Katarzyna Piekarska, posłanka Koalicji Obywatelskiej i Elżbieta Jakubiak, była szefowa Gabinetu Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, komentowały w "Tak jest" w TVN24 w czwartek wycofanie się przez radnych sejmiku województwa świętokrzyskiego z uchwały anty-LGBT. Zdaniem Jakubiak uchwały te "nie były agresywne", zaś zdaniem Piekarskiej dobrze, że są uchylane.
Radni sejmiku województwa świętokrzyskiego przyjęli uchwałę w sprawie "poszanowania wielowiekowej tradycji i kultury Rzeczypospolitej Polskiej oraz równouprawnienia i sprawiedliwego traktowania". Jednocześnie uchylono stanowisko "przeciw ideologii LGBT". W porządku obrad znalazły się dwa główne punkty. Pierwszy dotyczył informacji w sprawie stanowiska Komisji Europejskiej o wstrzymaniu wypłaty środków z programu REACT EU.
Komisja Europejska wystosowała na początku września list do władz pięciu polskich województw, w tym woj. świętokrzyskiego, które przyjęły uchwały sprzeciwiające się "ideologii LGBT", podkreślając wagę odpowiedzi na wezwanie "do usunięcia uchybienia". KE zawiesiła jednocześnie rozmowy z regionami na temat wypłat środków z programu REACT EU.
Jakubiak: uchwały nie były agresywne
Sprawę w "Tak jest" w TVN24 w czwartek komentowały Katarzyna Piekarska, posłanka Koalicji Obywatelskiej i Elżbieta Jakubiak, była szefowa Gabinetu Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
- Nie rozumiem w ogóle takiego myślenia, że samorządom na Podkarpaciu albo w Małopolsce, albo na Mazowszu nie wolno podjąć uchwały, która chroni jakieś interesy ich mieszkańców - stwierdziła Jakubiak. Dodała, że nie uważa, aby te uchwały były "agresywne", a raczej "były próbą odpowiedzi na pewną ofensywę - jedni nazywają to ideologią, inni promocją pewnych postaw społecznych, czy też filozoficznych".
Stwierdziła, że "można bronić praw niekoniecznie uczestnicząc w paradzie równości bądź prowadząc innego człowieka na smyczy". Dodała, że obserwując, co dzieje się na paradach, "nie zawsze chciałaby uczestniczyć i nie doradza niektórym młodym kobietom uczestnictwa w tego rodzaju przedstawieniach".
- Jeśli jedna strona może uczestniczyć w paradzie, to druga może podjąć uchwałę, która nie jest żadnym aktem agresji wobec drugiej osoby, to jest po prostu przedstawienie swojej pozycji, czy sposobu myślenia, w demokracji, o ile dobrze wiem, dopuszczalne - oceniła Jakubiak.
Piekarska: szkoda, że te uchwały zostały podjęte
- Osoby, które nie biorą udziału w tych paradach równości, potem mają różnego rodzaju rewelacje - odpowiedziała Piekarska, która zaznaczyła, że uczestniczy w takich paradach.
Oceniła, że "to, że sejmiki się wycofują to bardzo dobrze, ponieważ z uchwał, które są niemądre, które są krzywdzące, które łamią prawa i godność człowieka, jeśli się wycofują, to można powiedzieć, że to bardzo dobrze". - Szkoda, że te uchwały zostały podjęte. Jeżeli prześledzimy debaty, jakie towarzyszyły przyjęciu wcześniej tych uchwał, to to jest zgroza - dodała.
Zaznaczyła, że osoby, które są orientacji innej niż heteroseksualna, mogły się poczuć przez takie uchwały wykluczone. - Gdybym ja była lesbijką, nie jestem, to powiem szczerze, że czułabym się wyjątkowo podle po prostu po takiej uchwale - powiedziała posłanka. - To nie jest żadna ideologia, to są po prostu ludzie - podkreśliła.
- Lepiej by było, gdyby wycofano się na skutek przemyśleń i dojścia do wniosku, że w XXI wieku to już naprawdę nie wypada - mówiła Piekarska. - Szkoda, że zrobiono to tylko i wyłącznie dla pieniędzy, bo sądzę, że dlatego się wycofano - dodała.
Jakubiak zaznaczyła, że nie wiąże tej sprawy z wypłatami na Krajowy Fundusz Odbudowy, ale jeśliby tak było, to "jest to niezwykle krzywdzące dla Komisji Europejskiej, że nie jest w stanie nas przekonać do własnego sposobu myślenia, czy pewnego modelu kulturowego, tylko musi na nas wywierać nacisk poprzez jedyny instrument jaki ma, czyli pieniądze". - To jest niska kultura polityczna - oceniła.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24