Przeor Jasnej Góry pierwszy raz o pielgrzymce z udziałem Nawrockiego

Częstochowa
Oświadczenie Przeora Jasnej Góry
Źródło: Biuro prasowe Jasnej Góry

Zadbajcie wraz z nami o to, by Jasna Góra nie stawała się nigdy miejscem politycznych sporów, miejscem, w którym wybrzmiewałby głos pogardy czy nienawiści, miejscem, które nawet najmniejsze grupy Polaków uznałyby za nieswoje - napisał we wtorek w oświadczeniu przeor Jasnej Góry ojciec Samuel Pacholski. To jego pierwszy komentarz do wydarzeń, które miały miejsce w trakcie pielgrzymki kibiców z udziałem Karola Nawrockiego, kandydata PiS w wyborach prezydenckich.

We wtorek na stronie biura prasowego Jasnej Góry opublikowano oświadczenie, w którym o. Samuel Pacholski odniósł się do wydarzeń z ostatniej soboty. W tym dniu odbyła się XVII Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców z udziałem Karola Nawrockiego. Po nabożeństwie, w sali ojca Augustyna Kordeckiego, odbyło się spotkanie z prezesem IPN, kandydatem PiS na prezydenta.

Jak zaznaczono w oświadczeniu, zarząd sanktuarium "nie angażuje się w polityczne spory" i prosi o "uszanowanie tego niepolitycznego i duchowego charakteru miejsca".

"Nie zamkniemy drzwi przed nikim, nawet jeżeli niektóre pielgrzymki wydają się kontrowersyjne" - czytamy w oświadczeniu przeora Jasnej Góry. Dodał, że sanktuarium jest miejscem dla wszystkich i jednocześnie podkreślił, że przybywających pielgrzymów obowiązuje ogólnodostępny regulamin.

Przeor zaapelował także do organizatorów pielgrzymek na Jasną Górę. "Zadbajcie wraz z nami o to, by Jasna Góra nie stawała się nigdy miejscem politycznych sporów, miejscem, w którym wybrzmiewałby głos pogardy czy nienawiści, miejscem, które nawet najmniejsze grupy Polaków uznałyby za nieswoje" - napisał.

"Wizerunek Jasnej Góry zależy w ogromnej mierze od dojrzałości i postawy duchowej tych, którzy tu przybywają, ale także od postawy osób komentujących życie sanktuarium w mediach" - dodał.

Samuel Pacholski
Samuel Pacholski
Źródło: Waldemar Deska/PAP

"Hasła niezgodne z postawą chrześcijańską"

W treści oświadczenia o. Pacholski odniósł się również do skandowanych w trakcie pielgrzymki haseł. W chwili, kiedy Nawrocki wchodził na mównicę, uczestnicy spotkania krzyczeli: "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę". Nawrocki ani duchowni zgromadzeni na spotkaniu nie zareagowali na okrzyki kibiców.

CZYTAJ TEŻ: Kim jest "czerwona hołota"? Nawrocki mówi o "historycznej tradycji"

"Zgadzam się jednak, że wznoszenie (przez pewną nieliczną grupę) haseł niezgodnych z postawą chrześcijańską nie powinno mieć miejsca w obrębie sanktuarium i proszę wszystkich pielgrzymów o większe wyczucie oraz o jednoznaczną postawę: na Jasną Górę przychodzimy, by się modlić i słuchać Słowa Bożego. Od wieków także – by modlić się za Ojczyznę" - skomentował.

W oświadczeniu czytamy też o udziale w wydarzeniu Nawrockiego. "Coroczna Pielgrzymka Kibiców łączy w wymiarze religijnym bardzo liczne, różnorodne, a czasami nawet niechętne wobec siebie środowiska, zaś Prezes Instytutu Pamięci Narodowej jest jej gościem od lat" - podkreślił o. Pacholski.

Dodał, że do sanktuarium przybywają politycy z wszystkich opcji, a spośród aktualnych kandydatów na urząd prezydenta wielu miało bywać tam wielokrotnie.

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: