Jak wygląda walka z powodzią? Na jaką pomoc mogą liczyć poszkodowani? Co z planem ochrony przeciwpowodziowej? Odpowiedzi na m.in. te pytania domagają się od premiera Donalda Tuska posłowie PiS i Lewicy. Wszystko wskazuje na to, że politycy doczekają się odpowiedzi.
Na piątek zaplanowana jest informacja rządu o sytuacji powodziowej i działaniach podjętych przez rząd w tym zakresie.
Marszałek Bronisław Komorowski, który wykonuje obowiązki prezydenta, zapowiadał, że poprosi premiera Donalda Tuska o przedstawienie takiej informacji. Domagały się jej także kluby PiS i Lewicy.
"Musimy wiedzieć, czy państwo działa"
- Musimy wiedzieć, czy państwo działa, czy działa w sposób prawidłowy, czy wszystkie czynności, które w takiej sytuacji powinny być podjęte, są podejmowane - mówił na wtorkowej konferencji prasowej poseł PiS Jarosław Zieliński. - Chcemy dowiedzieć się, dlaczego nie ma wciąż planu ochrony przeciwpowodziowej, jakie działania podjął rząd, by zrealizować wnioski i zalecenia Najwyższej Izby Kontroli, chcemy też wiedzieć, jaka pomoc jest teraz świadczona osobom dotkniętym przez powódź - wymieniał Zieliński.
Poseł PiS Mariusz Błaszczak przywołał raport NIK z grudnia 2009 r. na temat ochrony przeciwpowodziowej w woj. małopolskim i świętokrzyskim. - Niestety, wskazane w tym raporcie zaniedbania nie zostały usunięte - mówił Błaszczak.
Pitera wskazuje na PiS
- Raport Najwyższej Izby Kontroli, który mówi o sytuacji zabezpieczenia powodziowego w dwóch województwach: świętokrzyskim i małopolskim, był z lat 2007-2009. Tak więc opisanie tamtego stanu rzeczy obejmowało będzie również rządy PiS i na tym tle, co dzieje się w tej chwili, będzie się znakomicie odbijało - oświadczyła natomiast w "Kropce nad i" Julia Pitera z PO.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Daniel Bednarz