Chcieliby, żeby Polska stała się laboratorium wykuwania prawdziwych Polaków

Źródło:
tvn24.pl
Edukacja a sympatie polityczne
Edukacja a sympatie polityczneTVN24
wideo 2/5
Edukacja a sympatie polityczneTVN24

Żaden dobrze i mądrze zorganizowany system edukacyjny nie sprzyja jakiejkolwiek partii politycznej - uważają nauczyciele i specjaliści od edukacji. To reakcja na słowa wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego, który powiedział, że reforma edukacji była niewystarczająca, a dowodem tego ma być między innymi fakt, że młodzi ludzie nie popierają Prawa i Sprawiedliwości. 

Przypominamy tekst Justyny Sucheckiej, który na naszych łamach ukazał się w lipcu 2020 roku.

- Historia uczy, że powszechna edukacja jest nie tylko skutecznym sposobem wspierania rozwoju indywidualnego ludzi, ale także jest procesem społecznym, dzięki któremu można budować i rozwijać kapitał kulturowy całego społeczeństwa – podkreśla dr hab. Iwona Chmura-Rutkowska, pedagożka z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i fundacji Ja, Nauczyciel. - Chodzi nie tylko o wiedzę, ale także przekonania, wartości, normy. Edukacja jest skutecznym narzędziem zmieniania mentalności dużych grup ludzi. Część polityków rozumie siłę tego narzędzia – dodaje.

Chmura-Rutkowska odpowiada w ten sposób na pytanie, dlaczego właściwie politykom PiS zależy na edukacji. Obok kwestii związanych z wymiarem sprawiedliwości to najmocniej reformowana przez obecne władze dziedzina życia. Podstawowe zmiany, już przeprowadzone, to cofnięcie sześciolatków ze szkół do przedszkoli, zlikwidowanie gimnazjów, reforma podstaw programowych, modyfikacje w egzaminach końcowych, a nawet w regulującej pracę pedagogów Karcie Nauczyciela. W poprzedniej kadencji udało się Prawu i Sprawiedliwości napisać od nowa właściwie całe prawo oświatowe. Wygląda na to, że to jeszcze nie koniec zmian, jak zapowiedział w mijającym tygodniu Ryszard Terlecki, przewodniczący klubu parlamentarnego PiS, wicemarszałek Sejmu.

Premier: powstanie Fundusz Inwestycji w Szkołę, szkoła musi być nowoczesna
Premier: powstanie Fundusz Inwestycji w Szkołę, szkoła musi być nowoczesna07.09 | Powstanie Fundusz Inwestycji w Szkołę; fundusz na początek 2 mld i uzupełniany w razie potrzeb, szkoła musi być nowoczesna - powiedział w sobotę podczas konwencji programowej PiS w Lublinie premier Mateusz Morawiecki.tvn24

Bo młodzież niechętnie patrzy

- Ważna jest dla nas kwestia młodzieży, bo to elektorat, który mniej chętnie na nas patrzył. Myślimy nad tym, jak to zmienić – mówił Terlecki w czwartek rano w programie "Jeden na jeden" w TVN24.

I rzeczywiście, w pierwszej turze wyborów prezydenckich wśród najmłodszych wyborców Andrzej Duda znalazł się poza podium. Według badania late poll Ipsos w grupie w wiekowej od 18. do 29. roku życia najwięcej głosów zdobył Rafał Trzaskowski (24,5 proc.), za nim był Szymon Hołownia (23,9 proc.), a trzecie miejsce zdobył Krzysztof Bosak (21,7 proc.). Andrzeja Dudę poparło 20,3 proc. młodych wyborców. A choć w drugiej turze Duda uzyskał reelekcję, to wśród najmłodszych wyraźnie przegrał z Trzaskowskim. 

Jak głosowały poszczególne grupy wiekowe?

Terlecki upatruje przyczyn takiego wyniku między innymi w systemie edukacji. - Jedna z rzeczy, która się na to składa to zaniedbanie. Przeprowadziliśmy ciężką, trudną, skomplikowaną reformę organizacyjną szkolnictwa, ale zatrzymaliśmy się w pół kroku – nie przeprowadziliśmy reformy programowej i to jest jeden z elementów, które będą się mściły – ocenił wicemarszałek. A dopytywany o to, czy lepiej wyedukowani młodzi ludzie, którzy przejdą przez lepszą szkołę, będą chętniej głosować na PiS, odpowiedział: - Oczywiście, jestem o tym przekonany. Mądrzejsi ludzie, bardziej zorientowani w rzeczywistości politycznej, historycznej, bardziej przywiązani do tradycji i bardziej utożsamiający się z tą tradycją z pewnością będą głosować na nas.

Terlecki podkreślał, że szkoła nie jest jeszcze na takim poziomie, na jakim chcieliby rządzący. - To jest jeden z powodów, dla których młode pokolenie nie docenia naszej formacji i naszych idei. Niekoniecznie wyższe wykształcenie daje odpowiedni poziom wiedzy, żeby dokonywać wyborów – przekonywał w TVN24. 

Terlecki: mądrzejsi ludzie, bardziej zorientowani, z pewnością będą głosować na PiS
Terlecki: mądrzejsi ludzie, bardziej zorientowani, z pewnością będą głosować na PiSTVN24

Potężna reforma, której marszałek nie zauważył

Tyle tylko, że PiS przeprowadził w poprzedniej kadencji reformę programową i to głęboką. Reforma strukturalna - z likwidacją gimnazjów na czele - wymusiła napisanie nowych podstaw programowych (to najważniejszy dokument szkolny, w oparciu o niego powstają podręczniki) od przedszkoli po szkoły ponadpodstawowe oraz zaplanowanie nowych egzaminów końcowych.

- Gdyby marszałek Terlecki był szefem ministerstwa edukacji, to byłbym przerażony – mówi z przekąsem dr hab. Przemysław Sadura, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego, autor książki "Państwo. Szkoła. Klasy".

- Równocześnie jednak jego wypowiedź może być oczywiście przesłanką, wskazującą na to, że PiS chciałoby potraktować edukację w sposób analogiczny do tego, jak politycy potraktowali media publiczne. Chcieliby, żeby szkoła stała się miejscem indoktrynacji, nastawionym na politykę historyczną. Takim laboratorium wykuwania "prawdziwych Polaków". W obozie rządzącym jest frakcja, która byłaby gotowa to zrobić – dodaje. 

Komentarze posłów opozycji po słowach Terleckiego nt. reformy podstawy programowej
Komentarze posłów opozycji po słowach Terleckiego nt. reformy podstawy programowejTVN24

Ale równocześnie Sadura zauważa, że takie działania w przypadku młodych ludzi będą raczej kontrskuteczne. - Takie ręczne sterowanie edukacją, raczej zniechęci młodzież do PiS zupełnie. Moim zdaniem już prędzej może przysporzyć wyborców Konfederacji, która również stawia na konserwatywne wartości, ale jednak podkreśla rolę "wolności" – ocenia socjolog. - Równocześnie wszelkie działania w szkole mają długofalowe konsekwencje. Na przykład to, że wprowadziliśmy religię do szkół, sprawiło, że dzieci rosły w przekonaniu o normalności takiego rozwiązania i miały wypaczone rozumienie tego, jak mogłoby wyglądać rozdzielenie państwa i Kościoła. Młodzi, uczeni w wymarzonej szkole PiS, mogą wzrastać w przekonaniu, że to normalne, iż szkoła jest narzędziem uprawiania partyjnej polityki. Szkole to na pewno nie pomoże. A czy może być gorzej? Zawsze można popsuć jeszcze bardziej, choć to trudne, bo reforma programowa była potężna, brutalna. Powstały dokumenty pisane na kolanie, archaiczne i cofające nas w edukacji o dobrą dekadę – dodaje.

Szkoła i szkoła alternatywna

- Napisaliśmy setki stron dokumentów z uwagami do podstaw programowych, a pan Terlecki mówi, że reformy programowej nie było? Albo nie wie, o czym mówi, albo daje sygnał, że PiS chciałoby kolejnej reformy, jeszcze dalej posuniętej, choć to trudno sobie wyobrazić – komentuje dr Iga Kazimierczyk z fundacji Przestrzeń dla Edukacji.

To dzięki jej uporowi po dwóch latach dowiedzieliśmy się, kim są autorzy podstaw programowych, stworzonych pod wodzą byłej minister edukacji Anny Zalewskiej. Bo ta, choć opłacała ekspertów z publicznych pieniędzy, postanowiła ich listę utajnić. Fundacja dr Kazimierczyk walczyła skutecznie o jej odtajnienie przed sądami administracyjnymi.

- Podstawy, które wtedy powstały, są archaiczne, przeładowane, sztywne. Tam się już nic nowego nie zmieści, dokładanie do nich nowych tematów nie ma sensu. Je rzeczywiście trzeba byłoby napisać od nowa, ale na pewno nie tak, jak chce tego PiS. Gdyby rządzący rzeczywiście chcieli ogarnąć świat młodych umysłów i serc, to musieliby podjąć inne działania. Musieliby sprawić, że szkoła stanie się dla nich fajna. Konserwatywne dokręcanie śruby może przynieść zupełnie inne efekty. Na przykład taki, że jak za PRL będziemy mieli szkołę i szkołę alternatywną. Czy o tym marzy marszałek? – zastanawia się Kazimierczyk. I przypomina, że szkoła to potężna machina, w której nawet małe zmiany wywołują konsekwencje na lata. 

Bitwa o polskie dusze

Reforma programowa, która zdaniem Terleckiego jest niewystarczająca, wielokrotnie wyciągała na ulice polskich miast protestujących nauczycieli, rodziców i uczniów. Spotykali się przed gmachem resortu edukacji i kuratoriami oświaty. Iga Kazimierczyk była na większości warszawskich demonstracji, tam ramię w ramię protestowała m.in. z Dorotą Łobodą, która rozwinęła ruch "Rodzice przeciw reformie edukacji" (dziś jest miejską radną w Warszawie). (https://tvn24.pl)

Edukacja a sympatie polityczne
Edukacja a sympatie polityczneTVN24

Młodsza córka Łobody była w szóstej klasie, gdy PiS zapowiedział likwidację gimnazjów. To oznaczało, że dziewczynka ma "iść na pierwszy ogień" reformy, a Łobodę zmotywowało do działania, m.in. zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie reformy (PiS wyrzucił do kosza ponad 925 tysięcy podpisów obywateli przeciwnych pochopnym zmianom). - Nie jestem zaskoczona słowami pana Terleckiego, bo już kilka dni temu w podobnym tonie wypowiadał się minister Ziobro – zauważa Łoboda. I dodaje: - To oznacza, że PiS może poważnie myśleć o reformie programowej. A co gorsze, wypowiadają się na ten temat osoby, w których kompetencjach to nie leży. O potrzebie zmian jakoś nie mówią ministrowie edukacji czy nauki. Mamy więc do czynienia ze stanowiskiem partii, a nie ekspertów.

Łoboda odnosi się do słów Ziobry, które padły tuż po wygranych przez Andrzeja Dudę wyborach prezydenckich. - Stoi przed nami ogromne wyzwanie. Jeśli my tego teraz nie zrobimy, jeśli nie zajmiemy się edukacją, jeśli nie zajmiemy się sferą nauczania na uniwersytetach, jeśli nie zajmiemy się obszarem mediów, to przegramy bitwę o polskie dusze. I wtedy, kiedy przyjdzie nam słuchać wyników kolejnych wyborów prezydenckich, ten entuzjazm, który dzisiaj był słyszany, może zamienić się w smutek i łzy. Tu chodzi o Polskę – tłumaczył Zbigniew Ziobro na antenie TV Trwam.

- Próba podporządkowania szkoły celom partyjnym jest niezwykle niebezpieczna i martwi mnie, że politycy coraz bardziej otwarcie mówią, że chcą decydować o tym, jak obywatele mają być wychowywani i kształceni. I że efektem ma być głosowanie na PiS – komentuje Łoboda. - Anna Zalewska próbowała to osiągnąć. Politycy PiS przez wiele miesięcy mówili przecież, że jej istotą jest nie tyle likwidacja gimnazjów, ale głęboka reforma programowa. I doszło do niej. Podstawa jest usztywniona, szczegółowa, partyjno-narodowa. To za mało? – pyta retorycznie radna. 

Barbara Nowak o ankietach, w których pytano uczniów między innymi o to, czy nauczyciele prezentują swoje poglądy polityczne
Barbara Nowak o ankietach, w których pytano uczniów między innymi o to, czy nauczyciele prezentują swoje poglądy polityczneMałopolska kurator oświaty Barbara Nowak o ankietach dla uczniów na temat nauczycieli

Starsi panowie z PiS a potrzeby młodzieży

Manifestacje przeciw reformie z 2017 roku we Wrocławiu współorganizowała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (dziś posłanka Lewicy). - Nie dziwię się, że marszałek Terlecki woli udawać, że rząd PiS nie przeprowadził reformy programowej. Była tak zła, że nie ma się, czym chwalić – komentuje z przekąsem. - Była tak zła, że MEN ukrywało autorów podstaw programowych i ujawniło ich dopiero po dwuletniej batalii i wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego – przypomina.

Fakty są takie, że reforma programowa jak najbardziej towarzyszyła likwidacji gimnazjów. Dziemianowicz-Bąk, która obroniła doktorat z zakresu pedagogiki, jest wobec niej bardzo krytyczna. - Przygotowana przez PiS podstawa programowa została podporządkowana konserwatywnej wizji świata, a przed uczniem roztoczyła zadanie bycia przede wszystkim biernym i posłusznym odbiorcą treści – mówi posłanka. I dodaje: - Eksperci i pedagodzy wyliczali, że na przykład słowo "szacunek" w podstawie pojawia się 51 razy, ale "odwaga" już zaledwie dwa razy, "sprzeciw" ani razu, a "opór" dotyczy wyłącznie oporu wody i przewodnika. Młody człowiek na modłę PiS ma być bierny i wierny.

Zdaniem Dziemianowicz-Bąk, jeśli jakaś reforma jest potrzebna, to ta, która odpowiadałaby na potrzeby młodych ludzi. Czyli dotyczyła kwestii klimatycznych czy związanych ze społeczeństwem informacyjnym. - Brakuje edukacji psychologicznej czy o zdrowiu i seksualności, która pozwoliłaby młodym ludziom budować bezpieczne i trwałe relacje w dorosłym życiu. Brakuje edukacji antydyskryminacyjnej, a wsparcie dla uczniów z problemami psychicznymi jest znikome – wylicza posłanka. - To są prawdziwe wyzwania dzisiejszej szkoły, a nie dociskanie kolanem uczniów do sztancy, którą wymyślą sobie w swoich gabinetach starsi i nie mający zielonego pojęcia o potrzebach młodzieży starsi panowie z PiS – dodaje. 

Szkoła kuźnią zwolenników patrii

Dr hab. Iwona Chmura-Rutkowska, pedagożka z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu zauważa, że przy pomocy edukacji można dawać ludziom kompetencje dotyczące krytycznej refleksji, samodzielnego, twórczego myślenia, rozumienia relacji międzyludzkich i procesów społecznych, otwartości wobec innych kultur i społeczeństw, szacunku, życzliwości, demokracji. - Ale można też reprodukować stereotypy, sentymenty, mity narodowe, przekonania o tym, że jedne narody są lepsze od drugich. Przy pomocy wybiórczego traktowania historii siać lęki, wrogość i wspierać chęć izolacji – wylicza. I dodaje: - Można młodych ludzi zachęcać do brania odpowiedzialności za świat, w którym żyją lub czynić ich zewnątrz sterowanymi wykonawcami woli władzy, zwolennikami autorytarnych form sterowania społeczeństwem.

Zdaniem Chmury-Rutkowskiej często nawet ludziom pracującym w oświacie brakuje świadomości teoretycznych i ideowych założeń, które leżą u podstaw działań maszyny szkolnej. - A to w tych założeniach, które w polskiej rzeczywistości kreują politycy, leży serce problemu – zaznacza badaczka. - Zmiany w podstawach programowych to projektowanie szkolnej ramy edukacyjnej, plan i wytyczne dotyczące tego, czego młodzi ludzie w szkole mają się dowiedzieć o świecie, ale także co cenić, co uznawać za ważne, dobre i piękne – dodaje. 

Kwestie społeczne i polityczne w szkołach

Badaczka przypomina, że oczywiście to, w jaki sposób realizowane są treści i wytyczne programowe zależy od nauczycieli i nauczycielek. - Ale bardzo potrzebujemy wiedzy i świadomości, kto, w czyim interesie, z jakimi potencjalnymi skutkami pisze i wprowadza podstawy programowe – podkreśla. - A marszałek Terlecki nie kryje się z ideologicznymi podstawami swoich zamiarów. Szkoła ma być kuźnią dla przyszłych zwolenników partii. To ujawnia chęć do prymitywnego i demoralizującego używania szkoły, a także nauczycielek i nauczycieli do doraźnych celów wzmocnienia władzy grupy ludzi związanych z PiS oraz niezrozumienie prawdziwych celów i funkcji edukacji człowieka – dodaje.

Zdaniem Chmury-Rutkowskiej ton wypowiedzi Terleckiego przypomina retoryką komunistycznych dygnitarzy rodem z PRL-u. - Szkoła musi pozostać apartyjna, powinna kształcić i wychowywać w duchu otwartości i równości, musi być miejscem dla pluralizmu – zaznacza Chmura-Rutkowska. 

Mądra edukacja przeszkadza politykom

Jej słowa jak refren powracają, gdy rozmawiamy z nauczycielami pracującymi w szkołach. - Żaden dobrze i mądrze zorganizowany system edukacyjny nie sprzyja jakiejkolwiek partii politycznej, bo mądra edukacja uczy krytycznego myślenia, szacunku wobec różnych poglądów i przekonań, a także racjonalnego analizowania tego, co mówią politycy – mówi dr Sławomir Drelich, politolog i nauczyciel wiedzy o społeczeństwie w I LO w Inowrocławiu. - Powiedziałbym wręcz, że dobrze zorganizowana i mądra edukacja jest tym, co będzie zawsze przeszkadzało politykom, bo dobrze wyedukowani obywatele będą wobec wszelkiej władzy i wszystkich partii politycznych krytyczni, wymagający i nie będą ulegali propagandzie i manipulacjom – dodaje. 

"Potrzebujemy poważnego przywództwa". Studenci o oczekiwaniach wobec kandydatów w temacie kryzysu klimatycznego
"Potrzebujemy poważnego przywództwa". Studenci o oczekiwaniach wobec kandydatów w temacie kryzysu klimatycznegoTVN24 GO

- To brzmi jak chęć "repolonizacji edukacji"! – oburza się Jacek Staniszewski, nauczyciel historii z Akademii Dobrej Edukacji w Warszawie. - Co jeszcze, jeśli chodzi na przykład o edukację historyczną, można zrobić? Zmieniono już podstawę na bardzo polonocentryczną, uwypuklającą rolę i doniosłość polskiego bohatera, łącznie z żołnierzami wyklętymi, od czwartej klasy szkoły podstawowej. Więc co można zrobić? Narzucić nam, nauczycielom, konkretny przebieg lekcji? Egzaminować już uczących, czy są dostatecznie patriotyczni? Na egzaminach sprawdzać, czy uczniowie znają dostateczną liczbę patriotycznych wierszyków i pieśni, a może wprost sprawdzać, czy szkoła mówi młodym ludziom, która partia jest spadkobiercą Mieszka, Kazimierza, Jana III, Kościuszki, Piłsudskiego? Naprawdę nie wiem, jak można jeszcze "lepiej" przygotować do uczenia "dla PiS" – wzdycha. - Nie dziwi mnie wypowiedź marszałka Terleckiego – przyznaje z kolei Przemysław Staroń, Nauczyciel Roku 2018, który na co dzień uczy filozofii i etyki w II LO w Sopocie, a także jest współtwórcą programu edukacyjnego Szymona Hołowni. - Skoro fundują nam motywy znane z "Roku 1984", to dlaczego mieliby darować sobie drugą książkę Orwella "Folwark zwierzęcy"? To właśnie tam widzimy, jak Napoleon zabiera od matek szczenięta, by być osobiście odpowiedzialnym za ich przeszkolenie. Wie bowiem, że edukacja młodzieży jest ważniejsza niż cokolwiek, co można zrobić dla dorosłych. Partia rządząca doskonale rozumie, że za trzy lata demografia będzie dla niej bezlitosna. Postanawia zatem uderzyć w edukację, de facto absolutnie zaprzeczając jej istocie – dodaje.

Staroń przypomina, że edukacja powinna wyposażyć młodego człowieka w narzędzia do radzenia sobie z wyzwaniami życia: umiejętności uczenia się przez całe życie, krytycznego i kreatywnego myślenia, życia z samym sobą i z innymi. - Wszystko to musi być oparte o coś, co stawia najwyższe wymagania ludzkiemu poznaniu, czyli o naukę – zaznacza Staroń. - Jakiekolwiek oddziaływanie, które ma na celu realizować partykularne interesy, z utrzymaniem władzy na czele, nie ma z edukacją nic wspólnego - jest czystą formą indoktrynacji. Ale to dlatego panowanie nad szkołą marzy się wszystkim tym, którym nie w smak pokojowa koegzystencja w kraju i mądrzy obywatele – dodaje. 

Studenci o frekwencji wśród młodych: chodzenie na wybory stało się modne
Studenci o frekwencji wśród młodych: chodzenie na wybory stało się modneTVN24 GO

To już się zaczyna

PiS już podejmuje pewne działania, które mogą wpłynąć na światopogląd młodych Polaków i to bez konieczności mieszania się w podstawy programowe. To MEN wyznacza priorytety szkołom i promuje działania wychowawcze, mieszczące się w konserwatywnej wizji świata. Chce też ograniczyć wpływ innych na to, co w szkołach się dzieje. Prezydent Andrzej Duda - pod pretekstem zapewnienia rodzicom prawa do wychowywania dzieci zgodnie ze swoim światopoglądem - przygotował projekt przepisów, które mają utrudniać organizacjom pozarządowym prowadzenie zajęć pozalekcyjnych w szkołach. To przepisy wprost wymierzone w organizacje prowadzące edukację seksualną czy antydyskryminacyjną.

- Czy wyniknie z tego coś dobrego? Wątpię – przyznał w rozmowie z tvn24.pl prezes ZNP Sławomir Broniarz. - Szkoła to nie zamknięty na świat klasztor. Powinna być wieloaspektowa i otwarta na działalność organizacji pozarządowych, które realizują w niej dodatkowe zajęcia. To przecież ubogaca nas jako społeczeństwo. Powinno nam zależeć, żeby dzieci miały do wyboru jak najwięcej opcji i przekonywały się, że w różnorodności siła – podsumował. 

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

1000 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Pozwolenie Ukrainie na używanie amerykańskiej broni do głębokich uderzeń na terytorium Rosji może być "gamechangerem" i skrócić wojnę - powiedział szef ukraińskiego MSZ Andrij Sybiha przed posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa ONZ. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Tysiąc dni od początku inwazji. Szef ukraińskiego MSZ widzi "gamechanger"

Tysiąc dni od początku inwazji. Szef ukraińskiego MSZ widzi "gamechanger"

Źródło:
PAP

PKO Bank Polski ostrzega przed oszustami, którzy podszywają się pod tę instytucję finansową. "W treści e-mail znajduje się załącznik ze złośliwym oprogramowaniem" - czytamy w komunikacie na stronie internetowej i w mediach społecznościowych banku.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów. "Możesz stracić pieniądze"

Największy bank w Polsce ostrzega klientów. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump popiera wprowadzenie stanu nadzwyczajnego jako części swojej polityki dotyczącej masowej deportacji nielegalnie przebywających w USA migrantów - piszą amerykańskie media. Prezydent elekt odniósł się do tych doniesień, pisząc jedno słowo: "Prawda".

Trump wprowadzi stan nadzwyczajny, by "zatrzymać inwazję"? Jedno słowo potwierdzenia

Trump wprowadzi stan nadzwyczajny, by "zatrzymać inwazję"? Jedno słowo potwierdzenia

Źródło:
PAP

Niemcy mają dostarczyć cztery tysiące dronów bojowych na Ukrainę. Maszyny nazywane mini-Taurusami sterowane są przez sztuczną inteligencję.

Będą "ważnym atutem dla ukraińskich sił zbrojnych". Dostaną ich tysiące

Będą "ważnym atutem dla ukraińskich sił zbrojnych". Dostaną ich tysiące

Źródło:
PAP

- Radosław Sikorski przez cały czas mówił nam, że chciałby, żeby odbył się głęboki sondaż po wyborach w Stanach Zjednoczonych. Zrobiliśmy dokładnie tak, jak chciał, sondaż dokładnie w tym momencie, w którym chciał - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Ocenił, że szef MSZ "nie jest w stanie się pogodzić z tym obiektywnym sondażem" KO, co go dziwi.

Trzaskowski: Zrobiłem wszystko, czego Sikorski chciał. On nie jest w stanie się pogodzić z tym sondażem

Trzaskowski: Zrobiłem wszystko, czego Sikorski chciał. On nie jest w stanie się pogodzić z tym sondażem

Źródło:
TVN24

Bałtycki kabel telekomunikacyjny między Helsinkami a Rostockiem został uszkodzony - poinformował w poniedziałek fiński dostawca sieci światłowodowych Cinia. Władze Szwecji zapewniły, że badają ten incydent i pozostają w kontakcie ze swoimi sojusznikami. W niedzielę rano doszło z kolei do uszkodzenia kabla telekomunikacyjnego, który biegnie na dnie Bałtyku między Litwą a Szwecją - poinformował szwedzki koncern Telia. Wspomniany kabel łączy się na dnie morza z kablem między Helsinkami a Rostockiem.

Kable na dnie Bałtyku uszkodzone. Wojsko "posiada dokładny obraz sytuacji"

Kable na dnie Bałtyku uszkodzone. Wojsko "posiada dokładny obraz sytuacji"

Źródło:
PAP

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok. Dziś mija 1000. dzień wojny Rosji przeciw Ukrainie. Premier Donald Tusk opublikował wyniki zapowiadanego "wielkiego sondażu". Piłkarska reprezentacja Polski po przegranym meczu ze Szkocją spada z dywizji A Ligi Narodów UEFA. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 19 listopada.

Odrzucone sprawozdanie PiS, prawyborczy sondaż, koszmar na Narodowym

Odrzucone sprawozdanie PiS, prawyborczy sondaż, koszmar na Narodowym

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Źródło:
PAP

Rząd Danii i opozycja parlamentarna porozumiały się w poniedziałek w sprawie wprowadzenia od 2030 roku podatku od dwutlenku węgla w rolnictwie. Będzie to pierwsza na świecie tego rodzaju danina od produkcji żywności.

Pierwszy taki podatek na świecie

Pierwszy taki podatek na świecie

Źródło:
PAP

W Ekwadorze wprowadzono 60-dniowy stan wyjątkowy. W kraju szaleją pożary, brakuje wody i panuje susza. W listopadzie ogień strawił ponad 10 tysięcy hektarów roślinności. Mieszkańcy borykają się też z częstymi przerwami w dostępie do energii elektrycznej.

Pożary, susza, brak prądu. Ogłosili 60-dniowy stan wyjątkowy

Pożary, susza, brak prądu. Ogłosili 60-dniowy stan wyjątkowy

Źródło:
PAP, Reuters

Szykowana polityka imigracyjna Donalda Trumpa wzbudza wiele kontrowersji wśród obrońców praw człowieka. Jednak hasło wielkiej deportacji nie zniechęciło jego wyborców, a wręcz przeciwnie. Wielu Amerykanów wierzy, że wyrzucenie z kraju nielegalnych migrantów poprawi bezpieczeństwo i sytuację na rynku pracy. Ekonomiści jednak wyliczają, że to tak nie działa i prognozują wzrost inflacji.

Polityka imigracyjna Trumpa może odbić się na Amerykanach. "Dojdzie do szybkiego wzrostu inflacji"

Polityka imigracyjna Trumpa może odbić się na Amerykanach. "Dojdzie do szybkiego wzrostu inflacji"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Jeżeli w danej klatce schodowej mamy na przykład 80 procent lokali, które nie są stale zamieszkiwane, tylko są wynajmowane krótkoterminowo dla turystów, to mamy nielegalną działalność hotelową - stwierdził na antenie TVN24 BiS Kuba Czajkowski ze Stowarzyszenia Miasto jest Nasze.

Europa zaostrza przepisy, w Polsce "należy zacząć od trzech prostych rzeczy"

Europa zaostrza przepisy, w Polsce "należy zacząć od trzech prostych rzeczy"

Źródło:
tvn24.pl

Rozpoczyna się 22. posiedzenie Sejmu. We wtorek odbędzie się między innymi pierwsze czytanie rządowego projektu noweli specustawy powodziowej, zakładającego ułatwienia w udzielaniu pomocy dla osób i instytucji, które ucierpiały wskutek powodzi w południowo-zachodniej Polsce. Przepisy, które zakładają między innymi wsparcie dla kredytobiorców i tysiąc złotych zasiłku na zaspokojenie potrzeb edukacyjnych dzieci, weszły w życie na początku października. Rząd wskazał jednak, że po dokonaniu dodatkowej analizy pojawiła się potrzeba wprowadzenia kolejnych zmian.

Rusza kolejne posiedzenie Sejmu. Czym zajmą się posłowie

Rusza kolejne posiedzenie Sejmu. Czym zajmą się posłowie

Źródło:
PAP

Koalicja Obywatelska cieszy się w listopadzie największym poparciem wśród Polaków zdecydowanych wziąć udział w wyborach, za nią plasuje się Prawo i Sprawiedliwość, a dalej - Konfederacja - wynika z sondażu pracowni Opinia24. Kolejne miejsca zajmują Lewica i Trzecia Droga. W porównaniu z poprzednim badaniem tej pracowni nieznacznie zwiększyło się poparcie dla KO, a dla PiS zmalało o ponad dwa punkty procentowe.

Najnowszy sondaż partyjny. Lider umacnia się na prowadzeniu

Najnowszy sondaż partyjny. Lider umacnia się na prowadzeniu

Źródło:
TVN24

- Nie mam w sobie żadnego współczucia, ta decyzja pokazuje, jak bardzo pieniądze publiczne były wykorzystywane do celów politycznych - mówiła w "Kropce nad i" w TVN24 Urszula Pasławska z Trzeciej Drogi, wiceprezeska PSL. Odniosła się w ten sposób do odrzucenia przez PKW sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok. - To bardzo dobry dzień dla obywateli - ocenił Tomasz Trela, poseł Nowej Lewicy.

"Zatriumfowało prawdziwe prawo i prawdziwa sprawiedliwość"

"Zatriumfowało prawdziwe prawo i prawdziwa sprawiedliwość"

Źródło:
TVN24

- Europejski Instrument na rzecz Pokoju niestety nadal jest wetowany przez stronę węgierską - przekazał w Brukseli minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który uczestniczył w Radzie do Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej. Zaznaczył, że Polsce należą się z funduszu dwa miliardy złotych. - Chciałbym rozumieć powody, dla których Węgry nie chcą pomóc walczącej o wolność Ukrainie i chcą faworyzować w tym konflikcie agresora - powiedział.

Unijny fundusz "nadal wetowany". "Chciałbym rozumieć powody, dla których Węgry nie chcą pomóc Ukrainie"

Unijny fundusz "nadal wetowany". "Chciałbym rozumieć powody, dla których Węgry nie chcą pomóc Ukrainie"

Źródło:
TVN24, PAP

Naukowcom po raz pierwszy udało się eksperymentalnie udowodnić społeczne uczenie się u zwierząt niebędących ludźmi, wynikające ze zmiany środowiska. Najnowsze badania ekspertów z Instytutu Maxa Plancka wykazały, że sikorki bogatki po migracji błyskawicznie poznawały nowe zachowania od lokalnej, dopiero co poznanej społeczności.

Sprawili, że ptaki nauczyły się nowych zachowań. Bez tego by się to nie udało

Sprawili, że ptaki nauczyły się nowych zachowań. Bez tego by się to nie udało

Źródło:
ScienceDaily

Nawet milion złotych kary może kosztować handel produktami zawierającymi muchomora czerwonego. Będą traktowane jak narkotyki lub dopalacze. Internetowy handel kwitnie, dlatego Główny Inspektor Sanitarny reaguje.

Susze, napary czy nalewki z muchomora czerwonego. W internecie kwitnie handel, GIS reaguje

Susze, napary czy nalewki z muchomora czerwonego. W internecie kwitnie handel, GIS reaguje

Źródło:
Fakty TVN

Amerykańskie media poinformowały w niedzielę, że Joe Biden zezwolił Ukrainie na użycie dostarczonych przez USA pocisków dalekiego zasięgu do ataków w głębi Rosji. W poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller nie potwierdził ani nie zaprzeczył tej informacji. Przekazał jedynie, że "nie ma nic nowego do powiedzenia" w tej sprawie. Dodał jednak, że USA zawsze twierdziły, iż będą dostosowywać swoją politykę do sytuacji na polu bitwy.

Biden miał się zgodzić. Departament Stanu "nie ma nic nowego do powiedzenia"

Biden miał się zgodzić. Departament Stanu "nie ma nic nowego do powiedzenia"

Źródło:
PAP

Policja poszukuje młodej Brytyjki, która zniknęła tuż po swoim przylocie do Polski. Kobieta ostatni raz była widziana na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Nie ma przy sobie telefonu ani dokumentów.

Zaginęła 18-letnia Brytyjka. Ostatni raz była widziana na lotnisku w Balicach

Zaginęła 18-letnia Brytyjka. Ostatni raz była widziana na lotnisku w Balicach

Źródło:
KPP Kraków

Miejscy urzędnicy nie będą mogli zasiadać w radach nadzorczych spółek komunalnych na podstawie dyplomu MBA Collegium Humanum. - Muszą zdać egzamin do końca roku - zapowiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Co z absolwentami Collegium Humanum w miejskich spółkach. Rafał Trzaskowski zdecydował

Co z absolwentami Collegium Humanum w miejskich spółkach. Rafał Trzaskowski zdecydował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyły się prace specjalnej komisji, która miała wyjaśnić, dlaczego dyspozytor pogotowia odmówił wysłania karetki do trzyletniej dziewczynki. Matka dziecka sama zawiozła je do szpitala w Nowym Tomyślu (woj. wielkopolskie). Niestety dziecka nie udało się uratować. Według komisji, powodem niewysłania karetki był "brak staranności w zbieraniu wywiadu medycznego" przez dyspozytora.

Matka wezwała karetkę do trzyletniej córki, dyspozytor odmówił. Komisja już wie dlaczego

Matka wezwała karetkę do trzyletniej córki, dyspozytor odmówił. Komisja już wie dlaczego

Źródło:
TVN24

W poniedziałek premier Donald Tusk opublikował wyniki zapowiadanego "wielkiego sondażu" dotyczącego szans Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego w wyborach prezydenckich. Wynika z niego, że Trzaskowski pokonałby kandydata PiS zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze. Sikorski natomiast przegrałby w pierwszej turze, a zwyciężył w drugiej.

Trzaskowski czy Sikorski? Platforma Obywatelska publikuje wyniki "wielkiego sondażu"

Trzaskowski czy Sikorski? Platforma Obywatelska publikuje wyniki "wielkiego sondażu"

Źródło:
tvn24.pl, platforma.org

Wypadek na strzelnicy w Godawach na Kujawach. Jeden z uczestników podczas prywatnego spotkania został przypadkowo postrzelony w pośladek. 68-latek, który go postrzelił, usłyszał zarzut. Sprawę bada prokuratura.

Załadował broń i postrzelił stojącego obok mężczyznę. Nagranie

Załadował broń i postrzelił stojącego obok mężczyznę. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W najbliższych dniach pogoda będzie nie tylko nieprzyjemna, lecz także niebezpieczna. Spodziewamy się porywistego wiatru, który nadciągnie nad Polskę za sprawą głębokiego niżu Quiteria, opadów - również śniegu - oraz silnego ochłodzenia.

Poza groźnymi zjawiskami czeka nas odczuwalne ochłodzenie. Mróz chwyci za dnia

Poza groźnymi zjawiskami czeka nas odczuwalne ochłodzenie. Mróz chwyci za dnia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Gdański sąd okręgowy wydał prawomocny wyrok i skazał Marcina P., instruktora jeździectwa, za wykorzystanie seksualne dwóch nastoletnich instruktorek. Marcin P. odsiedział jedynie część wyroku, po czym złożył wniosek o odbycie reszty kary w systemie dozoru elektronicznego. Sąd przychylił się do tego wniosku. Mężczyzna może teraz opuszczać swój dom codziennie i pojawia się w ośrodku na zajęciach z małoletnimi. Sprawa ta budzi oburzenie wśród ofiar mężczyzny.

Skazany instruktor jeździectwa prowadzi zajęcia z małoletnimi? Odbywa karę w systemie dozoru elektronicznego

Skazany instruktor jeździectwa prowadzi zajęcia z małoletnimi? Odbywa karę w systemie dozoru elektronicznego

Źródło:
Superwizjer, tvn24.pl

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Polityczne machinacje pośród najbogatszych rodzin wszechświata, niespodziewane zdrady, zaskakujące śmierci, intrygujący złoczyńcy - oto czego zdaniem redakcji portalu "Vox" należy spodziewać się po serialu "Diuna: Proroctwo". Najnowsza produkcja HBO bywa przyrównywana do "Gry o tron", jednego z największych hitów stacji.

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Źródło:
Los Angeles Times, Mama's Geeky, Screen Rant, Rolling Stone, The New York Times, Vox, tvn24.pl