Prezydent zdumiony stanowiskiem w sprawie Rosji

Aktualizacja:

Kancelaria Prezydenta RP z najwyższym zdumieniem przyjmuje deklarację Donalda Tuska w kwestii zmiany stanowiska wobec przystąpienia Rosji do OECD - głosi komunikat Pałacu. Prezydent chce też zapytać Trybunał Konstytucyjny o uprawnienia głowy państwa i ministrów.

"W tej bardzo ważnej dla strategicznych interesów naszego kraju sprawie, współodpowiedzialny za polską politykę zagraniczną Prezydent RP nie był informowany" - podkreśla Kancelaria Prezydenta w swoim komunikacie.

Takie stanowisko przyjął prezydent wobec zapowiedzi premiera, że Polska przestanie blokować wejście Rosji do OECD (PRZECZYTAJ WIADOMOŚĆ).

 
Chcę jak najszybciej pojechać do Moskwy - stwierdził dziś premier i wyciągając rękę do Rosji zapowiedział: -Przestaniemy blokować jej wejście do OECD (PAP/Bartłomiej Zborowski) PAP/Bartłomiej Zborowski

"Tusk przyjemnie zaskoczy Moskwę"

Rosyjskie media wystąpienie polskiego premiera odnotowały jako zmianę kursu wobec Rosji. "Tusk przyjemnie zaskoczy Moskwę" pisze "Niezawisimaja Gazieta". Dziennik zrelacjonował jego wystąpienie, zwracając uwagę na słowa "będziecie przyjemnie zaskoczeni tym, jak szybko będą się poprawiać stosunki polsko-rosyjskie". Według gazety "wyrażona gotowość do dialogu została przyjęta przychylnie w Moskwie". "Niezawisimaja Gazieta" cytuje też anonimowe źródło w rosyjskim MSZ, które zapewnia, że pogorszenie się stosunków z Polską nie było rosyjskim wyborem.

"To zła decyzja"

- To strategicznie zła decyzja - ocenił w tvn24.pl zastępca przewodniczącego sejmowej komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal. -Rosja nie wyciągnęła w naszą stronę ręki. Nie ma powodów byśmy my ją wyciągali i zmieniali kierunek naszej polityki - dodaje.

-Ta decyzja budzi zdziwienie, ponieważ nie ma ani uzasadnienia ekonomicznego: nic nowego nie zaszło w naszych relacjach, czy w stosunku Rosji do wolnego rynku, do otwartości na inwestycje zagraniczne, do sposobu dysponowania nadwyżką, do sprzedaży surowców, do stawiani barier handlowych. Pod tym względem Rosja nie zmieniła swojego stanowiska - tłumaczy Kowal.

"Nie prężyć muskułów"

Z kolei szef komisji spraw zagranicznych Krzysztof Lisek z Platformy Obywatelskiej broni decyzji szefa rządu. Jego zdaniem, "polityka walenia pięścią w stół i prężenia muskułów " nie przyniosła pozytywnych efektów. - To gest dobrej woli ze strony premiera Donalda Tuska, gest ten może pomóc poprawie stosunków z Rosją - dodał. Według niego, trzeba spróbować dialogu z Rosją, tym bardziej, że szef rządu ogłaszając swoją decyzję zastrzegał, że odstąpienie od blokowania negocjacji to pierwszy krok. Odnosząc się do komunikatu Kancelarii Premiera, mówiącego o tym, że premier nie poinformował o swojej decyzji Lecha Kaczyńskiego, Lisek powiedział że szef rządu nie miał takiego obowiązku. - Za bieżącą politykę zagraniczną odpowiada minister spraw zagranicznych oraz premier. Nie sądzę by prezydent musiał być informowany o najdrobniejszych ruchach polskiego rządu, dla niego samego byłoby to uciążliwe - powiedział Lisek.

Sekretarz stanu w Kancelarii Premiera, profesor Władysław Bartoszewski, nie chciał dla nas komentować deklaracji szefa rządu.

"To dobry pomysł"

- To jest gest dobrej woli, mówi tvn24.pl były szef komisji spraw zagranicznych Paweł Zalewski. "Polska rzeczywiście blokowała rozpoczęcie negocjacji z Rosją w sprawie przystąpienia Moskwy do OECD. Niemniej musimy pamiętać, że warunkiem przystąpienia Rosji, jak również każdego innego państwa, do OECD jest członkostwo Światowej Organizacji Handlu (WTO). W tym sensie rozpoczęcie negocjacji o wstąpieniu do OECD nie ma kluczowego znaczenia, bowiem finał czyli członkostwo Rosji w OECD jest możliwy dopiero po przyjęciu tego państwa do WTO. Natomiast - wyjaśnił Zalewski w rozmowie z tvn24.pl - przyjęcie Rosji do WTO jest dla Polski bardzo korzystne, bo ucywilizuje handel z Moskwą, nakładając na nią szereg obowiązków związanych z przynależnością do tej organizacji. Tego typu gest dobrej woli - w przekonaniu Pawła Zalewskiego - powinien zachęcić do podobnych gestów stronę rosyjską.

- To ładny gest pana premiera wobec Rosji. Według mojej wiedzy, jednostronny - mówi nam rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Piotr Paszkowski. Radosław Sikorski jest obecnie w Stanach Zjednoczonych. Pytany, czy minister po powrocie spotka się z Lechem Kaczyńskim, stwierdził: - Jest ogromna wola takiego spotkania. Jednak żaden termin nie został jeszcze ustalony.

Prezydent zapyta TK o uprawnienia swoje i rządu

A nie uzgadnianie z nim strategicznych decyzji to, jak pisze "Rzeczpospolita", główny powód dla którego w najbliższym czasie prezydent chce przesłać do Trybunału Konstytucyjnego pytania dotyczące uprawnień głowy państwa i rządu.

Według informacji gazety Lecha Kaczyńskiego rozzłościły zapowiedzi ministrów obrony i spraw zagranicznych, dotyczące wycofania wojsk polskich z Iraku w roku 2008 oraz zapowiedź pełnego uzawodownienia armii w 2009 roku. W obu przypadkach ministrowie ogłosili swoje plany bez konsultacji z prezydentem, nie spotkali się też z nim by uzgodnić strategiczne cele polityki swoich resortów.

– A powinni z prezydentem konsultować swoje decyzje – komentuje sekretarz generalny PiS Joachim Brudziński. – I nie robią tu żadnej przysługi, czy grzeczności prezydentowi, bo taka jest ich powinność. Tak nakazuje konstytucja – dodaje.

Ale politycy Platformy Obywatelskiej i PSL są zupełnie innego zdania. – W konstytucji jest wprost zapisane, że polityka zagraniczna i obronności leży w gestii rządu – mówi gazecie wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski (PO).

Spór, jaki toczą ze sobą politycy być może rozstrzygnie Trybunał Konstytucyjny. Choć jak twierdzi prof. Piotr Winczorek, ustawa zasadnicza precyzyjnie określa w jakich przypadkach można się zwrócić do sędziów z pytaniem. – To musi być spór kompetencyjny. A na razie nie mamy z nim do czynienia – mówi "Rz" konstytucjonalista.

Tusk: zniesiemy blokadę

Premier Donald Tusk zapewniał podczas dzisiejszej konferencji prasowej, że Polska przestanie blokować wejście Rosji do OECD, a sam możliwie szybko pojedzie z wizytą do Rosji. Jak podkreślił Tusk, termin wzajemnych polsko-rosyjskich wizyt na wysokim szczeblu może zostać przyspieszony przez brukselskie spotkanie ministrów spraw zagranicznych. Odbędzie się ono najprawdopodobniej 6 grudnia. Premier przypomniał o rosyjskim "kalendarzu wyborczym". - On pewnie też wyznaczy kierunki rozmowy - powiedział.

Premier Tusk podkreślił, że ani Polacy, ani Rosjanie nie będą musieli szczególnie długo czekać na jego wizytę w Moskwie.

Zielone światło dla Rosji Ponadto premier zapowiedział, że Polska odstępuje od blokowania możliwości podjęcia przez Rosję negocjacji w sprawie przystąpienia do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). - Poinformowałem już stronę rosyjską o tej decyzji - zapewnił.

Donald Tusk wyjaśnił, że Polska od pewnego czasu blokowała niektórym państwom możliwość podjęcia takich negocjacji. Wśród nich były Estonia, Słowenia, Izrael, Chile i - jak powiedział Tusk - "przede wszystkim Rosja".

"Pierwszy krok" poprawi relacje? - Odstąpienie od blokowania tych negocjacji to pierwszy krok. Same negocjacje wymagają od państw aspirujących spełnienia wielu kryteriów. Strona polska będzie zachowywała możliwość opiniowania dalszego przebiegu negocjacji, ale ten pierwszy krok ma na celu - i na pewno przyniesie - dobre relacje, także jeśli chodzi wzajemne relacje polsko-rosyjskie - tłumaczył premier.

Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP, Rzeczpospolita

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium