Projekt ustawy o budowie bariery na granicy z Białorusią. Drugie czytanie w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Kluzik-Rostkowska: składamy wniosek o odrzucenie projektu ustawy ws. budowy zapory na granicy
Kluzik-Rostkowska: składamy wniosek o odrzucenie projektu ustawy ws. budowy zapory na granicyTVN24
wideo 2/30
Kluzik-Rostkowska: składamy wniosek o odrzucenie projektu ustawy ws. budowy zapory na granicyTVN24

W środę późnym wieczorem w Sejmie odbyło się drugie czytanie rządowego projektu ustawy o budowie zabezpieczenia na granicy Polski i Białorusi. Wcześniej tego dnia sejmowe komisje opowiedziały się za przyjęciem projektu z poprawkami. Głosowanie nad nim ma odbyć się w czwartek.

W środę przed godziną 22 Sejm przystąpił do drugiego czytania - czyli poselskiej debaty na sali plenarnej - rządowego projektu ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej. Chodzi o budowę "zapory" na polsko-białoruskiej granicy. Jak dowiedziała się PAP, głosowanie nad projektem odbędzie się w czwartek.

Podczas wieczornej dyskusji Koalicja Obywatelska złożyła wniosek o odrzucenie projektu. - Z dużym prawdopodobieństwem, w zasadzie z pewnością, my w ogóle nie będziemy dyskutowali, czy instrument, który proponujecie dzisiaj, czyli wybudowanie muru będzie skuteczne, czy nie, bo wy tego muru po prostu nie wybudujecie. Będzie z tym murem dokładnie tak samo jak z respiratorami, z maseczkami, z Ostrołęką - powiedziała posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska, przedstawiając stanowisko klubu KO.

Debata w sprawie projektu ustawy o budowie bariery na granicy z Białorusią
Debata w sprawie projektu ustawy o budowie bariery na granicy z BiałorusiąTVN24

- Również mam pewność, że te pieniądze - 1 miliard 600 milionów złotych to wy wydacie - dodała, zwracając się do polityków PiS.

- Klub KO nie przyłoży ręki do tego, żeby kolejne pieniądze zostały roztrwonione czy wręcz ukradzione, dlatego składamy wniosek o odrzucenie projektu tej ustawy - oświadczyła posłanka KO. Podkreśliła jednocześnie, że Koalicja Obywtaelska jest zwolennikiem skutecznej ochrony polskich granic.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Poseł Arkadiusz Czartoryski (klub PiS) w wystąpieniu klubowym mówił, że jeszcze kilka miesięcy temu nie sposób było przewidzieć, co wydarzy się na granicy polsko-białoruskiej. - Wszystko na to wskazuje, że mamy do czynienia z największym kryzysem na polskiej granicy po 1989 roku - oświadczył. Mówił, że tylko w sierpniu i we wrześniu 8 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy. - To bardzo dużo - ocenił.

- Dzisiaj to Polska jest tym miejscem, gdzie bronimy granicy Unii Europejskiej. Dzisiaj to Polska jest tym miejscem, w którym rozgrywa się najbardziej zajadała wojna hybrydowa - powiedział, dodając, że reżim Łukaszenki wydaje na nią niemałe pieniądze. - Eskalacja ze strony reżimu Łukaszenki narasta i na to powinniśmy wszyscy razem odpowiedzieć - tłumaczył. Jak przekazał, klub PiS popiera projekt tej ustawy.

PSL o budowie muru: proponujemy konkretne rozwiązanie

Radosław Lubczyk (KP-PSL) mówił, że nie ma wątpliwości, że konieczna jest obrona granicy Polski i wojna hybrydowa prowadzona przez reżim białoruski musi spotkać się z odpowiedzią. Podkreślił, że obrona granicy RP nie może odbywać się bez żadnej kontroli, bez procedur. Lubczyk zwracał się do rządu o zaproszenie do współpracy UE przy ochronie granicy z Białorusią.

- Nie chcecie poprosić UE o pomoc, według was to będzie przyznanie się do porażki, a ponadto nie chcecie, żeby wam patrzono na ręce. A to właśnie na Unii dziś w tej sprawie powinniśmy polegać i od niej wymagać zwłaszcza, że popiera działania związane z zewnętrzną obroną jej granic - powiedział poseł PSL. Mówił, że rząd nie potrafi wykorzystać jakichkolwiek sojuszy dyplomatycznych i Polska została osamotniona na arenie międzynarodowej. - Waszym jedynym pomysłem jest dziś stawianie muru za ponad 1,5 mld zł bez szczegółowych informacji, poza jakąkolwiek kontrolą, bez procedur - mówił Lubczyk. - My jako klub Koalicji Polskiej proponujemy konkretne rozwiązanie - instalacje na granicy elektronicznego muru z przejrzystymi procedurami przetargowymi. Wasze propozycje nie mają nic wspólnego z transparentnością, a przecież mówimy o wydatkowaniu ponad 1,5 miliarda złotych - mówił Lubczyk do przedstawicieli PiS i rządu. Stwierdził, że "nie chodzi o to, żeby ten mur powstał, tylko żeby ten mur powstawał".

Poseł Lewicy: zwołać Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Paweł Krutul (Lewica) stwierdził, że Klub Lewicy nie poprze tego projektu ustawy i składa wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu. - Nasza granica nie jest bezpieczna, bo na bezpiecznej granicy nie umierają ludzie - podkreślił. - Nie dziwcie się naszym emocjom, gdy stawką jest ludzkie życie, a praktycznie - śmierć z głodu i wychłodzenia - oświadczył. Mówił też o planowanych wywłaszczeniach i pytał, ilu ludzi to dotyczy i dopytywał też, gdzie "są dzieci z Michałowa".

Z kolei Jan Szopiński (Lewica) apelował o zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w tej sprawie.

Dwa koła składają poprawki do projektu o budowie zapory na granicy

Podczas wystąpień kół poselskich przedstawiciele Konfederacji oraz Polska 2050 złożyli poprawki do projektu o budowie zabezpieczenia na granicy z Białorusią. Oba koła chcą wiedzieć, jak będzie przebiegać budowa inwestycji.

Krzysztof Tuduj (Konfederacja) przekazał, że budowa muru jest konieczna. "- Mur nie jest tylko potrzebny, ale konieczny, aby ten kryzys na granicy zażegnać - ocenił. W jego ocenie decyzja o budowie jest spóźniona, a obawy budzi to, jak zostanie zrealizowana, jak rząd do tej sprawy podejdzie. Poseł złożył też poprawkę mówiącą o tym, że raz w miesiącu na posiedzeniu Sejmu będzie zdawany raport, jak wygląda postęp budowy zapory, jej realizacja. Z kolei Tomasz Zimoch (Polska 2050) złożył w imieniu swojego koła cztery poprawki. Dotyczyły one na przykład, żeby dodać do artykułu czwartego m.in. ustęp dotyczący tego, aby od dnia wejścia ustawy przez cały okres trwania inwestycji i w ciągu roku po jej zakończeniu co trzy miesiące minister właściwy spraw wewnętrznych oraz pełnomocnik przedstawiali pisemne i ustne sprawozdanie z przebiegu inwestycji oraz jej użytkowania. Magdalena Sroka (Porozumienie) w swoim wystąpieniu mówiła o tym, że obecna sytuacja na granicy uzasadnia zbudowanie takiej zapory. - Ta zapora powinna powstać już zdecydowanie wcześniej - oświadczyła. Jak dodała, Porozumienie poprze zbudowanie zapory na wschodniej granicy.

Projekt przyjęty w pierwszym czytaniu z poprawkami

Projekt został zgłoszony przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i przyjęty we wtorek wieczorem przez Radę Ministrów w trybie obiegowym i jeszcze tego samego dnia wpłynął do Sejmu. Jest on rozpatrywany w trybie pilnym.

W środę po południu projektem zajmowały się sejmowe komisje obrony narodowej oraz administracji i spraw wewnętrznych, które przeprowadziły jego pierwsze czytanie. Został on przegłosowany wraz z przyjętymi wcześniej poprawkami. Głosowało 51 posłów - 35 było za, 16 przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Do projektu wprowadzono wcześniej poprawki redakcyjne zaproponowane przez przedstawicieli biura legislacyjnego.

Wcześniej marszałek Sejmu Elżbieta Witek na środowej konferencji powiedziała, że jeżeli będzie przygotowane sprawozdanie, drugie czytanie projektu i głosowanie mogą odbyć się w czwartek. Jak dowiedziała się PAP, głosowanie będzie miało miejsce kolejnego dnia w bloku głosowań między godziną 17 a 19.

Posłanka KO: nie jest to zabezpieczenie doskonałe

Podczas popołudniowej dyskusji na wspólnym posiedzeniu komisji głos zabrała między innymi posłanka Koalicji Obywatelskiej Joanna Kluzik-Rostkowska. - Nie mamy tutaj żadnych wątpliwości, że te miliard sześćset milionów zostanie wydanych, natomiast absolutnie nie przyniesie to żadnych spektakularnych efektów. Nawet jeśli ten płot miałby funkcjonować, to doświadczenia innych płotów w innych państwach (...) pokazują, że nie jest to zabezpieczenie doskonałe - mówiła.

Kluzik-Rostkowska: składamy wniosek o odrzucenie projektu ustawy ws. budowy zapory na granicy
Kluzik-Rostkowska: składamy wniosek o odrzucenie projektu ustawy ws. budowy zapory na granicyTVN24

Poseł Lewicy Andrzej Rozenek, zwracając uwagę na szacowaną kwotę budowy zapory - 1 miliard 615 milionów złotych - pytał między innymi, czy powstał dokładny kosztorys. Pytał też, w jaki sposób będzie wybierany wykonawca budowy zabezpieczenia.

Wiceminister Wąsik: chcemy jak najszybciej przystąpić do działań

Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik powiedział posłom, że zapora na granicy złoży się z "poważnej przeszkody terenowej" i systemu perymetrycznego. - Doświadczenie wielu innych krajów, także wielu krajów europejskich, z kryzysami migracyjnymi mówi o tym, że to rozwiązanie jest najbardziej skuteczne - przekonywał. - Dlatego chcemy je zastosować na granicy polsko-białoruskiej. Jeżeli będzie trzeba, to rozumiem, będzie decyzja rządu czy Sejmu o tym, że na innych częściach granicy też takie umocnienia będą stosowane, ale oczywiście na razie takich przesłanek nie mamy - dodał.

Wąsik zapewnił też, że szacowany koszt budowy zapory to maksymalny poziom wydatków. - Oczywiście, będziemy to robili w sposób transparentny, ale nie stosując ustawy Prawo zamówień publicznych ze względu na terminy - powiedział.

Ocenił też, że "mamy sytuację nadzwyczajną, ekstraordynaryjną". - Chcemy jak najszybciej przystąpić do działań, chcemy jak najszybciej zbudować to umocnienie - dodał. Wiceminister zapowiedział, że budowa zapory rozpocznie się zaraz po tym, gdy wejdą w życie przepisy, nad którymi pracują właśnie połączone komisje. - Dlatego ta ustawa ma tryb pilny i bardzo proszę opozycję o to, żeby Senat w pierwszym możliwym terminie (…) ją rozpatrzył - dodał. Projekt zakłada, że ustawa wejdzie w życie dzień po ogłoszeniu.

Wiceminister spraw wewnętrznych mówił też o tymczasowych umocnieniach, które na granicy z Białorusią postawiło już wojsko. To - jego zdaniem - "byłoby absolutnie wystarczające, gdybyśmy po drugiej stronie nie mieli przeciwnika, który wspiera działania migracyjne".

- Służby białoruskie w sposób zupełnie inny niż na początku wspierają nielegalną migrację. Na początku było to wskazywanie drogi, doprowadzenie do granicy. Dzisiaj to jest umożliwianie przejścia. Dostarczania urządzeń, drabin, nożyc, znajdowania dogodnego momentu i dogodnej pory - mówił Wąsik.

Wiceszef MSWiA zaznaczył, że był moment, gdy można było mówić o "sezonowości" problemu. - Analiza wskazuje, że niestety dzięki niektórym incydentom, niektórym sytuacjom na granicy, ta droga została wskazana Alaksandrowi Łukaszence jako droga skutecznego wywierania wpływu na Polskę i na Unię Europejską. Takiego wpływu nie wywarł na Litwie czy na Łotwie - dodał.

Wiceminister Wąsik nie wykluczył przyjęcia poprawki Zimocha na kolejnym etapie prac

Poseł Tomasz Zimoch (Polska 2050) zgłosił podczas posiedzenia komisji cztery poprawki do projektu, dotyczące m.in. kwestii informacji publicznej, poszerzenia składu zespołu ds. przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej mającego monitorować inwestycję oraz kwestii przedstawiania Sejmowi przez przedstawicieli rządu informacji na temat przebiegu i użytkowania inwestycji. Poprawki komisja odrzuciła, poseł Zimoch zgłosił je jako wnioski mniejszości.

Wiceminister Wąsik nie wykluczył, że na dalszym etapie prac legislacyjnych poparcie może uzyskać jedna z poprawek Zimocha, przewidująca informowanie Sejmu przez MSWiA i Straż Graniczną na temat tej inwestycji. - Traktuję ją jako próbę zwiększenia nadzoru parlamentarnego nad przebiegiem tej inwestycji i to rozumiem - powiedział Wąsik. Dodał, że w obecnej wersji poprawka jest niedopracowana, ale "w drugim czytaniu, jeśli poseł coś takiego przygotuje, to warto byłoby uwzględnić".

Projekt ustawy o budowie zabezpieczenia na granicy Polski z Białorusią

Zgodnie z projektem ustawa określi zasady przygotowania i realizacji zabezpieczenia - bariery - na polskiej granicy stanowiącej granicę zewnętrzną UE. Inwestycja będzie celem publicznym. Jej szacowny koszt w Ocenie Skutków Regulacji to 1 mld 615 mln zł. Wydatki zostaną pokryte z budżetu państwa. W skład tej kwoty wchodzi 1 mld 500 mln zł na budowę fizycznej bariery oraz 115 mln zł na urządzenia techniczne (perymetria). Formalnie inwestorem będzie Komendant Główny Straży Granicznej, który będzie mógł też powołać pełnomocnika.

W projekcie przewidziano, że do inwestycji nie będą stosowane przepisy odrębne, w tym m.in. prawa budowlanego, prawa wodnego czy prawa ochrony środowiska. Według projektodawców to rozwiązanie umożliwi efektywne i szybkie zrealizowanie inwestycji. Nie będzie wymagane uzyskanie decyzji, zezwoleń, opinii i uzgodnień. Na wniosek Komendanta Głównego SG odpowiednie w tych sprawach organy przedstawią jednak stanowisko bądź udzielą wsparcia w związku z inwestycją. Do zamówień związanych z budową bariery nie będzie też stosowane Prawo zamówień publicznych. Kontrolę zamówień sprawować będzie Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Ustawa o budowie bariery i możliwy zakaz przebywania

Jeden z projektowanych przepisów ustawy zakłada ponadto, że wojewoda na wniosek lub po zasięgnięciu opinii komendanta oddziału Straży Granicznej będzie mógł wprowadzić zakaz przebywania na określonym obszarze nie szerszym niż 200 metrów od linii granicy państwowej. Zakaz ten nie będzie dotyczył właścicieli nieruchomości na tym obszarze oraz osób, którym na przebywanie w tej strefie zezwoli komendant oddziału. Projekt przewiduje również możliwość wywłaszczenia obywateli z nieruchomości niezbędnej do budowy bariery.

"Dotychczasowym posiadaczom będą przysługiwały wszelkie uprawnienia niezbędne do uzyskania słusznego odszkodowania od Skarbu Państwa" - zapewniono w OSR.

Migranci na polsko-białoruskiej granicy

W uzasadnieniu projektu podano, że Polska od miesięcy doświadcza rosnącej presji migracyjnej na polsko-białoruskim odcinku granicy państwowej. Jak wskazano, napływ obywateli państw trzecich odbywa się przy wsparciu białoruskich służb państwowych. Działania te, podkreślono, mają charakter hybrydowy, a ich celem jest destabilizacja sytuacji w Polsce i UE.

Szef MSWiA Mariusz Kamiński po przyjęciu projektu przez rząd ocenił, że pomimo zapewnienia dodatkowego wsparcia kadrowego dla oddziałów SG, pomocy żołnierzy Sił Zbrojnych RP i policji oraz zastosowanych tymczasowych instalacji liczba podejmowanych prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej nie maleje.

- W związku z tym należy w trybie pilnym podjąć działania w zakresie budowy solidnej, wysokiej zapory wyposażonej również w system monitoringu oraz detekcji ruchu. Takie zabezpieczenie techniczne granicy sprawdziło się już w innych krajach, jako skuteczne rozwiązanie w walce z nielegalną migracją. Sprawdzi się i u nas - przekonywał.

Autorka/Autor:akr/dap

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości robią wszystko, by przekonywać wyborców, że będzie to kandydat niezależny - powiedziała na antenie TVN24 dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska, nawiązując do niedzielnego wydarzenia w Krakowie, gdzie PiS, na czele z Jarosławem Kaczyńskim, ma ogłosić poparcie dla kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach. Spotkanie - jak przekonuje partia - ma mieć charakter "obywatelski".

"Politycy PiS robią wszystko, by przekonywać wyborców, że będzie to kandydat niezależny"

"Politycy PiS robią wszystko, by przekonywać wyborców, że będzie to kandydat niezależny"

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prawo i Sprawiedliwość w niedzielę po południu ogłosi decyzję w sprawie swojego kandydata w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jako najbardziej prawdopodobne wskazuje się dwa nazwiska - Karol Nawrocki i Przemysław Czarnek. Przypominamy, kim są potencjalni kandydaci.

Miesiące spekulacji, zostały dwa nazwiska. Na kogo postawi PiS?

Miesiące spekulacji, zostały dwa nazwiska. Na kogo postawi PiS?

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Jarosław Kaczyńskie kompletnie niepoważnie podchodzi do tych wyborów. Pokazuje to ten casting na kandydata - powiedziała w "Kawie na ławę" Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy. - Wy się rzeczywiście wstydzicie za swoją politykę - mówił do przedstawicieli PiS Cezary Tomczyk z KO. Andrzej Dera z kancelarii prezydenta przekonywał, że Karol Nawrocki, prawdopodobny kandydat PiS, "ma cechy osobowościowe, które go predysponują do tego, żeby ubiegać się" o prezydenturę.

"Niepoważny casting" bez "frontmanów PiS". Czy Nawrocki "ma cechy, by wygrać maraton"?

"Niepoważny casting" bez "frontmanów PiS". Czy Nawrocki "ma cechy, by wygrać maraton"?

Źródło:
TVN24

W niedzielę poznamy kandydata PiS na prezydenta. Zdaniem politologa dr Tomasza Słomki zapowiedź poparcia bezpartyjnego kandydata wskazuje na Karola Nawrockiego. - Nawrocki może wejść w swoistą legendę polityczną o swojej bezpartyjności - stwierdził. Dodał, że fakt jego małej rozpoznawalności może być z jednej strony słabością, a z drugiej atutem. - Można mu przypisać pewną nową narrację, nową historię - powiedział Słomka.

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Źródło:
TVN24

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kolejnym celem ataku sił ukraińskich z użyciem pocisków ATACMS i Storm Shadow może być obwód rostowski w Rosji, miejsce dużej koncentracji wojsk rosyjskich, przerzucanych na front - pisze amerykański dziennik "Wall Street Journal". Jak dotąd Ukraińcy, według doniesień medialnych, użyli zachodnich pocisków do ataków w obwodach briańskim i kurskim.  

Ukraińcy mają zgodę na uderzenia w głąb Rosji. "WSJ": to może być kolejny cel

Ukraińcy mają zgodę na uderzenia w głąb Rosji. "WSJ": to może być kolejny cel

Źródło:
"Wall Street Journal", tvn24.pl

Kolejna w ciągu kilku dni fala intensywnych opadów deszczu spowodowała lokalne powodzie na północy Kalifornii. Zalanych jest wiele dróg, a na niektórych da się poruszać tylko łodziami. Jak opisuje część mieszkańców, woda powodziowa dotarła do ich domów tak szybko, że nie mieli czasu na ewakuację.

"To przyszło naprawdę szybko"

"To przyszło naprawdę szybko"

Źródło:
Reuters, CBS News, tvnmeteo.pl

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Urzędnicy z podkrakowskich Myślenic opiniowali wnioski fundacji, w której zarządzie zasiadała ich przełożona - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Organizacja w ciągu niecałych trzech lat otrzymała kilkadziesiąt tysięcy złotych w miejskich dotacjach. W sprawie jest też wątek polityczny i przewrót przed wyborami.

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Źródło:
tvn24.pl

W Nowym Jorku mieszka najwięcej miliarderów na świecie - aż 144. Około 30 procent najbogatszych osób na Ziemi to mieszkańcy zaledwie 15 miast.

To miasto ma największy odsetek miliarderów na metr kwadratowy

To miasto ma największy odsetek miliarderów na metr kwadratowy

Źródło:
PAP

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kanadyjski rząd federalny przeprosił za zabicie w latach 50. i 60. XX wieku ponad tysiąca inuickich psów i zapowiedział wypłacenia 45 milionów dolarów odszkodowania. Oficjalne przeprosiny przedstawił w sobotę minister ds. relacji między Koroną a rdzennymi narodami Gary Anandasangaree.

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Źródło:
PAP

W Kazachstanie pojawiły się plany, by cyrylicę zamienić na alfabet łaciński. - Pod rządami sowieckiego reżimu narzucono nam rosyjski alfabet i zakazano zmieniać choćby jedną literę, chociaż połowa z tych liter w ogóle nie pasuje do języka kazachskiego - tłumaczy profesor Jerden Każybek. Problem w tym, że językoznawcy nie mogą dojść do porozumienia i wypracować jednej, kanonicznej wersji nowego alfabetu, w której litery odpowiadałyby dźwiękom tamtejszego języka.

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Źródło:
PAP

W niedzielę drogi mogą być śliskie po marznących opadach. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią na południu i południowym wschodzie Polski. Groźny ma być także silny wiatr.

Niebezpieczna gołoledź na drogach. IMGW ostrzega

Niebezpieczna gołoledź na drogach. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotę 23 listopada w Hadze odbyła się kolejna edycja konferencji Poland 2.0 Summit. Zrzesza ona młodych Polaków z całego świata. To okazja do poszerzania wiedzy, nawiązania kontaktów i współpracy z polskimi przedsiębiorcami.

Co jest prawdą, a co fake newsem? Wyzwanie dla mediów w zmieniającej się rzeczywistości

Co jest prawdą, a co fake newsem? Wyzwanie dla mediów w zmieniającej się rzeczywistości

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl