Wydaje się, że losy projektu zaostrzającego prawo aborcyjne są już przesądzone. Ale długo jeszcze będzie słychać echa wypowiedzi, które temu projektowi towarzyszyły w ostatnich dniach. Do grona tych, którzy nie liczą się ze słowami, dołączył Paweł Kukiz. Materiał magazynu "Polska i świat".
O problemie aborcji, zawsze delikatnym i zawsze bolesnym dla jej zwolenników i przeciwników, można mówić też tak, jak Paweł Kukiz. - Nie mogę ze względów etycznych zgodzić się na taki projekt (...), który mówi: róbta, co chceta ze swoim dzieckiem. Bo to moje ciało. To trzeba było wiedzieć, trzeba było zdawać sobie sprawę, komu się dawało - no i tyle - powiedział. Paweł Kukiz zagłosował za odrzuceniem obu projektów zmian w ustawie aborcyjnej.
"Chamstwo i kloaka"
- Z przykrością to słyszę. To jest oczywiście chamstwo i kloaka - stwierdziła Kazimiera Szczuka ze Stowarzyszenia Kongres Kobiet. - To przede wszystkim świadczy o jego braku kultury i głupocie - dodaje Katarzyna Lubnauer z Nowoczesna.
- Paweł Kukiz był wcześniej artystą, piosenkarzem. Proszę się go pytać, co to jest za "licentia poetica". Każdemu politykowi zdarza się taka gorsza wypowiedź czy może kontrowersyjna - stara się bronić go Krzysztof Łapiński (PiS).
"I tak, i nie"
Na wypowiedź Pawła Kukiza dotyczącą prawa do legalnej aborcji w Polsce zareagował też inny polityk klubu Kukiz'15: też muzyk. - My się różnimy w wielu kwestiach z Pawłem. Na pewno bym w ten sposób tego nie ujął - przyznaje Piotr Liroy-Marzec.
- Wydaje mi się, że on zaczyna się ścigać z ministrem Waszczykowskim o to, kto w gorszy sposób potraktuje protestujące kobiety. Bo to w istocie o nich w ten sposób się pan Paweł Kukiz wypowiada - powiedział Rafał Grupiński w z TVN24.
Na pytanie, czy żałuje wypowiedzianych słów, Kukiz odpowiada: I tak i nie. - Z jednej strony ta forma słów może być obraźliwą formą. Ale proszę pamiętać o moim wcześniejszym życiu. Ja jestem muzykiem - to jest podstawowa sprawa. Więc forma werbalna czasem może być kontrowersyjna. Natomiast proszę mi wierzyć, intencje mam szczere. I w życiu nie dałbym skrzywdzić tak moich kobiet jak i innych kobiet, w tym i pani - wyjaśnia.
Jednak na pytanie, czy jeśli ktoś się poczuł obrażony, przeprosiłby pan za te słowa, odpowiada: nie wiem.
Autor: mm/kk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24