Oczywiście popieramy wszelkie wysiłki na rzecz pokoju, ale pamiętajmy, że to Europa jest obecnie głównym wspierającym Ukrainę, tak finansowo, jak i wojskowo - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski przed posiedzeniem ministrów Unii Europejskiej w Brukseli.

Jak dodał, "bezpieczeństwo Europy będzie zwiększone lub zmniejszone w rezultacie sposobu zakończenia tej wojny".

Sikorski odniósł się do medialnych doniesień dotyczących 28-punktowego planu USA w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie.

Przeczytaj więcej: Przedstawiciele USA i Rosji opracowali nowy plan zakończenia wojny Rosji w Ukrainie

- Jako Europa domagamy się włączenia w te decyzje. No i moim zdaniem to nie zdolność do obrony ofiary powinna być ograniczona, tylko zdolność agresora do agresji - ocenił.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:

"Nowy plan" zakończenia wojny Rosji. "Bardzo wygodny dla Putina"

Świat

Sikorski: MSZ przekaże 100 milionów dolarów na broń dla Ukrainy

Sikorski powiedział też w Brukseli, że jego resort do końca roku przekaże 100 milionów dolarów na pomoc wojskową dla Ukrainy i zakup amerykańskiej broni. Dodał, że środki pomogą sfinansować zakup amerykańskiej broni dla Ukrainy w ramach programu PURL (Prioritized Ukraine Requirements List).

Skorski: mam nadzieję na mocny 20. pakiet sankcji

Szef MSZ zapytany, co jeszcze może zrobić Unia Europejska, by zniechęcić Rosję do aktów dywersji, odparł, że ma nadzieję na "mocny 20. pakiet sankcji" wobec tego kraju.

- Rosyjska gospodarka już szwankuje w rezultacie utraty najlepszego dla niej europejskiego rynku dla swojej energii. Dzisiaj musi ropę, gaz sprzedawać z dyskontem, a i stała się importerem benzyny. Natomiast nie powinniśmy pozwalać na to ryzyko ekologiczne na Bałtyku, jakim jest flota złomu (flota cieni - red.). I też to jest proceder, który finansuje wojnę Putina - powiedział szef polskiej dyplomacji.

Kallas: każdy plan zakończenia wojny musi uzyskać poparcie Ukrainy i Europy

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli oświadczyła, że każdy plan zakończenia wojny w Ukrainie - by mógł zadziałać - musi uzyskać poparcie zarówno samej Ukrainy, jak i Europy.

Podkreśliła, że nie słychać o żadnych ustępstwach ze strony Rosji. - Gdyby Rosja naprawdę chciała pokoju, mogłaby zgodzić się na bezwarunkowe zawieszenie broni już jakiś czas temu, podczas gdy znów jesteśmy świadkami bombardowań ludności cywilnej. 93 procent rosyjskich celów to infrastruktura cywilna. Mam na myśli szkoły, szpitale, budynki mieszkalne, (które Rosja atakuje - red.) po to, aby zabić wielu ludzi i spowodować jak najwięcej cierpienia - powiedziała.

Ministrowie spraw zagranicznych krajów UE spotkają się w Brukseli z szefem ukraińskiej dyplomacji Andrijem Sybihą, by omówić sytuację na froncie w Ukrainie. Tematem rozmów unijnych ministrów będą też ataki hybrydowe Białorusi na państwa UE, między innymi na Litwę. Sikorski zapowiedział też, że przedstawi ministrom szczegóły dotyczące aktów dywersji na polskiej kolei.

28-punktowy plan zakończenia wojny

"Financial Times", powołując się na swoje źródła, podaje, że przedstawiciele USA i Rosji opracowali nowy plan zakończenia wojny Rosji w Ukrainie. Wedle nowych założeń Moskwie miałaby zostać przyznana część wschodniej Ukrainy, nad którą obecnie nie ma kontroli.

Według źródeł brytyjskiej gazety Rosja i USA wezwały prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do przyjęcia planu.

Amerykańska stacja NBC News, powołując się na wysokie rangą źródło w administracji USA, podała w środę, że prezydent Donald Trump poparł 28-punktowy plan.

OGLĄDAJ: TVN24 HD