Premier Morawiecki spotkał się ze Swiatłaną Cichanouską. Zapewnił o wsparciu "w dążeniach Białorusi do wolności"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Białorusini wychodzą na ulice od sierpniowych wyborów prezydenckich
Białorusini wychodzą na ulice od sierpniowych wyborów prezydenckich TUT.by
wideo 2/21
W Mińsku trwają protesty. W niedzielę doszło do zatrzymańTUT.by

Premier Mateusz Morawiecki podziękował Swiatłanie Cichanouskiej za jej działalność i dążenie do demokratycznych przemian na Białorusi – poinformował rzecznik rządu Piotr Mueller po spotkaniu szefa polskiego rządu z liderką białoruskiej opozycji. Wcześniej z Cichanouską spotkał się szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. 

Premier Mateusz Morawiecki oraz Swiatłana Cichanouska spotkali się po raz drugi. Poprzednia rozmowa odbyła się na początku września. Rzecznik rządu Piotr Mueller w komunikacie podkreślił, że na spotkaniu z premierem omówiono aktualną sytuację na Białorusi, a także poruszono kwestie polskiego wsparcia dla społeczeństwa białoruskiego na drodze do demokratycznych przemian. - Podczas spotkania premier zapewnił o wsparciu Polski w dążeniach Białorusi do wolności i demokracji. Podziękował też Swiatłanie Cichanouskiej za jej działalność i dążenie do demokratycznych przemian - dodał Mueller.

Rzecznik przypomniał działania Polski na rzecz Białorusi na arenie międzynarodowej, w tym apel szefa polskiego rządu o zorganizowanie nadzwyczajnego szczytu UE, przedstawienie "Planu gospodarczego dla demokratycznej Białorusi" autorstwa Grupy Wyszehradzkiej, wsparcie nałożenia sankcji UE na zaangażowanych w fałszerstwa wyborcze i represje, wprowadzenie pakietu pomocowego "Solidarni z Białorusią", na który w pierwszym roku przeznaczono 50 mln zł oraz pakietu "Poland. Business Harbour".

Po południu Cichanouska wygłosiła jeszcze wykład na Uniwersytecie Warszawskim.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

"Każdy Naród ma prawo do wolnego wyboru władz, szacunku i bezpieczeństwa"

Przed spotkaniem z premierem liderka białoruskiej opozycji spotkała się m.in. z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim i z szefem gabinetu prezydenta Krzysztofem Szczerskim. Prezydencki minister napisał na Twitterze, że były to "interesujące rozmowy o trudnej bieżącej sytuacji i wsparciu na przyszłość". "Każdy Naród ma prawo do wolnego wyboru władz, szacunku i bezpieczeństwa" - podkreślił.

Szczerski przekazał również, że Cichanouska podziękowała w czasie spotkania za "nieustające wsparcie ze strony Polski dla społeczeństwa obywatelskiego, dla idei wolnych wyborów i wolności politycznej na Białorusi, w tym także za wszystkie inicjatywy, które w tym zakresie podejmował prezydent Andrzej Duda".

"Pamiętajmy, że prezydenci Polski i Litwy byli pierwszymi, którzy zabrali głos na arenie międzynarodowej bezpośrednio po ostatnim głosowaniu, które miało miejsce na Białorusi 9 sierpnia. Od tego głosu prezydentów Dudy i Gitanasa Nausedy rozpoczęło się budzenie międzynarodowego zainteresowania sytuacją na Białorusi" - zauważył prezydencki minister.

Jak dodał, jego rozmowa z Cichanouską dotyczyła przede wszystkim sytuacji bieżącej i tego, jak dzisiaj wygląda konfrontacja władzy z obywatelami. "Zapewniłem, że celem całej społeczności międzynarodowej jest zagwarantowanie obywatelom Białorusi możliwości wolnego, swobodnego wyboru przyszłości swojego kraju, w tym także władz kraju, a także zatrzymanie przemocy i zagwarantowanie bezpieczeństwa i wolności słowa" - powiedział szef gabinetu prezydenta RP. Podkreślił, że na Białorusi "nie ustają brutalne prześladowanie i za wolność poglądów płaci się bardzo wysoką cenę".

Szczerski poinformował, że podczas rozmowy przekazał Cichanouskiej, iż kwestia Białorusi była przedmiotem rozmów w poniedziałek pomiędzy przywódcami państw Inicjatywy Trójmorza, którzy obradowali w ramach 5. szczytu tej inicjatywy. "Sytuacja na Białorusi dotyczy całego regionu. Mamy nadzieję, że będziemy konsekwentnie utrzymywać zainteresowanie międzynarodowe sytuacją w tym kraju, bo bez międzynarodowej presji sytuacja tam będzie się tylko pogarszać" - podkreślił prezydencki minister.

"Dla demokratycznie ukształtowanych władz Białorusi Polska i Unia Europejska powinny mieć bardzo konkretną ofertę współpracy" - ocenił. "Dobrze, że takie prace się toczą, także z polskiej inicjatywy. Patrzymy w przyszłość, pracujemy nad pakietem współpracy Białorusi z Polską i UE na czas, gdy będzie można uznać władze w Mińsku za pochodzące z wolnego, nieskrępowanego wyboru, z demokratycznej woli społeczeństwa" - powiedział Szczerski.

Warunki Cichanouskiej dla Łukaszenki

Swiatłana Cichanouska zapowiedziała przed tygodniem, że ogłosi ogólnokrajowy strajk, jeżeli do 25 października włącznie Alaksandr Łukaszenka nie spełni trzech żądań: nie ogłosi swojej dymisji, nie zaprzestanie całkowicie przemocy na ulicach oraz nie zwolni wszystkich więźniów politycznych.

We wtorek Cichanouska wezwała struktury siłowe, by do niedzieli przeszły na stronę narodu. Opozycjonistka, kandydatka w sierpniowych wyborach prezydenckich na Białorusi obiecała funkcjonariuszom, że unikną lustracji.

Od ponad dwóch miesięcy na Białorusi trwają protesty, rozpoczęte po wyborach prezydenckich z 9 sierpnia, w których według oficjalnych wyników urzędujący prezydent Alaksandr Łukaszenka zdobył ponad 80 procent głosów. Uczestnicy protestów nie uznają tych wyników i domagają się powtórnych wyborów. Służby bezpieczeństwa regularnie używają siły wobec manifestantów, a za udział w protestach zatrzymano kilkanaście tysięcy osób.

"Naród białoruski dał mi prawo mówić, ultimatum było od niego"

We wtorek Cichanouska wzięła udział w spotkaniu w warszawskim Centrum Białoruskiej Solidarności. Na konferencji po wydarzeniu dziękowała za pomoc i wsparcie, jakie otrzymała od Polaków, także od polskich władz. Jak zapewniła, jest ono dla Białorusinów bardzo ważne.

Pytana o swoją zapowiedź sprzed tygodnia, że ogłosi ogólnokrajowy strajk, jeżeli do 25 października włącznie Alaksandr Łukaszenka nie spełni trzech żądań, Cichanouska odpowiedziała, że ultimatum nie pochodziło tylko od niej, a od narodu białoruskiego. - Naród białoruski dał mi prawo mówić, ultimatum było od niego. My mamy cel, jakim są nowe, uczciwe wybory i dążymy do niego - podkreśliła. Zaznaczyła, że Białorusini bez względu na okoliczności nie poddadzą się, nie wrócą już do domów i będą walczyć o to, by żyć w wolnym kraju. - Nie można już wrócić do tego, co było przed wyborami - oświadczyła.

Odnosząc się do wezwania skierowanego do członków struktur siłowych, podkreśliła, że ci, którzy wcześniej uczestniczyli w biciu protestujących będą musieli zdecydować, czy "są po stronie światła, czy ciemności, czy przysięgali jednemu człowiekowi, czy całemu narodowi białoruskiemu". Dodała, że ważna decyzja czeka też urzędników państwowych, którzy dotąd troszczyli się tylko o swoje zarobki i trwali przy dyktatorze.

Cichanouska wskazywała, że wobec tego ultimatum każdy Białorusin będzie musiał się określić czy chce mieszkać w nowej, wolnej Białorusi, czy też "zostawać w tym błocie, gdzie nie ma żadnych praw".

Cichanouska zaznaczyła, że ma świadomość, że w przyszłości Białoruś, nawet po zmianie władzy, czeka poważny kryzys gospodarczy. Wtedy - stwierdziła - będzie potrzebna pomoc międzynarodowa, by wesprzeć białoruską gospodarkę. Podkreśliła, że rozmawiała z wieloma przywódcami europejskimi i wszyscy deklarowali taką pomoc, a ona w tych rozmowach wskazywała, że nie można wspierać reżimu Łukaszenki, a pomoc powinna nadejść, gdy Białoruś będzie mieć prawidłowo wybrane władze.

Podkreśliła, że dla niej ważne jest także to, by nie próbowano ingerować w wewnętrzne sprawy Białorusi.

BiałoruśPAP

Autorka/Autor:ft/adso

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę rano w kopalni Szczygłowice - jak informuje spółka "najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu". W rejonie zagrożenia było 44 górników. Do godziny 11 wszyscy zostali wycofani. Nie ma ofiar śmiertelnych, 12 osobom udzielono pomocy medycznej.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak przestrzega miasto, może być hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium