Kolegium Sądu Apelacyjnego w Katowicach przyjęło jednogłośnie uchwałę, w której sędziowie wyrazili "najwyższe oburzenie" słowami premiera Mateusza Morawieckiego, jakie padły podczas jego wizyty w USA. Zdaniem autorów dokumentu, premier - mówiąc o sądownictwie - posługiwał się "kłamstwem" i "pomówieniami". "W każdym normalnym demokratycznym państwie prawnym takie zachowanie szefa władzy wykonawczej spotkać musiałoby się z negatywnymi konsekwencjami" - podkreślono.
Premier Morawiecki przebywał w połowie kwietnia z dwudniową wizytą w Stanach Zjednoczonych.
- Nie możemy dyskutować tutaj o jednym elemencie czy kolejnym elemencie, wybierając je z całości - mówił Morawiecki. - Dla mnie to jest taka sytuacja, którą możemy porównać z Francją w okresie post-Vichy [francuski reżim kolaborujący z nazistowskimi Niemcami w czasie II wojny światowej - przyp. red.] - ocenił. Jak dodał, "Charles de Gaulle [generał, prezydent powojennej Francji - przyp. red.] kompletnie przebudował system".
"Najwyższe oburzenie" katowickiej apelacji
Kolegium Sądu Apelacyjnego w Katowicach jednogłośnie przyjęło 25 kwietnia uchwałę, w której sędziowie wyrazili swoje "najwyższe oburzenie" słowami premiera.
Zwrócili też uwagę, że "nie jest to pierwszy przypadek posługiwania się przez premiera Mateusza Morawieckiego kłamstwem oraz pomówieniami dla osiągania doraźnych celów politycznych i dla zdobycia poklasku osób utożsamiających się z aktualną władzą wykonawczą".
Jak podkreślono w uchwale, "w każdym normalnym demokratycznym państwie prawnym takie zachowanie szefa władzy wykonawczej spotkać musiałoby się z negatywnymi konsekwencjami".
- Sędziowie uznali, że nie można pominąć milczeniem takiej wypowiedzi, dlatego właśnie podjęli uchwałę wyrażającą najwyższe oburzenie takimi słowami - wyjaśniał rzecznik katowickiej apelacji Robert Kirejew.
W zeszłym roku też potępili słowa premiera
Członkowie kolegium przypomnieli, że podobną uchwałę potępiającą słowa Morawieckiego przyjęli też 25 czerwca 2018 roku. Chodziło wtedy o wypowiedź premiera - jak wskazano - "o Sądzie Okręgowym w Krakowie, sugerującą, jakoby sędziowie tego Sądu tworzyli zorganizowaną grupę przestępczą".
Autor: ads//now / Źródło: tvn24