Parlamenty Polski, Niemiec i Francji będą wspierać Ukrainę w reformach i przemianach demokratycznych – oświadczył w Kijowie szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Grzegorz Schetyna.
- Nasze wsparcie będzie trwałe i stabilne. Wspólnie będziemy prowadzili działania w Paryżu, Berlinie, Warszawie i Brukseli, by otwierać przed Ukrainą europejską drogę – powiedział Schetyna na konferencji prasowej podsumowującej jego dwudniową wizytę w tym kraju.
Jest wsparcie
Polski polityk uczestniczył w niej wraz ze swymi odpowiednikami w parlamentach państw Trójkąta Weimarskiego: Elisabeth Guigou z Francji i Norbertem Roettgenem z Niemiec.
Deputowani podkreślili, że swoją wizytą chcieli także przekazać poparcie dla narodu ukraińskiego w związku z konfliktem z Rosją. - Rosyjska polityka agresji wobec Ukrainy to działanie, które ma jej uniemożliwić przekształcenie się w państwo sukcesu – oświadczył Roettgen.
Gotowi do walki
Elisabeth Guigou ostrzegła, że jeśli Rosja nie zaprzestanie atakowania Ukrainy, Unia Europejska nie zawaha się przed wprowadzeniem kolejnych sankcji. - Widzimy już, że z Rosji ucieka kapitał, ale nie zmierzamy się zatrzymywać. Jesteśmy gotowi do dalszej walki – powiedziała.
Przedstawiciele parlamentów Trójkąta Weimarskiego zadeklarowali wspieranie przemian na Ukrainie, jednak zaznaczyli, że reformy muszą akceptować sami Ukraińcy. - Wierzymy, że w relacjach między Ukrainą a UE oraz Ukrainą i Polską otwiera się nowy rozdział. Ukraina powinna jednak walczyć z korupcją i rozwiązać ten problem w najkrótszym czasie – mówił Schetyna.