Rosjanin wydany w ręce FSB, amerykańskie zdjęcia ze Smoleńska i "patologia" służb

Kamiński: ABW bagatelizowała śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej
Kamiński: ABW bagatelizowała śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej
tvn24
Mariusz Kamiński mówił o inwigilacji "środowisk opozycyjnych" przez ABWtvn24

- Inwigilacja na masową skalę środowisk opozycyjnych wobec rządu PO-PSL, brak działań ws. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej, podsłuchiwanie dziennikarzy i tolerowanie alkoholu na służbie - tak mówił w Sejmie o "grzechach" służb w latach 2007-2015 koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.

Przedstawiając wyniku oceny pracy służb specjalnych za lata 2007-15, Kamiński powiedział, że "służby specjalne wykazywały się dużą aktywnością w podejmowaniu działań mających na celu inwigilację uczestników publicznych zgromadzeń, inwigilację dziennikarzy czy też członków byłego kierownictwa CBA.

Trop ws. "zamachu" zbagatelizowany

- Tej aktywności zabrakło jednak służbom przy realizacji ich ustawowych zadań - w tym wyjaśnieniu jednej z najtragiczniejszych spraw dotyczących naszego kraju, sprawy okoliczności śmierci prezydenta RP i innych uczestników delegacji państwowej w Smoleńsku" - zaznaczył minister Mariusz Kamiński.

Dodał, że przykładem "ostentacyjnego braku zainteresowania ABW wyjaśnieniem sprawy katastrofy" jest fakt, że po 10 miesiącach przekazała prokuraturze zdjęcia satelitarne z miejsca katastrofy, otrzymane od amerykańskich służb specjalnych już dwa dni po katastrofie.

- Zdjęcia te zostały zrobione 10 kwietnia i przedstawiały miejsce katastrofy. Z oficjalnych względów powinny one być niezwłocznie przekazane prokuratorom prowadzącym śledztwo w tej sprawie. Doszło do tego jednak dopiero po 10 miesiącach, i to na żądanie prokuratury, która o fakcie posiadania przez ABW tych zdjęć dowiedziała się od strony amerykańskiej - mówił minister.

Podkreślił, że ABW nie przekazała również prokuraturze posiadanych informacji i dokumentów dotyczących remontu samolotu Tu-154, który miał miejsce - jak zaznaczył - kilka miesięcy przed katastrofą, w rosyjskich zakładach.

- Skrajnym przykładem takiej postawy było zachowanie wobec obywatela Rosji, który 10 maja 2010 r. zgłosił się do polskiej ambasady w Moskwie. Osoba ta zadeklarowała chęć przekazania polskim służbom informacji dotyczących możliwości przeprowadzenia zamachu w Smoleńsku. Kierownictwo Agencji Wywiadu, nie dokonując żadnej weryfikacji, podjęło decyzję o nieodebraniu tych informacji i przekazaniu danych obywatela Rosji Rosyjskiej Federalnej Służbie Bezpieczeństwa - zaznaczył. Tym słowom Kamińskiego towarzyszyły okrzyki z sali "skandal".

Minister-koordynator podkreślił, że na podstawie zachowanych dokumentów ustalono, że "decyzję tę podjęto po pisemnej akceptacji dwóch byłych zastępców AW Marka Stępnia i Piotra Juszczaka".

Kamiński o inwigilowaniu uczestników marszu "Obudź się Polsko"
Kamiński o inwigilowaniu uczestników marszu "Obudź się Polsko"tvn24

Inwigilacja obrońców krzyża

- Służby swoje działania skoncentrowały na środowiskach i grupach internautów niezadowolonych ze sposobów wyjaśniania tej sprawy przez ówczesny rząd. Przez szereg miesięcy po 10 kwietnia 2010 r. ABW prowadziła szeroko zakrojone działania operacyjno-rozpoznawcze związane z rzekomym zagrożeniem terrorystycznym skierowanym wobec prezydenta Bronisława Komorowskiego. Działania te nie miały jakichkolwiek podstaw faktycznych. ABW nie posiadała żadnej informacji, że zamach taki ktokolwiek przygotowuje - dodał Kamiński.

Mówił, że w ramach tych działań inwigilacji poddano m.in. środowisko obrońców krzyża, blogerów niezależnego forum internetowego "Salon 24" i członków stowarzyszenia Związek Strzelecki "Strzelec". - Czynności w tej sprawie osobiście zlecał i nadzorował szef ABW Krzysztof Bondaryk - wskazał koordynator służb specjalnych.

Uczestniczyć miał on m.in. w "osobistym wskazywaniu do identyfikacji" osób "uznawanych za prowokatorów" w trakcie manifestacji w Warszawie i tworzyć takie "prezentacje" z przeznaczeniem dla najważniejszych urzędników w państwie. - Opisywana w dokumentach prezentacja nie została odnaleziona - zaznaczył jednak Kamiński.

Kamiński: służby specjalne inwigilowały 52 dziennikarzy
Kamiński: służby specjalne inwigilowały 52 dziennikarzytvn24

ABW miała też w środowisku obrońców krzyża swojego informatora, który zdradzał tożsamość organizatorów ruchu. W ten sposób działania podejmowane przez służby specjalne "ingerowały w prawa obywateli i łamały standardy demokratyczne" - tłumaczył minister.

Inwigilowane były również środowiska działaczy ruchów na rzecz obrony życia - wyliczał. - ABW obserwowała legalne manifestacje organizowane przez środowiska opozycyjne (...) m.in. Radio Maryja i Solidarność - wyliczał minister koordynator ds. służb specjalnych.

W przypadku marszu "Obudź się Polsko" zorganizowanego przez nie, "delegatury ABW zostały zobowiązane do raportów w cyklu dobowym". W raportach zawierano nazwiska organizatorów terenowych, numery rejestracyjne autokarów wożących uczestników i trasy przejazdów. Funkcjonariusze zidentyfikowali też "numery telefonów organizatorów". Wszystko to Kamiński określił jako "procedury ponadstandardowe".

Dodał, że ABW znalazła się za sprawą takich działań w posiadaniu setek numerów PESEL osób uczestniczących w demonstracjach, choć "te osoby nie były podejrzewane o łamanie prawa".

Dziennikarze na podsłuchu

- Sprawdzano billingi, pozyskiwano dane dotyczące miejsc logowania telefonów, sporządzano analizy dotyczące wszystkich osób, z jakimi kontaktowali się dziennikarze, częstotliwości tych kontaktów i miejsc pobytu dziennikarzy, ustalano też dane adresowe i zbierano informacji o ich sytuacji rodzinnej - mówił Kamiński.

Jak powiedział, prowadzono też bezpośrednią obserwację spotkań, w których uczestniczyli, dokumentowano je fotograficznie, a wobec siedmiu dziennikarzy użyto specjalistycznego sprzętu pozwalającego na ujawnienie wszystkich numerów, jakimi się faktycznie posługiwali.

Minister podał, że wobec dwóch dziennikarzy prowadzono podsłuch telefoniczny - były to osoby, występujące w sprawie dotyczącej pracy Komisji Weryfikacyjnej WSI.

W latach 2009-10 przeprowadzono największą akcję wobec dziennikarzy, dotyczyła ona publikacji dot. tzw. afery hazardowej. Działaniami objęto 30 dziennikarzy, głównie z dziennika "Rzeczpospolita".

- Celem działań nie było tylko ujawnienie źródeł dziennikarskich publikacji, ale też rozpoznaniu środowiska dziennikarzy śledczych - mówił Kamiński. Dodał, że planowano też przeprowadzenie prowokacji polegającej na kontrolowanym przekazaniu dziennikarzom informacji niejawnych. W tej sprawie pobrano dane dotyczące billingów i logowań telefonów dziennikarzy obejmujące rok przed tzw. aferą hazardową.

17 czerwca 2014 r. szef ABW, Komendant Główny Policji i szef Biura Ochrony Rządu "ustalili, że poszukają osób odpowiedzialnych za nielegalne nagrania" polityków PO, po tym jak wybuchła afera taśmowa. - Nie ma żadnych dokumentów dotyczących tych działań, (...) żadnych dokumentów w policji dotyczących współdziałania z BOR-em - mówił dalej Kamiński.

ABW "nielegalnie podsłuchiwała też żonę byłego z-cy szefa CBA przez 3 miesiące". Dokonano tego dlatego, że "sąd wskazał funkcjonariuszom ABW, że numerem tym posługuje się były wiceszef CBA" - stwierdził minister dodając jednak, że "funkcjonariusze nie mogli mieć wątpliwości, kto tym telefonem się posługuje", gdy działania operacyjne już rozpoczęli.

"Patologia" w CBA

Mariusz Kamiński mówił też o "wysokim stopniu patologii" w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym w kolejnych latach jego działalności. CBA, które zostało powołane w latach 2009-15 "w istocie zrezygnowało ze ścigania korupcji na szczytach władzy, choć do tego zostało powołane" - powiedział w Sejmie minister. - Tylko 8 proc. wszystkich spraw dot. funkcjonowania administracji centralnej - wyjaśniał.

Szef CBA nie stosował - mimo przymusu ustawowego - nakazu tworzenia materiałów kontroli operacyjnej m.in. w sprawie jednego z polityków związanych z ówczesnym rządem, przez co nie można było kontrolować w pełni działań funkcjonariuszy - dodawał.

Minister koordynator ujawnił też, że były wiceszef CBA Maciej Klepacz wstrzymał około 20 raportów specjalnych dla rządu przygotowywanych przez analityków CBA - m.in. w sprawie prywatyzacji PKP Energetyka, nieskuteczności nadzoru farmaceutycznego nad zakupem leków i o grupie Bumar. - Nie tylko wstrzymywał raporty, ale też zmieniał ich treść, m.in. co do nielegalnych działań lobbingowych ludzi z rządu co do wspierania interesów Kulczyk Investments. Ze zmiany dokonanej przez wiceszefa CBA wynikało, że ministrowie byli przedmiotem lobbingu, a nie lobbingującymi - dodał.

Kamiński: żona wiceszefa CBA była podsłuchiwana
Kamiński: żona wiceszefa CBA była podsłuchiwanatvn24

Szef CBA pozwalał z kolei na "nagminne nadużywanie alkoholu" w trakcie służby. W trakcie jednej z akcji w Katowicach w 2011 r. na miejscu pojawiło się dwóch "upojonych alkoholem" dyrektorów wydziałów. Jeden z nich miał 1,73 promila alkoholu i "wpadł pod samochód" zamiast kierować akcją aresztowania członków międzynarodowej grupy przestępczej zajmującej się przemytem papierosów. Potem sfałszowano dokumenty służbowe; uznano, że był tam prywatnie - wyliczał Kamiński.

Wszystko to świadczy o "bezkarności osób zajmujących wysokie stanowiska państwowe" - podsumował minister dodając na koniec, że "oświadcza, że za rządów PiS nikt nie był, nie jest i nie będzie inwigilowany tylko dlatego, że ma poglądy polityczne inne niż rządzący".

Całe wystąpienie ministra-członka RM, koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego
Całe wystąpienie ministra-członka RM, koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiegotvn24

Autor: adso/kk / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Żyrardowie starszy kapitan Jarosław Belina potwierdził na antenie TVN24, że ze wstępnych doniesień ratowników z miejsca zdarzenia wynika, że jeden z pojazdów jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl