzeszowskiego prokuratora, który niedawno próbował wpłynąć na sędziego Sądu Okręgowego (…) celem zmiany decyzji procesowej" - czytamy w projekcie odpowiedzi rzeszowskiego sądu.

Sąd w stolicy Podkarpacia jest przynajmniej jednym z dziesięciu w Polsce, które muszą dziś odpowiadać na pytania zagranicznych sędziów.

Reporter "Czarno na białym" TVN24 wysłał łącznie 45 pytań do wszystkich Sądów Okręgowych w Polsce, które zajmują się procedurą Europejskiego Nakazu Aresztowania. Arkadiusz Wierzuk pytał, czy dostały pisma z sądów z Unii Europejskiej z zapytaniem o niezależność sędziowską. Odpowiedziało ponad 30 z nich. Okazało się, że pytania do Polski wysłali sędziowie, a także prokuratorzy, z Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Szkocji i Irlandii. Ponad dziesięć sądów w Polsce zostało zapytanych o reformę sądownictwa i niezależność sędziowską.

"W Polsce są problemy z niezależnością sędziów"

- To bardzo ważne. W Polsce są problemy z niezależnością sędziów. Aby system Europejskiego Nakazu Aresztowania dobrze funkcjonował, musimy respektować fundamentalne prawa i mieć pewność, że sędziowie są niezależni - mówi w rozmowie z TVN24 sędzia Ignacio Gonzales Vega, sędzia Sądu Kryminalnego w Madrycie.

Sędzia Ignacio Gonzales Vega ma wątpliwości w sprawie Juana Manuela M.G., podejrzewanego o udział w gangu, który miał wyłudzić ponad 200 milionów złotych podatku VAT. Polska za M.G. wystawiła ENA w marcu bieżącego roku. Sędziowie z Centralnego Sądu Śledczego tych wątpliwości mają jeszcze więcej - dlatego wysłali pytania do Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Sędziowie pytali o to, czy "organ sądowy wypełnia swoje zadania w pełni autonomicznie", "pozostając pod ochroną przed naciskami z zewnątrz" i "czy system środków dyscyplinarnych przewiduje gwarancje (…) w celu uniknięcia (...) wykorzystywania takiego systemu do kontroli treści orzeczeń sądowych".

- Sądy będą odpowiadały zgodnie ze swoją wiedzą, doświadczeniem, sumieniem. Nie sądzę, żeby był ktokolwiek, kto zasygnalizuje kwestie, że gdzieś niezależność sądownictwa czy jego niezawisłość może być naruszona - zapewnia Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości. Jednak rzeszowscy sędziowie postanowili odpowiedzieć inaczej.

"Nigdy tak się nie działo"

Hiszpania podejmie decyzję o wydaniu polskim służbom swojego obywatela właśnie na podstawie odpowiedzi z Polski.

- To jest bardzo niepokojący sygnał - ocenia dr Łukasz Chojniak, a zarazem pracownik naukowy Uniwersytetu Warszawskiego. Jak twierdzi mecenas, który zajmuje się sprawami z Europejskiego Nakazu Aresztowania - sądy z Unii Europejskiej często pytają o szczegóły dotyczące konkretnej sprawy, ale pytania o niezależność sądów to zdaniem prawnika nowość.

- Nigdy tak się nie działo, dlatego, że to przeczy istocie Europejskiego Nakazu Aresztowania - dodaje Chojniak.

ENA to uproszczona forma ekstradycji, która działa pomiędzy krajami Unii Europejskiej. Procedura, dzięki której morderca nauczycielki z Warszawy - Kajetan P. - trafił z Malty do Polski w niecały tydzień. W przypadku Rzeszowa, sama korespondencja sądów w sprawie niezależności zajmie dwa tygodnie.

"To zagraża niezależności sędziów i uczciwego procesu"

- Od kiedy ten organizm prawny, jakim jest Unia Europejska, ma jeden chory element - jakim jest, niestety, praworządność w Polsce - ten automatyzm już nie jest oczywisty i sady muszą dokonać szczegółowej analizy - wyjaśnia sędzia Monika Frąckowiak z Sądu Rejonowego Poznań Nowe Miasto i Wilda.

Szczegółowa analiza, o której wspomina sędzia Frąckowiak, dla Sądu Ekstradycyjnego w Amsterdamie oznaczała zadanie aż 12 pytań do sądów w Warszawie, Gliwicach i Poznaniu. Chodzi o trójkę Polaków podejrzanych o handel narkotykami, próbę napaści i morderstwa. Sędziowie z Holandii pytają o "środki prawne i środki obrony", jakimi dysponuje osoba, o przekazanie której wnosi strona polska, czy od momentu zmiany ustawy prowadzone są "sprawy dyscyplinarne przeciwko sędziom" oraz czy podejmowane inne środki względem przewodniczących takie jak sporządzanie "pisemnych uwag" przez ministra sprawiedliwości.

- Zmiany organizacji sądów w Polsce dały możliwość ingerencji politycznej w sądownictwo. To zagraża niezależności sędziów i uczciwego procesu - twierdzi sędzia Polly van Dijk z Sądu Ekstradycyjnego w Amsterdamie w rozmowie z TVN24.

- Wpłynęło do tutejszego Sądu Okręgowego (w Świdnicy - red.) pismo z Centralnego Sądu Śledczego w Madrycie o niezależność - mówi rzeczniczka Sądu Rejonowego w Świdnicy sędzia Marzena Rusin-Gielniewska.

Sędziowie odpowiadają europejskim kolegom, choć sama odpowiedź nie gwarantuje, że sądy w Hiszpanii czy w Holandii przekażą podejrzanych polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. - Współpraca nie będzie możliwa, jeżeli okaże się, że sędziowie nie są niezależni - deklaruje sędzia Gonzales Vega.

- Jeżeli sędziowie nie będą mieli gwarancji niezależnego procesu, mogą po prostu powiedzieć "nie" polskiemu sądowi - oświadcza sędzia van Dijk.

Wójcik: można mieć wątpliwości co do regulacji sądownictwa w innych krajach

Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik zauważa, że "to nie jest nic nadzwyczajnego". - Natomiast to nie jest kwestia, czy my się boimy, czy nie boimy - twierdzi Wójcik, odpowiadając na wątpliwości europejskich sędziów.

W marcu bieżącego roku rozpoczęła się sprawa, w której po raz pierwszy pytanie o niezależność sądownictwa w Polsce zadała irlandzka sędzia Aileen Donelly. Wstrzymała wydania Polaka ściganego Europejskim Nakazem Aresztowania i skierowała sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

W lipcu Trybunał uznał, że każdy sąd Europie sam powinien zbadać czy podejrzany ma w Polsce szanse na rzetelny proces.

- Sentencja wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu jest bliska stanowisku polskiego rządu - komentował lipcowy wyrok TSUE minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Powstaje pytanie czy ten wyrok jest zbieżny ze stanowiskiem polskiego rządu dziś, kiedy do sądów trafia coraz więcej pytań o niezależność sędziów z Polski. Wiceminister sprawiedliwości mówi o abstrakcyjnym podejściu niektórych sędziów z Europy.

- Dzisiaj wygląda to dosyć dziwnie. Najpierw sędzia irlandzka pyta o stan praworządności w Polsce, potem Trybunał Sprawiedliwości poucza, co sędzia irlandzka powinna zrobić w danej sytuacji, że konkretnie powinna zbadać. Potem pojawiają się kolejne sądy: holenderski, hiszpański. To jakby nie znali swojego systemu, gdzie można mieć wątpliwości, czy do końca są to regulacje tak dobre, jak w Polsce - tłumaczy Wójcik.

"Staniemy się takim podpaństwem członkowskim"

- Sądy z innych państw przestają nam ufać. Tak wprost - ocenia prof. Robert Grzeszczak z Instytutu Prawa Międzynarodowego Uniwersytetu Warszawskiego.

Brak zaufania, o którym mówi prof. Grzeszczak, miał miejsce już rok temu, gdy rząd PiS zmieniał ustawy.- Minister Ziobro próbuje stworzyć nowe sądownictwo, takie, które będzie odpowiadało tylko jemu - mówił we wrześniu 2017 roku sędzia Thomas Guddat z sądu pracy w Dreźnie. Sędziowie z Niemiec już wtedy zastawiali się nad konsekwencjami polskich reformy sądownictwa. Po dyskusji sądy przeszły do konkretów.

- Prawdę mówiąc, spodziewamy się lawiny pytań - zdradza sędzia Sądu okręgowego w Poznaniu Mariusz Sygrela. - Pytań, które będą formułowane na kanwie tych wątpliwości, które w Europie istnieją - dodaje. Tylko w wokandzie z jednego dnia sądu w Dublinie widać ile jest tu spraw dotyczących Polaków, ktorzy mieliby być przekazani polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Ponad połowa przypadków ma być rozstrzygana tak jak sprawa Artura C., w której podstawą ma być wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE. - To może spowolnić całą procedurę. To może spowodować, że Europejski Nakaz Aresztowania - jeżeli te odpowiedzi byłyby negatywne, czy wątpliwości sądów byłyby dalej powielane - będzie właściwie sparaliżowany jeżeli chodzi o Polskę - tłumaczy dr Chojniak. Dane z ostatnich czterech lat wskazują, że w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania przekazywano polskim sądom rocznie ponad tysiąc osób podejrzanych o przestępstwa. Według prof. Grzeszczaka, jeżeli sądy będą zasypywane pytaniami o niezależność będzie miało to dla Polski, zawieszonej w Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa, także skutki polityczne. - Może dojść do tego, że Polska wypadnie z funkcjonowania w Europejskim Nakazie Aresztowania. Staniemy się takim podpaństwem członkowskim - podkreśla prof. Grzeszczak.

Autor: tmw/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Nie jest to kandydat obywatelski. Miałam deja vu, cały czas widziałam w nim Andrzeja Dudę - mówiła w TVN24 o kandydacie PiS na prezydenta politolożka dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene. Socjolog dr hab. Wojciech Rafałowski ocenił, że "w pewnym momencie zapomnimy w trakcie tej kampanii, że to jest kandydat obywatelski".

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl