Pod rządami Platformy Obywatelskiej Centralne Biuro Antykorupcyjne przetrwa. - To służba potrzebna Polsce i na pewno ją utrzymamy – deklaruje w rozmowie z "Wprost" Jan Rokita.
- Trzeba ją tylko zmodyfikować, a nawet rozszerzyć działalność i kompetencje. Tak, by jej aktywność nie ograniczała się do biegania za lekarzami w czasie operacji i nagrywania na kamerę znalezionych w ich szafie koniaków – mówi polityk Platformy.
Jakiej reformy CBA chce Rokita? – Trzeba stworzyć silny pion analityczny, który badałby zawiłe, niedostrzegalne gołym okiem przypadki korupcji. Bardziej skomplikowane, niż koniak dany po operacji – wyjaśnia poseł PO.
Źródło: Wprost
Źródło zdjęcia głównego: TVN24