"Konkretne deklaracje" sojuszników. Szef MON: wzmocnienie w kilkadziesiąt godzin

Władysław Kosiniak-Kamysz
Kosiniak-Kamysz: są deklaracje sojuszników w sprawie wzmocnienia obrony
Źródło: TVN24
- Każda taka eskalacja powoduje, że jesteśmy bardziej zjednoczeni, a nie rozproszeni - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, komentując naruszenie przez rosyjskie drony polskiej przestrzeni powietrznej. Przekazał, że ze strony sojuszników z NATO "są deklaracje wzmocnienia w ciągu kilkudziesięciu godzin, dostarczenia konkretnego sprzętu, konkretnych umiejętności i zdolności".

Szef MON, mówiąc w programie o wydarzeniach z nocy z wtorku na środę, kiedy to polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony, stwierdził, że to pokazuje "prawdziwe intencje" Władimira Putina.

- Strategia Rosji się nigdy nie zmienia. Mogą zmieniać hasła, mogą zmieniać kształty, ale idą zawsze w jednym kierunku: niszczenia tych, którzy są cywilizacją Zachodu, niszczenia cywilizacji życia, niszczenia naszej kultury i naszych wartości - powiedział. 

Przekazał, że trwają wyjaśnienia, jakiego rodzaju drony spadły na polskim terytorium. - Bo one się rozpadły na często bardzo małe kawałki - dodał.

Wicepremier mówił, iż "każda taka eskalacja powoduje, że jesteśmy bardziej zjednoczeni, a nie rozproszeni". Dodał, że "dzisiejszy dzień jest wyrazem nie tylko słów wsparcia, ale konkretnych deklaracji". - Przed chwilą otrzymałem informację od ministra obrony Szwecji o pilnym wysłaniu kolejnego wsparcia do Polski. I środków obrony przeciwlotniczej, i samolotów - poinformował.

Kosiniak-Kamysz: są deklaracje wzmocnienia obrony

Kosiniak-Kamysz mówił także o tym, czym skutkuje uruchomienie konsultacji w ramach artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego.

Podał tu przykład Turcji z 2003 roku, kiedy to przy jej granicach toczyła się wojna w Iraku. - Wtedy powstaje specjalna misja, operacja natowska wzmocnienia bezpieczeństwa - powiedział.

- Chcemy to samo zrobić dla Polski, to de facto się dzieje. Te konsultacje bilateralne się rozpoczęły, są deklaracje wzmocnienia w ciągu kilkudziesięciu godzin, dostarczenia konkretnego sprzętu, konkretnych umiejętności i zdolności - zaznaczył wicepremier.

Dlaczego akurat ta noc? Wicepremier: korelacja jest ewidentna

Szef MON został też zapytany o to, dlaczego akurat tej konkretnej nocy nastąpił zmasowany atak dronów na Ukrainę i naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej.

Odparł, że "korelacja z ćwiczeniami Zapad jest ewidentna". Chodzi o agresywne ćwiczenia rosyjsko-białoruskie, w związku z którymi od północy z czwartku na piątek zostanie zamknięta granica z Białorusią.

Dlaczego ataki nastąpiły tej konkretnej nocy? Wicepremier Kosiniak-Kamysz: korelacja jest ewidentna
Źródło: TVN24

- W kluczową fazę wchodzą ćwiczenia Zapad 2025. One w swojej historii rozpoczynały różne agresje, więc ta korelacja i to obserwowane de facto od około 20 dni wzmożenie aktywności dronowej, również na zachodzie Ukrainy, skłaniało i skłoniło nas do podejmowania określonych środków, podejmowania określonych decyzji, które przyniosły wczoraj efekt - powiedział gość TVN24.

OGLĄDAJ: Władysław Kosiniak-Kamysz, gen. Stanisław Koziej, gen. Mieczysław Bieniek
pc

Władysław Kosiniak-Kamysz, gen. Stanisław Koziej, gen. Mieczysław Bieniek

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: