Prokuratura nie będzie ścigać Wojtunika za pytania o podsłuchiwanie opozycji

Źródło:
tvn24.pl
Pytania Wojtunika i zapowiedź pozwu Kamińskiego
Pytania Wojtunika i zapowiedź pozwu Kamińskiego
TVN24
Pytania Wojtunika i zapowiedź pozwu KamińskiegoTVN24

Paweł Wojtunik nie popełnił przestępstwa, alarmując, że w finale kampanii wyborczej służby mogą podsłuchiwać opozycję – uznała prokuratura, zamykając śledztwo. – To śledztwo nigdy nie powinno być wszczęte, miało charakter odwetu – komentuje były szef służby antykorupcyjnej.

Chodzi o wywiad, którego Wojtunik udzielił w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 w samym finale kampanii wyborczej do parlamentu w październiku zeszłego roku. Mówił, że w trosce o demokrację "musi zadać szefowi MSWiA Mariuszowi Kamińskiemu cztery pytania". Wszystkie one były efektem sygnałów, które otrzymywał z kierowanej przez siebie w latach 2009–2016 służby. W tym najważniejszym spytał czy to prawda, że "podczas odprawy w Lucieniu (wieś na Mazowszu, gdzie mieści się ośrodek szkoleniowy CBA – red.) zapadły decyzje, dyspozycje, wydano zalecenia, aby w kontekście wyborów parlamentarnych masowo stosować kontrolę operacyjną (podsłuchy – red.) wobec przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych, z położeniem szczególnego nacisku na jedno z ugrupowań tworzących koalicję przedwyborczą".

W dalszej części wypowiedzi wskazał, że chodzi o Trzecią Drogę.

Szybkie zawiadomienia

Dzień później zareagował ówczesny szef służby antykorupcyjnej Andrzej Stróżny. Po pierwsze, zdecydowanym dementi, a po drugie, składając zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Pawła Wojtunika.

Kto, przez tworzenie fałszywych dowodów lub inne podstępne zabiegi, kieruje przeciwko określonej osobie ściganie o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne albo w toku postępowania zabiegi takie przedsiębierze, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5

Artykuł 235 - kodeks karny

Do sprawy odniósł się również Mariusz Kamiński, ówczesny szef MSWiA i jednocześnie koordynator służb.

Błyskawiczne śledztwo

Prokuratura poinformowała, że rozpoczęła śledztwo.

Teraz – jak nam przekazał rzecznik warszawskiej prokuratury Szymon Banna – zostało ono zamknięte, w języku prokuratorskim "umorzone wobec braku znamion czynu zabronionego".

Po przeprowadzaniu postępowania dowodowego uznano, że swoim zachowaniem Paweł Wojtunik nie wypełnił znamion pomówienia. Wypowiedź nie zawierała twierdzeń a jedynie pytania, które w jego ocenie dziennikarz mógłby zadać ministrowi spraw wewnętrznych i administracji, koordynatorowi służb specjalnych

To część uzasadnienia, dlaczego zdaniem prokuratury nie doszło do przestępstwa zniesławienia opisanego w artykule 212 kodeksu karnego. Podobnie śledczy uznali, że nie doszło do przestępstwa z artykule 235 kodeksu karnego, czyli tworzenia fałszywych dowodów. 

- Udzielenie wywiadu nie może być traktowane jako podstępny zabieg w rozumieniu art. 235 k.k. Dowody w postaci zasłyszanych informacji nie stanowią także dowodu obiektywnie, czy nawet subiektywnie, fałszywego – to argumentacja zawarta w uzasadnieniu umorzenia tego przestępstwa.

Zawiadomienie dla odwrócenia uwagi

Pytany przez tvn24.pl o komentarz Wojtunik mówi: - Śledztwo nigdy nie powinno zostać wszczęte. Na początku miało charakter trałowy i odwetowy. Szybkie tempo, niejasne okoliczności wszczęcia i groteskowość rozważanych zarzutów świadczą, że była to decyzja wymuszona przez ówczesnych koordynatorów służb specjalnych. Teraz powinna prokuratura rozważyć czy nie doszło do przestępstwa z artykułu 238 kk, czyli fałszywego zawiadomienia przez nich o przestępstwie.

Zapytaliśmy Wojtunika o informacje dotyczące podsłuchiwania opozycji. - Zawiadomienia miały odwrócić uwagę opinii publicznej od meritum sprawy, czyli tego czy na odprawie w CBA w Lucieniu uzgadniano nielegalne działania wobec opozycji, czy nie. Co ciekawe zamknięto śledztwo, nie negując poruszonych przeze mnie faktów, nie stwierdzono bym kłamał.

Służba antykorupcyjna nie będzie odwoływać się od prokuratorskiej decyzji o umorzeniu postępowania. - Nie zwykłem komentować decyzji prokuratury, ale w tym wypadku mogę śmiało powiedzieć, że sprawiedliwości stało się zadość - mówi rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.

Autorka/Autor:Robert Zieliński/plw

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Czterolatek wpadł pod kosiarkę w niedzielne popołudnie w miejscowości Białobłocie (woj. lubuskie). Jak przekazały służby, chłopiec "doznał bardzo poważnych obrażeń". Zmarł w szpitalu.

Czterolatek wpadł pod kosiarkę. Zmarł w szpitalu

Czterolatek wpadł pod kosiarkę. Zmarł w szpitalu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Płonie opuszczony neogotycki pałac Stolbergów we Wrocławiu. Trwa akcja gaśnicza, w której bierze szesnaście zastępów straży pożarnej. Jak informują strażacy, nie ma osób poszkodowanych.

Pożar w opuszczonym pałacu. "Cały obiekt objęty ogniem"

Pożar w opuszczonym pałacu. "Cały obiekt objęty ogniem"

Źródło:
tvn24.pl

Czternastu Jordańczyków zmarło w czasie hadżdżu, corocznej pielgrzymki muzułmanów do Mekki w Arabii Saudyjskiej. Przyczyną śmierci części z nich był udar cieplny - poinformowało jordańskie ministerstwo spraw zagranicznych. Władze ostrzegają przed bardzo wysoką temperaturą powietrza.

Pielgrzymi umierają od upału

Pielgrzymi umierają od upału

Źródło:
Reuters

Konferencja pokojowa z punktu widzenia Ukrainy, ale też naszego punktu widzenia była istotna, ponieważ "doprasza" tak zwane Globalne Południe, pozwala Ukrainie przedstawić swoje racje - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Katarzyna Pisarska, komentując szczyt w Szwajcarii. - Chiny nie pojawiły się na tym szczycie z prostego powodu. Prezydent Ukrainy próbowałby wbić swego rodzaju klin między Moskwę a Pekin - stwierdził z kolei generał Jarosław Kraszewski.

"Absurdalne" ultimatum Putina, nieobecność Chin "z prostego powodu"

"Absurdalne" ultimatum Putina, nieobecność Chin "z prostego powodu"

Źródło:
TVN24

Koniec z nadużywaniem klauzuli sumienia. Według nowych wytycznych resortu zdrowia każdy szpital w Polsce ma obowiązek wykonania legalnej aborcji. Odmowa równa się kara z utratą kontraktu z Narodowego Funduszu Zdrowia włącznie. Tak ma być. A jak jest? Wciąż różnie, jak pokazują kontrole Rzecznika Praw Pacjenta.

Rozporządzenie ministerstwa i groźby kar dla szpitali. "Nie będzie już żadnej taryfy ulgowej"

Rozporządzenie ministerstwa i groźby kar dla szpitali. "Nie będzie już żadnej taryfy ulgowej"

Źródło:
Fakty TVN

Śmiertelny wypadek na lokalnej drodze w powiecie międzyrzeckim (województwo lubuskie). W zdarzeniu zginęła 25-letnia motocyklistka.

Kierowca wymusił pierwszeństwo, zginęła 25-letnia motocyklistka

Kierowca wymusił pierwszeństwo, zginęła 25-letnia motocyklistka

Źródło:
PAP

Policja w północnych Indiach zatrzymała w sobotę mężczyznę podejrzanego o gwałt na polskiej turystce - pisze portal Indian Express. Kobieta zgłosiło przestępstwo w piątek.

W Indiach zatrzymano podejrzanego o zgwałcenie polskiej turystki

W Indiach zatrzymano podejrzanego o zgwałcenie polskiej turystki

Źródło:
PAP

Mieszkańcy kompleksu luksusowych apartamentowców w chilijskim nadmorskim kurorcie Vina del Mar żyją w strachu. Obawiają się zawalenia ich domów po tym, jak u podnóża jednego z bloków po ulewach otworzyła się głęboka na 30 metrów dziura. Budynek zawisł tuż nad przepaścią.

"Kładziemy się spać w strachu"

"Kładziemy się spać w strachu"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl
"Tekst znali już wszyscy, Meloni nie mogła go zignorować. I zaczął się atak"

"Tekst znali już wszyscy, Meloni nie mogła go zignorować. I zaczął się atak"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Książę George, księżniczka Charlotte i ich najmłodszy brat, książę Louis złożyli swojemu tacie, księciu Williamowi, życzenia z okazji Dnia Ojca. "Kochamy Cię tato. Wszystkiego najlepszego" - napisali na platformie X. To - jak zaznacza BBC - pierwszy wpis rodzeństwa w mediach społecznościowych rodziny królewskiej. 

Pierwszy taki wpis w mediach społecznościowych rodziny królewskiej

Pierwszy taki wpis w mediach społecznościowych rodziny królewskiej

Źródło:
BBC

Płynąca do Polski fala gorącego powietrza z Afryki napotka przeszkodę. Jak bardzo upalnie będzie? Co czeka nas w drugiej połowie czerwca i jak zacznie się lipiec? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: upał inny, niż miał być

Pogoda na 16 dni: upał inny, niż miał być

Źródło:
tvnmeteo.pl

Aż do dziesięciu wypadków doszło 15 czerwca w Tatrach. W jednym z nich zginął turysta. Mężczyzna najprawdopodobniej poślizgnął się na płacie zmrożonego śniegu i upadł z dużej wysokości, doznając śmiertelnych obrażeń. W wyższych partiach Tatr wciąż panują bardzo trudne warunki.

Czarna seria śmiertelnych wypadków w Tatrach. Jeden zły ruch może kosztować życie

Czarna seria śmiertelnych wypadków w Tatrach. Jeden zły ruch może kosztować życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W niedzielę mieszkańcy Warszawy i okolic otrzymali alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o ćwiczeniach służb z użyciem środków pirotechnicznych w poniedziałek i wtorek.

"Mogą występować hałas oraz dym". Mieszkańcy Warszawy i okolic otrzymali alerty RCB

"Mogą występować hałas oraz dym". Mieszkańcy Warszawy i okolic otrzymali alerty RCB

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

"Z okazji jutrzejszego Dnia Ojca mam bardzo ważną wiadomość dla wszystkich tatusiów... ZAKŁADAJCIE KASKI!" - napisał w sobotę w mediach społecznościowych Gordon Ramsay. Kucharz poinformował, że doznał "poważnego wypadku podczas jazdy na rowerze".

Gordon Ramsay z "bardzo ważną wiadomością"

Gordon Ramsay z "bardzo ważną wiadomością"

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczne lato w Chorwacji ma być wyjątkowo gorące, co zwiększy ryzyko suszy i pożarów. Do walki z zapowiadanym "piekielnym" latem zaangażowano kilku tysięcy strażaków, a nawet wojsko.

Tysiące strażaków, wojsko, drony. Szykują się na "piekielne lato"

Tysiące strażaków, wojsko, drony. Szykują się na "piekielne lato"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Kilkadziesiąt interwencji przeprowadzili strażacy w związku z burzą, która przeszła w niedzielę nad Warszawą. Ich działania dotyczyły przede wszystkim konarów czy gałęzi, które spadały na ulice i chodniki.

Uszkodzone samochody, połamane drzewa po burzy w Warszawie

Uszkodzone samochody, połamane drzewa po burzy w Warszawie

Źródło:
PAP

Piszą, że kierowca jest chory, w tym tygodniu kursów nie będzie. Aktualizują tę informację kilka dni później: kierowca nadal jest chory, więc w kolejnym tygodniu autobus także nie przyjedzie - tak o problemach z transportem w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl opowiada Olga Gitkiewicz, autorka książki "Nie zdążę". - Nie każdy jest w stanie jeździć dwadzieścia pięć kilometrów rowerem, zwłaszcza zimą - zauważa. Z szacunków wynika, że problem wykluczenia komunikacyjnego może dotyczyć nawet czternastu milionów Polaków.

Problem dotyczy milionów Polaków. "Szósta i siódma rano, potem nic"

Problem dotyczy milionów Polaków. "Szósta i siódma rano, potem nic"

Źródło:
tvn24.pl

Zalane i nieprzejezdne ulice to coraz częstszy widok w wielu polskich miastach po krótkich, ale bardzo intensywnych opadach deszczu. Dlaczego dzieje się tak, że z roku na roku, mniej więcej o tej porze, problem narasta? Specjaliści od klimatu, urbanistyki i hydrologii zwracają uwagę na kilka kwestii. To nie tylko ocieplenie klimatu, ale też wszechobecna betonoza i niewłaściwe rozwiązania infrastrukturalne.

Polskie miasta toną po ulewach. "Popełniono mnóstwo błędów trudnych do usunięcia"

Polskie miasta toną po ulewach. "Popełniono mnóstwo błędów trudnych do usunięcia"

Źródło:
tvn24.pl

94-letnia mieszkanka Łukowa wybrała się samotnie w podróż do Warszawy, by spotkać się z koleżanką na Starym Mieście. Na szczęście w pociągu poznała mężczyznę, który jej pomógł, bo na kobietę nikt nie czekał. Zawiadomił strażników, a ci wnuka starszej pani, której - jak się okazało - nie była to pierwsza taka wyprawa. Poprzednio bliscy odbierali ją z Krakowa.

94-latka przyjechała na spotkanie z koleżanką, nikt na nią czekał. Pomógł jej znajomy z pociągu

94-latka przyjechała na spotkanie z koleżanką, nikt na nią czekał. Pomógł jej znajomy z pociągu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Max pozwala nam wypłynąć na szerokie wody międzynarodowe. To jest duże szczęście, to jest prezent - stwierdziła Marta Malikowska, aktorka i jurorka 43. Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych "Młodzi i Film". W jego ramach odbył się panel dyskusyjny "Max is here. More stories to tell".

Platforma Max w Polsce. "Pozwala wypłynąć na szerokie wody międzynarodowe"

Platforma Max w Polsce. "Pozwala wypłynąć na szerokie wody międzynarodowe"

Źródło:
tvn24.pl

Uprzedzałem, że będę pisał o książkach, których nikt nie czyta. I właśnie trafiła mi się taka książka.

Żeby się nie pozabijać…

Żeby się nie pozabijać…

Źródło:
tvn24.pl