Protestujący pracownicy ochrony zdrowia nie przyszli na spotkanie z ministrem. Niedzielski: oznacza to pewnego rodzaju bojaźliwość

Źródło:
TVN24, PAP
Niedzielski: niestety nie spotkało się moje zaproszenie z zainteresowaniem
Niedzielski: niestety nie spotkało się moje zaproszenie z zainteresowaniem TVN24
wideo 2/23
Niedzielski: Chcieliśmy porozmawiać o realności postulatów. Niestety nie spotkało się moje zaproszenie z zainteresowaniem TVN24

Minister zdrowia Adam Niedzielski zaprosił na wtorek protestujących pracowników ochrony zdrowia na spotkanie. Do rozmów jednak nie do szło, bo przedstawiciele Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia nie przyszli na spotkanie. - Niestety, nie spotkało się moje zaproszenie z zainteresowaniem - powiedział po godzinie 13 szef resortu zdrowia. Protestujący konsekwentnie domagają się rozmów z szefem rządu. 

Spotkanie miało odbyć się w Centrum "Dialog" o godzinie 13. Na miejscu zjawili się przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, w tym szef resortu Adam Niedzielski, a także Narodowego Funduszu Zdrowia i Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Po godzinie 13 wyszli do dziennikarzy. - Chcieliśmy dzisiaj porozmawiać o realności postulatów, o tym, co one oznaczają dla funkcjonowania całego państwa. Niestety, nie spotkało się moje zaproszenie z zainteresowaniem - poinformował Niedzielski. Dodał, że "nawet ekspercki skład nie zachęcił do tego, żebyśmy się dzisiaj spotkali".

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

- Moim zdaniem oznacza to pewnego rodzaju bojaźliwość, jeśli chodzi o prowadzenie merytorycznej rozmowy (…) rozmawiania na argumenty - ocenił minister zdrowia. Powiedział, że "tym gronie, które pojawiło się dzisiaj ze mną, na pewno taka merytoryczna dyskusja mogłaby być przeprowadzona". 

- Nie mogę czekać na ewentualną skłonność do rozmowy po stronie protestujących, dlatego zdecydowałem o tym, żeby te problemy, które między innymi były zasygnalizowane w postulatach komitetu protestacyjnego, żeby porozmawiać o tych problemach na forum zespołu trójstronnego - poinformował Niedzielski. Chciałbym, żeby na forum najbliższy czwartek przedyskutować kwestie, co dalej z minimalnymi wynagrodzeniami - dodał. 

- Mamy zarysowaną ścieżkę wzrostu nakładów do 7 procent PKB i chciałbym, żeby ten wzrost nakładów został przełożony również na wzrost minimalnego wynagrodzenia w systemie opieki zdrowotnej - przekazał szef resortu zdrowia

Minister zdrowia Adam NiedzielskiTVN24

Niedzielski o rachunkach związanych z postulatami

Niedzielski mówił, że chciał z komitetem strajkującym rozmawiać o finansach, postulatach, propozycjach. - Celem spotkania miało być wyjaśnienie pewnych wątpliwości, szczegółów dotyczących rachunków związanych z postulatami - powiedział. Ocenił, że "te, które zaprezentował komitet protestacyjny, okazały się postulatami wymagającymi poniesienia nakładów rzędu 100 miliardów złotych rocznie".

- Jednym z głównych postulatów ze strony kosztowej był postulat dotyczący zwiększenia wynagrodzeń. Koszt całkowity to było 65 miliardów złotych rocznie - powiedział Niedzielski. Dodał, że "propozycja trzykrotności średniej wynagrodzenia dla lekarz po specjalizacji oznacza, że minimalne wynagrodzenie powinno wynosić 18 tysięcy złotych".

Minister zdrowia poinformował, że już we wtorek był gotów przedstawić protestującym medykom planowany wzrost nakładów na ochronę zdrowia, jednak przedstawi szczegóły na zaplanowanym na czwartek posiedzeniu zespołu trójstronnego.

Niedzielski: premier na razie nie będzie uczestniczył w spotkaniach

Pytany, czy szef rządu będzie zaproszony na planowane na czwartek posiedzenie Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia, że "na razie premier nie będzie uczestniczył w żadnych spotkaniach".

- To jest problem dotyczący systemu opieki zdrowotnej, jestem ministrem konstytucyjnym, który ma w zakresie odpowiedzialności zajmowanie się tym - powiedział. - Ja nie stawiam warunków, kto ma się pojawić po stronie protestujących (podczas rozmów - red.) i odbieram, że stawianie takich warunków jest właśnie wyrazem braku szacunku dla drugiej strony - dodał.

Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia konsekwentnie domaga się spotkania z szefem rządu.

Krystyna Ptok: o rozmowy z premierem dopominamy się od grudnia ubiegłego roku

Do słów szefa resortu zdrowia odnieśli się w rozmowie z TVN24 protestujący pracownicy ochrony zdrowia.

Kierująca komitetem protestacyjnym przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok powiedziała, że jeśli na czwartkowym spotkaniu na forum zespołu trójstronnego nie będzie premiera, to strajkujący się tam nie pojawią.

- Dlatego że była dżentelmeńska umowa między panem ministrem zdrowia a komitetem protestacyjnym w czasie rozmowy w Karpaczu. Przyszliśmy na tę rozmowę, wyraziliśmy wolę kontynuowania rozmów oczywiście w obecności premiera. Taki jest nasz warunek - wyjaśniała.

- My o rozmowy z premierem dopominamy się od grudnia ubiegłego roku. Widzimy taką potrzebę, dlatego że wydaje nam się, że obraz stanu ochrony zdrowia przekazywany z ust ministra zdrowia premierowi tego rządu jest innym obrazem, niż obraz, który my mamy przed oczyma - powiedziała Ptok.

Krystyna Ptok o zaproszeniu na spotkanie zespołu trójstronnego
Krystyna Ptok o zaproszeniu na spotkanie Zespołu TrójstronnegoTVN24

- Nie jesteśmy poważnie traktowani – dodała Ptok. Powiedziała, że protestujący wystąpili w poniedziałek z prośbą o wskazanie założeń do wyliczeń dotyczących kwoty, jaką wyniosłaby realizacja postulatów pracowników ochrony zdrowia. Przekazała, że to tej pory ich nie otrzymali. 

Na uwagę, że minister zdrowia mówił na wtorkowej konferencji, że był gotowy przedstawić takie wyliczenia, Ptok odparła: - Szkoda, że nie chce nam opowiedzieć tego w obecności pana premiera.

Szefowa OZZPiP skomentowała także słowa Niedzielskiego o rzekomej "bojaźliwości" strajkujących. - Skoro minister mówi, że my jesteśmy bojaźliwi jako komitet, bo nie chcemy z nim się spotkać, to idąc w tę samą retorykę pytamy, czy pan premier jest (zbyt – przyp. red.) bojaźliwy, żeby spotkać się nami – powiedział.

"Czekamy na zaproszenie na rozmowy z premierem"

Krzysztof Hałabuz, rezydent chirurgii okólnej i prezes stowarzyszenia Porozumienie Chirurgów SKALPEL oświadczył zaś, że "w tym momencie czekamy na zaproszenie na rozmowy z panem premierem".

Na uwagę, że minister Niedzielski przekonuje, iż posiada wszelkie pełnomocnictwa do rozmowy, lekarz odparł, że "póki co żyjemy nadal w wolnym kraju i my możemy mieć swoje oczekiwania, pan minister może mieć swoje oczekiwania".

- My mamy takie oczekiwania, że rozmowy nabiorą odpowiedniego kształtu i powagi i będą prowadzone przez pana premiera - dodał. Ocenił też, że "protest będzie eskalował".  - Pomysłów jest dużo, planów jest dużo, co pokaże czas, zobaczymy - powiedział.

Protestujący lekarz o oczekiwaniu na spotkanie z premierem i przyszłości protestu pracowników ochrony zdrowia
Protestujący lekarz o oczekiwaniu na spotkanie z premierem i przyszłości protestu pracowników ochrony zdrowiaTVN24

Protest pracowników ochrony zdrowia

W sobotę pracownicy ochrony zdrowia w proteście przemaszerowali ulicami Warszawy, a następnie utworzyli w pobliżu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM) "Białe miasteczko 2.0". Zebrani w miasteczku protestujący zapowiadają, że pozostaną tam, dopóki nie zostaną zrealizowane ich postulaty. Domagają się między innymi wyższych zarobków i zmian w systemie. "Białe miasteczko 2.0", nawiązuje do protestu pielęgniarek z lata 2007 roku.

Według resortu zdrowia łączny koszt spełnienia postulatów wysuwanych przez protestujących to 26,05 miliarda złotych w tym roku, a w przyszłym - 104,7 miliarda złotych.

Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia ma osiem postulatów. Obejmują one między innymi natychmiastową zmianę ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia; realny wzrost wyceny świadczeń, ryczałtów i tzw. dobokaretki, a także zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego oraz wprowadzenia norm zatrudnienia związanych z liczbą pacjentów. Komitet postuluje także zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów; wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej, a także uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej i zawodzie ratownika medycznego.

Autorka/Autor:js,akr\mtom

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Tylko w tym tygodniu informowaliśmy Państwa o kilku groźnych wypadkach na przejazdach kolejowych. Co roku w takich wypadkach ginie kilkadziesiąt osób. Wielu wypadków dałoby się uniknąć, gdyby kierowcy zachowywali należytą ostrożność lub celowo nie naruszali przepisów.

Czerwone pulsujące światło przed przejazdem kolejowym to sygnał, który kierowcy wciąż ignorują

Czerwone pulsujące światło przed przejazdem kolejowym to sygnał, który kierowcy wciąż ignorują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, stwierdził w sobotę, że nie wyobraża sobie wysłania polskiego wojska do Ukrainy. - Z chęcią wysłałbym do pomocy państwu ukraińskiemu polskich przedsiębiorców, którzy mogliby odbudowywać potencjał Ukrainy - dodał podczas wystąpienia w Świnoujściu.

Nawrocki: nie wysłałbym do Ukrainy polskiego wojska, tylko przedsiębiorców

Nawrocki: nie wysłałbym do Ukrainy polskiego wojska, tylko przedsiębiorców

Źródło:
PAP

Mieszkaniec Józefowa nad Wisłą wyszedł z domu. Kiedy po trzech godzinach nie wrócił, jego żona zawiadomiła policję. Policjanci znaleźli mężczyznę stojącego w nurcie rzeki. Był osłabiony, trafił do szpitala.

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie. Byłego więźnia obozu Auschwitz, historyka i dziennikarza, współtwórcę Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN żegnali podczas prywatnej uroczystości bliscy, przyjaciele oraz przedstawiciele władz państwowych. - Marian, choć niewielki posturą, był naprawdę twardy, odważny i przekonany o swojej misji. Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił Piotr Wiślicki, przyjaciel zmarłego i przewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny.

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium