Minister finansów Jacek Rostowski zaprosił w sobotę publicznie poseł Beatę Szydło z PiS do debaty na temat finansów państwa. - Żeby Polacy dowiedzieli się, co rząd przygotował i proponuje, a co proponuje opozycja - stwierdził. Zapowiedział jednocześnie, że projekt budżetu zostanie przez rząd ostatecznie przyjęty we wrześniu i do 30 września wysłany do Sejmu.
Minister wziął udział w zorganizowanej przez Komitet Wyborczy Platformy Obywatelskiej dyskusji na temat polskich finansów. W spotkaniu uczestniczyła także prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz prof. Dariusz Rosati.
Rostowski zarzucił opozycji, że jest nieodpowiedzialna. - Gospodarką interesuje się tak naprawdę dopiero wtedy, kiedy nadchodzą wybory - powiedział minister. Według niego, gdyby pomysły gospodarcze PiS zgłoszone w tej kadencji zostały przyjęte, to dług publiczny Polski, obciążający wszystkie polskie rodziny, byłby większy o 112 mld zł.
Najważniejsze finanse
Rostowski powiedział, że sprawy finansów publicznych będą najważniejsze w tej kampanii wyborczej i dlatego chciałby zaprosić poseł Beatę Szydło z PiS na godzinną debatę na temat finansów publicznych. Zaproponował, by odbyła się ona w następny poniedziałek (taki termin - 29 sierpnia - wyznaczył tez na debatę Rostowskiego z przedstawicielem PiS wyznaczył wcześniej premier).
- Żebyśmy mogli spokojnie, rzetelnie, merytorycznie, bez emocji (...) omówić te wszystkie sprawy, które z jednej strony najbardziej interesują Polaków, a także żeby Polacy dowiedzieli się, co rząd przygotował i proponuje, a co proponuje opozycja - powiedział. Dodał, że czytał program PiS, ale jest w nim bardzo dużo słów, a bardzo mało wyliczeń.
Także prof. Dariusz Rosati wyraził gotowość do udziału w debacie z przedstawicielami PiS i SLD, zarówno "na własną rękę", jak i u boku ministra Rostowskiego. Rosati mówił, że kampania wyborcza jest okresem, kiedy w sposób naturalny pojawiają się zwiększone oczekiwania, ale także postulaty ze strony różnych polityków, pod adresem rządu, czy ministra finansów, aby wydawać więcej pieniędzy.
- Przestrzegam wszystkich przed uleganiem tego typu łatwym obietnicom, symbolicznym obiecywaniem gruszek na wierzbie, z czym mieliśmy już do czynienia w naszym kraju. Jedynym sensownym rozwiązaniem długofalowym, podstawą rozwoju gospodarczego kraju jest tworzenie konkurencyjnych miejsc pracy (...). Nie można budować sukcesu na lekkomyślnym wydawaniu pieniędzy publicznych - powiedział.
Seria debat
Serię debat zaproponował w sobotę premier Donald Tusk. Miałyby się one zacząć od poniedziałku 29 sierpnia od rozmowy ministra finansów Jacka Rostowskiego z „osobą, która będzie odpowiedzialna za finanse” w PiS. We wtorek w szranki miałby stanąć Radosław Sikorski, niewykluczone że z Anną Fotygą, a w kolejnych dniach następni ministrowie. Serię debat miałby zakończyć pojedynek liderów: premiera i Jarosława Kaczyńskiego.
Źródło: PAP, TVN24