PO ponagla Macierewicza. "Odmówiono nam dostępu. Czego boi się MON?"

Wnioski PO dotyczą wielu dokumentów
Wnioski PO dotyczą wielu dokumentów
Źródło: tvn24
Posłowie PO wystosowali w poniedziałek pismo ponaglające do szefa MON Antoniego Macierewicza w sprawie udostępnienia kolejnych dokumentów dotyczących postępowania na zakup śmigłowców dla wojska. Chcą przejrzeć je najpóźniej w środę. - Jesteśmy gotowi przekazać posłom opozycji dopuszczalne prawem dokumenty - odpowiedział na ponaglenie wiceminister obrony Bartosz Kownacki.

Poseł PO Cezary Tomczyk przypomniał na poniedziałkowej konferencji prasowej, że 16 maja politycy Platformy zwrócili się do Macierewicza z wnioskiem o dalszą kontrolę w MON. Chcieli przejrzeć kolejne dokumenty związane z przetargiem na zakup helikopterów dla polskiej armii. Domagali się, by ich wizyta w resorcie obrony odbyła się w ten poniedziałek.

Opozycja: związek z wotum nieufności wobec Macierewicza

- Dziś odmówiono nam dostępu do kolejnych dokumentów. Łączymy to jednoznacznie z faktem, że w czwartek w Sejmie odbędzie się głosowanie nad wotum nieufności dla ministra Macierewicza. Dzisiaj zadajemy pytanie: czego boi się MON? - podkreślił Tomczyk.Poseł PO Mariusz Witczak poinformował, że Platforma wystosowała do Macierewicza pismo ponaglające i chce, by materiały, które ją interesują, zostały udostępnione przez MON do środy.

"To wymaga czasu, mamy do czynienia z setkami przetargów"

- Jesteśmy gotowi przekazać posłom opozycji dopuszczalne prawem dokumenty - zapewnił w poniedziałek wiceminister obrony Bartosz Kownacki. - Chcemy je przedstawić tak, by były jak najbardziej czytelne - podkreślił, dodając, że "trzeba sporządzić opinie, które z dokumentów można przekazać", poza tym muszą one być "odpowiednio przygotowane i przedstawione posłom Platformy Obywatelskiej".Wiceszef resortu obrony dodał, że wnioski PO dotyczą wielu dokumentów. - To wymaga czasu. W MON mamy do czynienia z setkami przetargów. Wyjęcie poszczególnych dokumentów musi zająć chwilę czasu - wyjaśniał.Zdaniem Bartosza Kownackiego politykom Platformy nie zależy na dostępie do dokumentacji, tylko na sparaliżowaniu prac ministerstwa.

Autor: mart//now / Źródło: PAP

Czytaj także: