Komisja sejmowa o odwołaniu Czarnka bez Czarnka. "Do licznych wad ministra możemy zaliczyć także tchórzostwo"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Posłowie opozycji o nieobecności ministra Czarnka na sejmowej komisji edukacji
Posłowie opozycji o nieobecności ministra Czarnka na sejmowej komisji edukacji
wideo 2/6
Posłowie opozycji o nieobecności ministra Czarnka na sejmowej komisji edukacji

Odrzucenie wniosku o wotum nieufności dla ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka zarekomendowała we wtorek sejmowa komisja edukacji. Wcześniej posłowie większością głosów PiS odrzucili wniosek opozycji, by przerwać obrady w związku z tym, że sam Czarnek się nie stawił. Sejm zajmie się sprawą przyszłości szefa MEiN w środowy wieczór.

Spotkanie sejmowej komisji edukacji w sprawie wniosku o odwołanie Przemysława Czarnka z funkcji ministra edukacji i nauki rozpoczęło się we wtorek, 20 lipca o godz. 15, skończyło po godzinie 18. Ku zaskoczeniu posłów opozycji sam zainteresowany nie przyszedł na posiedzenie. W głosowaniu, które zamknęło obrady, 15 posłów było za pozytywnym zaopiniowaniem wniosku o wotum nieufności wobec ministra, 19 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Sejm na posiedzeniu plenarnym ma zająć się tą sprawą w środę wieczorem.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Opozycja chciała przerwania obrad

- Mamy debatować nad wnioskiem o odwołanie pana ministra Czarnka i dobrą tradycją jest to, że na taką dyskusję przychodzą ministrowie - rozpoczęła Krystyna Szumilas, posłanka Koalicji Obywatelskiej, w przeszłości minister edukacji w rządzie PO-PSL. Zwróciła się do posłanki PiS Mirosławy Stachowiak-Różeckiej, szefowej komisji: - Proszę panią przewodniczącą o to, aby spowodowała, abyśmy byli jako komisja poważnie traktowani i żeby na tę komisję przyszedł pan minister Czarnek.

Wtórował jej poseł KO Piotr Borys. - Minister powinien stanąć przed komisją, odpowiedzieć na nasze krytyczne uwagi. Żądamy, aby pani przerwała komisję i zawnioskowała o natychmiastowe przyjście ministra Czarnka. Nie może być tak, że minister, w stosunku do którego jest wotum nieufności, jest nieobecny i uchyla się od odpowiedzi na pytania komisji - podkreślił poseł i przypomniał, że Czarnek "notorycznie nie przychodzi na komisję".

Opozycja o nieobecności ministra Czarnka na sejmowej komisji edukacji
Opozycja o nieobecności ministra Czarnka na sejmowej komisji edukacji

Posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk stwierdziła, że jest tylko jedna okoliczność, która usprawiedliwiałaby nieobecność Czarnka. - To byłaby informacja, że pan minister Przemysław Czarnek podał się samodzielnie do dymisji. To znaczy uznał wniosek o wotum nieufności za zasadny - oceniła.

PiS-owi nieobecność ministra nie przeszkadza

Mirosława Stachowiak-Różecka poinformowała, że nie ma narzędzi, by zobligować ministra do przyjścia na komisję. Następnie posłowie - większością głosów PiS - odrzucili wniosek formalny o przerwanie posiedzenia.

Komisja toczyła się więc bez udziału ministra Przemysława Czarnka. Oficjalne powody jego nieobecności nie zostały podane, w mediach społecznościowych resortu w czasie jej trwania pojawiła się informacja, że minister spotkał się dziś z ambasadorem Peru w Polsce.

Konstytucyjne zarzuty i "pierwszy wagarowicz"

Wniosek o odwołanie szefa MEiN Przemysława Czarnka złożyli w Sejmie w czerwcu posłowie Koalicji Obywatelskiej. - Minister Czarnek musi odejść, jest ministrem złym i szkodliwym, pełnym pogardy i agresji. Jego wypowiedzi o młodzieży, o części polskiego społeczeństwa, dyskwalifikują go nawet jako parlamentarzystę, nie mówiąc o tym, że go w pełni dyskwalifikują jako osobę, która ma odpowiadać za przyszłość polskich dzieci - mówiła wówczas wiceszefowa klubu KO Barbara Nowacka.

We wtorek w imieniu wnioskodawców poseł Rafał Grupiński przedstawił "trzy zasadnicze konstytucyjne zarzuty", które wynikają z działań szefa resortu edukacji i nauki. Stwierdził m.in., że Czarnek narusza konstytucyjne prawo rodziców do wychowania swoich dzieci zgodnie z własnymi podglądami, które to prawo wyrażone jest w Konstytucji RP. Minister ma też naruszać prawo uczniów do nauki w warunkach niezbędnych do ich rozwoju, oparte na zasadach solidarności, demokracji, tolerancji, sprawiedliwości i wolności. Grupiński powiedział też, że szef MEiN narusza prawo do wolności słowa i autonomii szkół wyższych, również wyrażone w konstytucji. W czasie ponadtrzygodzinnej dyskusji posłowie opozycji przywoływali wypowiedzi i działania ministra z ostatnich miesięcy. Krytykowali m.in. plany polityki oświatowej na kolejny rok szkolny, zarzucając ministrowi, że nie przygotowuje szkół na czwartą falę pandemii. Wielokrotnie przypominali słowa jego współpracowników, np. o cnotach niewieścich. W czasie debaty wielokrotnie powracał temat wzmocnienia roli kuratorów oświaty i ograniczenia możliwości dyrektorów szkół. Posłowie zarzucali ministrowi również to, że "chce zamienić świeckie szkoły w placówki religijne".

Ministerialny plan edukacji
Ministerialny plan edukacjiTVN24

Na posiedzeniu wielokrotnie komentowana była nieobecność ministra. - Do licznych wad pana ministra Czarnka, które powodują, że nie jest żadnym wzorcem wychowawczym dla młodzieży, możemy zaliczyć teraz także tchórzostwo - mówiła Katarzyna Lubnauer z KO. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk nazwała Czarnka "pierwszym wagarowiczem RP" i komentowała: - Tylko od psucia edukacji nie robi sobie wakacji.

Barbara Nowacka przekonywała z kolei: - Z powodu głupich wypowiedzi byśmy ministra nie odwoływali. Byśmy po prostu patrzyli, jak pogrąża siebie kolejna osoba z obozu rządzącego (...) Ale pomysłów na polską edukację i naukę nie ma żadnego.

Miał udowodnić posłom obłudę

Gdy posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli wniosek o wotum, sam Czarnek mówił: - Cieszę z tego wniosku, jeśli on zostanie ostatecznie złożony do laski marszałkowskiej, bo będę mógł z mównicy sejmowej pokazać pełną obłudę posłów PO.

Czarnek: cieszę się z wniosku o wotum nieufności, bo będę mógł pokazać pełną obłudę posłów PO
Czarnek: cieszę się z wniosku o wotum nieufności, bo będę mógł pokazać pełną obłudę posłów POTVN24

Ostatecznie nieobecnego ministra bronili posłowie PiS. Zbigniew Dolata podkreślał, że wniosek opozycji nie ma merytorycznych podstaw. - Platforma Obywatelska trzykrotnie składała wniosek o odwołanie minister Zalewskiej. Przy trzecim powiedziałem, że przejdzie do historii jako wniosek najgorzej uzasadniony. Nie przewidziałem tego wniosku. A trudno sobie wyobrazić bardziej płytki wniosek, płytki jak Wisła w czasie suszy - komentował.

Była wiceminister edukacji, dziś posłanka PiS, Teresa Wargocka mówiła z kolei, że Czarnek "walczy z opozycją, żeby było normalniej". A wnioskodawcom wypominała - czyniąc z tego zarzut - m.in., że to za ich czasów do podręczników dla najmłodszych wprowadzono żeńskie końcówki np. pedagożki i psycholożki.

Po przeszło trzech godzinach głos zabrał - wbrew protestom opozycji, która podnosiła, że to nie jego dotyczy wniosek - wiceminister Tomasz Rzymkowski. - To nie jest przesłuchanie na komisji śledczej - wytykał opozycji wiceminister. I podkreślał, że jest "zażenowany", iż posłowie nie rozumieją, na czym polegają prace komisji".

- Ten wniosek jest na bardzo niskim poziomie - mówił Rzymkowski. Podkreślał, że się go nie boi i minister Czarnek "też nie ma się czego bać".

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że w czasie powodzi do piątku ewakuowanych zostało 9113 osób. Najwięcej takich akcji strażacy podjęli w województwie opolskim.

Ile osób ewakuowano dotąd podczas powodzi. Dane MSWiA

Ile osób ewakuowano dotąd podczas powodzi. Dane MSWiA

Źródło:
PAP

Powódź w Polsce trwa. Fala przechodzi aktualnie przez Ścinawę (województwo dolnośląskie). Na wieczornym sztabie kryzysowym z udziałem premiera prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska przekazała, że w Kłaczynie na Dolnym Śląsku, gdzie przepływa Nysa Szalona, pojawiła się wyrwa.

Powódź 2024. Fala przechodzi przez Ścinawę

Powódź 2024. Fala przechodzi przez Ścinawę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Fala wezbraniowa na Odrze przechodzi przez Brzeg Dolny i Ścinawę w województwie dolnośląskim. Poziom wody w drugim z tych miast ma osiągnąć szczyt w nocy z piątku na sobotę i będzie przekraczać stan alarmowy o blisko trzy metry - wynika z prognozy IMGW. Na nadejście fali szykują się województwo lubuskie i zachodniopomorskie.

Fala wezbraniowa na Odrze. Prognozy IMGW

Fala wezbraniowa na Odrze. Prognozy IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Slalomem wyprzedzał inne auta, w tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku pędził prawie 300 km/h i wszystko nagrywał. Motocyklista sam opublikował film ze swojej niebezpiecznej jazdy w mediach społecznościowych. Nagranie po tym, gdy napisały o tym media, zostało usunięte. Policja zatrzymała podejrzewanego kierowcę.

Jechał prawie 300 km/h tunelem, pochwalił się nagraniem. Policja zatrzymała podejrzewanego motocyklistę

Jechał prawie 300 km/h tunelem, pochwalił się nagraniem. Policja zatrzymała podejrzewanego motocyklistę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 37-latka, który zmarł w nocy z czwartku na piątek w celi Komendy Powiatowej Policji w Tczewie (woj. pomorskie). Kilka godzin wcześniej mężczyzna został zatrzymany za posiadanie narkotyków i miał coś połknąć na widok policjantów.

Podczas zatrzymania "coś połknął na widok policjantów". Kilka godzin później zmarł w celi

Podczas zatrzymania "coś połknął na widok policjantów". Kilka godzin później zmarł w celi

Źródło:
PAP, Radio Gdańsk

Beko Europe zamierza zamknąć swoją fabrykę w Łodzi. Pracę ma stracić 1100 osób. W piątek przeciwko tej decyzji protestowali pracownicy zakładu. - Walczymy o dalszą działalność fabryki i nasze miejsca pracy. A jeśli się nie uda, o godne odprawy - powiedział szef Solidarności w łódzkich zakładach Beko Sebastian Graczyk.

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Miały być miód i mleko, zostało grupowe zwolnienie"

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Miały być miód i mleko, zostało grupowe zwolnienie"

Źródło:
PAP

Antoni Fałat nie żyje. Jeden z najbardziej cenionych malarzy współczesnych miał 81 lat. O jego śmierci poinformowała w piątek Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej.

Antoni Fałat nie żyje. Ceniony malarz współczesny miał 81 lat

Antoni Fałat nie żyje. Ceniony malarz współczesny miał 81 lat

Źródło:
PAP

- Potwierdzam, że chwilę po godzinie 12 otrzymałem taką informację od jednej z redaktorek lokalnego portalu. Ale też nie mogłem do końca dać wiary tym informacjom - mówił w TVN24 burmistrz Kłodzka (Dolny Śląsk) Michał Piszko, który o pęknięciu tamy w pobliskiej miejscowości - co skutkowało zalaniem jego miasta - dowiedział się nie od władz powiatowych ani od Wód Polskich. Te natomiast wyjaśniają, że "w momencie awarii wystąpił całkowity brak łączności telefonicznej i komunikacji w całym regionie".

"Takiej informacji nie znaleźliśmy". Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej fali

"Takiej informacji nie znaleźliśmy". Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej fali

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W związku z powodziami w południowo-zachodnich częściach Polski rząd wprowadził stan klęski żywiołowej na terenie niektórych powiatów. Gdzie w tej chwili obowiązuje i czego mogą się spodziewać mieszkańcy?

Sprawdź, gdzie obowiązuje stan klęski żywiołowej. Lista powiatów i mapa

Sprawdź, gdzie obowiązuje stan klęski żywiołowej. Lista powiatów i mapa

Źródło:
tvn24.pl

Przez Wrocław i Brzeg Dolny (Dolnośląskie) w piątek przechodzi fala wezbraniowa na Odrze. Na nadejście wielkiej wody szykują się już Lubuskie i Zachodniopomorskie. Polska walczy z powodzią prawie od tygodnia - po ulewnych deszczach wywołanych przez niż Boris.

Tak Odrą przepływa wielka woda

Tak Odrą przepływa wielka woda

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Czy najbogatsza partia polityczna w Polsce powinna zwoływać konferencję prasową, by pokazać, co wysyła powodzianom? Przy okazji prezes PiS krytykował obecność przedstawicieli władz państwowych na terenach powodziowych. W dniu, w którym akurat pojechał tam prezydent Andrzej Duda.

Kaczyński o obecności polityków na terenach powodziowych: ma charakter propagandowy

Kaczyński o obecności polityków na terenach powodziowych: ma charakter propagandowy

Źródło:
Fakty TVN

- Powódź w Polsce uderzyła także w szkolnictwo. Dzisiaj nieczynnych było 431 szkół, przy czym część zdecydowała się na działanie online. Zniszczonych placówek, gdzie nie mogą się odbywać zajęcia, jest według naszych szacunków ponad dwieście - powiedziała w "Faktach po Faktach" ministra edukacji Barbara Nowacka.

Ministra edukacji o sytuacji na terenach dotkniętych powodziami. "Są szkoły kompletnie zdewastowane"

Ministra edukacji o sytuacji na terenach dotkniętych powodziami. "Są szkoły kompletnie zdewastowane"

Źródło:
TVN24

- Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi: albo odsunięcie ludzi od rzeki, albo rzeki od ludzi - mówił w "Tak jest" były zastępca Komendanta Głównego Straży Pożarnej generał Ryszard Grosset. Zaznaczył przy tym, że pierwszego scenariusza nie da się z sukcesem zrealizować, ponieważ rzeki upominają się o swoje stare koryta. Ekspert pozytywnie oceniał działania władz i służb w sprawie klęski żywiołowej, która nawiedziła południe i zachód Polski.

Generał Grosset: Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi. Ale pierwszy się nie powiedzie

Generał Grosset: Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi. Ale pierwszy się nie powiedzie

Źródło:
TVN24

Samolot linii Scandinavian Airlines (SAS) musiał awaryjnie lądować po tym, jak w trakcie lotu z posiłku jednej z pasażerek wyskoczyła mysz. Podróżujący do Hiszpanii odwiedzili tym samym na moment Danię.

Żywa mysz w posiłku. Samolot lądował awaryjnie

Żywa mysz w posiłku. Samolot lądował awaryjnie

Źródło:
BBC

Władimir Putin może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim pod pozorem obrony obwodu królewieckiego - stwierdził w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną (ISW), odnosząc się do ostatnich wypowiedzi rosyjskiego dyktatora.

ISW analizuje słowa Putina. "Może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim"

ISW analizuje słowa Putina. "Może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Łukasz Ż. został zatrzymany w szpitalu w Lubece. Odbyło się już posiedzenie przed sądem niemieckim. - Ż. został aresztowany, nie wyraził zgody na przyspieszoną ekstradycję do Polski - zaznaczył Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W sprawie jest już sześciu podejrzanych.

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Zaniepokojona kobieta zawiadomiła policję, że z jednego z mieszkań w bloku dobiega płacz i krzyk dziecka. Policjanci zauważyli małą dziewczynkę stojącą w oknie. Płakała i wołała o pomoc. Okazało się, że jej matka poszła do znajomego "na piwo". Pijana była też matka, której dwuletni synek bawił się sam nad stawem. Nie widziała w tym nic złego, bo "był tam nie po raz pierwszy i nigdy nie wpadł".

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pogoda na przełomie lata i jesieni może zaskoczyć. Czekają nas pełne słońca i bardzo ciepłe dni. Temperatura sięgnie aż 26 stopni Celsjusza. Opady deszczu wrócą w następnym tygodniu.

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Oszuści przekonali 77-latka, że jego pieniądze są zagrożone. Wpłacił na wskazane przez nich konto 100 tysięcy złotych. W tym celu pojechał, tak jak mu kazali, do banku w Radomiu. To był jednak dopiero początek, miał zrobić kolejny przelew - na 1,5 miliona złotych. Tym razem w banku w Warszawie.

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca toyoty uderzył w łosia, a gdy pomagały mu inne osoby, wjechał w nie kierujący volvo. W konsekwencji siedem osób trafiło do szpitali. Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Barbara Nowacka i Katarzyna Kotula według neo-KRS nie są ministrami, bo składając przysięgę użyły feminatywów. To prowadzi upolitycznioną Radę do wniosku, że obecny rząd "nie jest organem tożsamym do Rady Ministrów, o jakiej stanowi Konstytucja".

Neo-KRS: kobiety, które użyły feminatywów w czasie ślubowania, nie są ministrami

Neo-KRS: kobiety, które użyły feminatywów w czasie ślubowania, nie są ministrami

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ze Śródmieścia prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży z włamaniem w jednym z hoteli. Łupem sprawcy padł zegarek o wartości 300 tysięcy złotych.

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja po raz kolejny wzrośnie. W Polsce najwyższa była wygrana trzeciego stopnia w wysokości prawie 1,3 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 20 września 2024 roku.

Wyniki Eurojackpot z 20 września. Jakie liczby padły podczas losowania?

Wyniki Eurojackpot z 20 września. Jakie liczby padły podczas losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Przy przystanku w Brzezinach w powiecie mińskim znaleziono martwego noworodka. 18-latka z Ukrainy przyznaje, że doszło do porodu i że zaniosła dziecko do kosza na śmieci. Twierdzi, że dziecko urodziło się martwe, co – jak wynika z opinii biegłego – jest nieprawdą. Prokuratura oskarżyła kobietę o dzieciobójstwo, jednak nie wyklucza, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo. Podejrzana trafiła do aresztu.

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Źródło:
tvn24warszawa.pl

Kesaria Abramidze została w środę śmiertelnie pchnięta nożem w swoim mieszkaniu w Tbilisi - informuje BBC powołując się na lokalne służby. We wtorek gruziński parlament uchwalił ustawę wymierzoną w społeczność LGBT.

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Źródło:
BBC, PAP

Fourna, wyludniająca się wioska w centralnej Grecji, poszukuje nowych mieszkańców - rodzin z dziećmi. Miejscowość oferuje zakwaterowanie, pracę dla co najmniej jednej osoby i pieniądze na dobry start w nowym miejscu. Są już pierwsze zgłoszenia. - Mam nadzieję, że się rozrośniemy - komentuje miejscowy duchowny Konstantinos Dusikos.

Wioska szuka mieszkańców. Oferuje zakwaterowanie, pracę i pieniądze na start

Wioska szuka mieszkańców. Oferuje zakwaterowanie, pracę i pieniądze na start

Źródło:
PAP, Euronews, Reuters
Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Policja wystawia mandaty kierowcom, którzy zaparkowali w niedozwolonym miejscu, chcąc uchronić auta przed powodzią - zaalarmowano wrocławian w czasie, gdy przez miasto przechodziła kulminacyjna fala powodziowa. Według innych przekazów za to samo mandaty wystawiała straż miejska. Obie służby tłumaczą procedury i uspokajają, że mandatów nie wystawiono.

Mandaty dla "kierowców, którzy chcieli uchronić auta przed powodzią"? Wyjaśniamy

Mandaty dla "kierowców, którzy chcieli uchronić auta przed powodzią"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkert24

Film o przyjaciółkach podejmujących pracę w pubie podczas podróży przez Australię, kultowa komedia o pogromcach duchów, a może serial o słynnym Gotham? Oto pięć godnych uwagi tytułów, które od piątku można obejrzeć na platformie Max.

Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

"Drużyna A(A)" to druga fabuła w dorobku Daniela Jaroszka, który polską publiczność zachwycił filmem "Johnny". W jego najnowszym komediodramacie zagrali między innymi: Magdalena Cielecka, Danuta Stenka, Łukasz Simlat, Michał Żurawski i Mikołaj Kubacki. "Drużyna A(A)" od piątku w kinach.

"Drużyna A(A)" Daniela Jaroszka w kinach. Film, który pozwala "włożyć własne historie". "Przywraca wiarę w ludzi"

"Drużyna A(A)" Daniela Jaroszka w kinach. Film, który pozwala "włożyć własne historie". "Przywraca wiarę w ludzi"

Źródło:
tvn24.pl