14 sierpnia ma zapaść wyrok w procesie o zakażenie żółtaczką kilkudziesięciu pacjentów stacji dializ w Ostrowie Wlkp. Prokurator żąda dla oskarżonych pracowników stacji kar wieloletniego więzienia. Sąd stwierdził dziś, że podejrzani mogą poczekać na wyrok w domu.
Uzasadniając swą decyzję sędzia stwierdził, że na tym etapie oskarżeni nie mogą już wpłynąć na bieg procesu i zeznania świadków. Proces toczy się przed sądem okręgowy, w Kaliszu. W piątek oskarżyciel i obrona wygłosili mowy końcowe. Prokurator zażądał dla byłej pielęgniarki oddziałowej stacji dializ Renaty R. kary 5 lat i 4 miesięcy więzienia a dla ordynatora tej stacji Stanisława T. – 4 lat i 10 miesięcy. Obrona oraz sami oskarżeni wnosili o uniewinnienie.
Oboje są oskarżeni o spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego, w wyniku którego 53 pacjentów zakaziło się wirusem żółtaczki typu C.
Źródło: PAP, APTN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24