W piątek minister zdrowia Adam Niedzielski powołał dotychczasowego pełniącego obowiązki prezesa Agencji Badań Medycznych Radosława Sierpińskiego na stanowisko jej szefa. "Gazeta Wyborcza" informuje, że Sierpiński był jedynym kandydatem na to stanowisko, a jego powołanie "było możliwe dzięki błyskawicznej habilitacji na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu, któremu wcześniej przyznał 29 milionów złotych dotacji".
Rolą Agencji Badań Medycznych jest m.in. wspieranie rozwoju badań w dziedzinie nauk medycznych i nauk o zdrowiu oraz technologii medycznych, w tym niekomercyjnych badań klinicznych produktów leczniczych oraz wyrobów medycznych, jak również badań procesów leczniczych, a także badań dotyczących zarządzania, rozwoju i optymalizacji systemu ochrony zdrowia. Działalność agencji polega m.in. na dofinansowaniu badań naukowych i prac rozwojowych w dziedzinie nauk medycznych i nauk o zdrowiu oraz projektów interdyscyplinarnych wyłonionych w drodze konkursu, ze szczególnym uwzględnieniem badań klinicznych.
Kim jest Sierpiński?
Powołany przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego na stanowisko prezesa ABM Radosław Sierpiński pełnił wcześniej rolę p.o. prezesa tej agencji (niemal nieprzerwanie od momentu powstania ABM w 2019 roku).
Sierpiński jest absolwentem Wydziału Lekarskiego na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. W czerwcu 2018 roku doktoryzował się w Instytucie Kardiologii w Warszawie. W 2019 roku uzyskał tytuł Master of Business in Medicine na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Jest absolwentem programu menedżerskiego Oxford Executive Leadership Programme organizowanego przez Saïd Business School i University of Oxford.
Pracował m.in. w Klinice Zaburzeń Rytmu Serca w Instytucie Kardiologii w Warszawie oraz prywatnych jednostkach opieki zdrowotnej, w charakterze lekarza oraz dyrektora medycznego. W latach 2018-2019 był doradcą ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. W latach 2018-2020 był członkiem Rady Narodowego Centrum Badań i Rozwoju reprezentującym Ministra Zdrowia oraz zespołów eksperckich przy Ministrze Zdrowia oraz Ministrze Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W latach 2019-2020 zasiadał w Radzie Nadzorczej spółki PZU Zdrowie. Jest członkiem grupy eksperckiej Komisji Europejskiej w zakresie badań klinicznych.
Termin składania ofert w ogłoszonym przez ministra zdrowia konkursie na prezesa ABM minął 18 maja.
"GW": habilitacja w rok
Sierpiński był jedynym kandydatem na to stanowisko – pisze "Gazeta Wyborcza" w swoim internetowym wydaniu. Portal zwrócił również uwagę na okoliczności habilitacji nowego prezesa.
Jak czytamy w artykule, w ustawie o Agencji Badań Medycznych zapisany jest wymóg posiadania stopnia doktora habilitowanego. "Gazeta Wyborcza" przypomina, że w momencie powstania ABM, Sierpiński był tuż po obronie pracy doktorskiej, którą pisał pod kierunkiem byłego ministra zdrowia, profesora Łukasza Szumowskiego, w Instytucie Kardiologii w Aninie. Zrobienie doktoratu zajęło Sierpińskiemu kilka lat, a obrona miała miejsce już po tym, jak Szumowski został ministrem zdrowia, zaś Sierpiński jego doradcą – dodaje portal.
Gazeta informuje również, że w marcu 2020 roku Sierpiński przyznał Uniwersytetowi Medycznemu we Wrocławiu 29 milionów złotych dotacji na badania nad podawaniem żelaza chorym na serce. W tym samym roku, 27 października, ukazał się artykuł poświęcony pomiarom poziomu żelaza u chorych z niewydolnością serca, którego pierwszym autorem był Sierpiński, a kolejnymi kardiolodzy z UM we Wrocławiu, w tym jego rektor prof. Piotr Ponikowski – czytamy w "GW".
"GW" pisze, że w tym samym czasie ukazały się dwie inne publikacje nowego prezesa ABM, które również podpisali lekarze z Wrocławia. Wszystkie te prace przedstawił we wniosku o przyznanie mu stopnia doktora habilitowanego. Złożył go 30 października na UM we Wrocławiu – informuje portal. "Mimo ewidentnych błędów i niezgodnych z prawdą danych przedstawionych we wniosku opinie recenzentów były pozytywne" – pisze "GW". 22 kwietnia tego roku przyznano Sierpińskiemu habilitację – dodano w tekście gazety.
Konkurs na prezesa ABM ogłoszono 4 maja, a poza Sierpińskim nikt się do niego nie zgłosił – pisze portal "GW". W artykule zauważono, że zgodnie z ustawą "kandydat na prezesa ABM musi mieć także trzyletnie doświadczenie w kierowaniu zasobami ludzkimi", a "Sierpiński nie spełnia tego warunku, ponieważ przed powołaniem na p.o. prezesa ABM nie pełnił żadnej funkcji kierowniczej".
Źródło: PAP, "Gazeta Wyborcza"