Zdecydowałem, że wstrzymam się z powołaniami sędziowskimi do czasu, aż Trybunał Konstytucyjny nie rozstrzygnie sprawy sporu kompetencyjnego - oświadczył w czwartek prezydent Andrzej Duda. Powołał się na artykuł 86 ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym.
Prezydent podkreślił, że zdecydował tak, powołując się na artykuł 86 ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, który mówi, że wszczęcie postępowania przed Trybunałem powoduje zawieszenie postępowań przed organami, które prowadzą spór kompetencyjny.
- Ja podejmuję taką decyzję, aby wstrzymać się przed nominacjami sędziowskimi do czasu rozstrzygnięcia sporu przez Trybunał Konstytucyjny - oświadczył Andrzej Duda.
"Spór kompetencyjny"
25 lutego Trybunał Konstytucyjny zajmie się wnioskiem marszałek Sejmu w sprawie "sporu kompetencyjnego" pomiędzy Sejmem i Sądem Najwyższym oraz pomiędzy prezydentem a Sądem Najwyższym. Chodzi między innymi o przepisy konstytucji odnoszące się do podziału władz i powoływania sędziów.
Wniosek Elżbiety Witek został skierowany do Trybunału Konstytucyjnego w przeddzień posiedzenia trzech izb Sądu Najwyższego, zainicjowanego pytaniem pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf. W pytaniu tym chodziło o rozstrzygnięcie rozbieżności w orzecznictwie Sądu Najwyższego dotyczących udziału w składach sędziowskich osób wyłonionych przez KRS w nowym składzie oraz statusu takich sędziów.
Trybunał Konstytucyjny w wydanym we wtorek postanowieniu zdecydował, że do czasu rozstrzygnięcia w sprawie "sporu kompetencyjnego" wstrzymane jest stosowanie uchwały połączonych izb Sądu Najwyższego z 23 stycznia, począwszy od dnia jej wydania. TK wstrzymał także czasowo możliwość wydawania przez SN uchwał, jeżeli miałyby dotyczyć zgodności z prawem krajowym i międzynarodowym między innymi kompetencji do pełnienia urzędu przez sędziego, którego powołał prezydent na wniosek nowej KRS.
Sąd Najwyższy w składzie trzech izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wydał tydzień temu uchwałę dotyczącą legalności zasiadania w składach sędziowskich osób rekomendowanych przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Stwierdził, że nienależyta obsada sądu w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego jest wtedy, gdy w składzie zasiada osoba wskazana przez nową KRS.
W uzasadnieniu uchwały podkreślono, że Sąd Najwyższy nie odnotował potencjalnego sporu kompetencyjnego, kiedy sąd ten zajmuje się wykładnią obowiązującego prawa, Sejm jego stanowieniem, a prezydent wykonuje swoje uprawnienia.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24