Prezydent Bronisław Komorowski leci dziś do Chin. Chce przekonać chińskich przedsiębiorców, że biznes w naszym kraju to dobra inwestycja. Będzie też zachęcać do zakupu polskich obligacji, a także przyciągnąć do Polski chińskich studentów.
Wizyta Bronisława Komorowskiego jest pierwszą od 14 lat wizytą polskiego prezydenta w Chinach; Aleksander Kwaśniewski był w Pekinie w 1997 r., premier Donald Tusk w 2008 r. Oficjalna wizyta Komorowskiego rozpocznie się w niedzielę; powrót zaplanowano na czwartek 22 grudnia.
Prezydent uważa, że odwiedzenie Państwa Środka przyczyni się do podniesienia poziomu polsko-chińskich relacji. W Pekinie będzie rozmawiał z przedstawicielami najwyższych władz - prezydentem Hu Jintao i premierem Wen Jiabao.
W poniedziałek w Szanghaju weźmie udział w forum inwestycyjnym, a następnie spotka się z merem miasta Han Zhengiem.
Prezydent chce w Chinach upowszechniać wiedzę o polskich sukcesach gospodarczych oraz nakłonić tamtejszych biznesmenów do inwestowania. Według niego, w ChRL nie ma świadomości zmian, które dokonały się w Polsce po 1989 roku.
Wielkim wyzwaniem - w opinii prezydenta - jest zmiana struktury polskiego eksportu do ChRL. Chodzi o to, byśmy stali się eksporterem nie tylko surowców, ale także na przykład przetworzonej żywności, produktów farmaceutycznych, czy technologii związanych z ochroną środowiska.
Czy prezydent zachęci chińskich studentów?
W poniedziałek w Pekinie prezydent wysłucha koncertu z udziałem orkiestry warszawskiej Filharmonii Narodowej pod batutą Antoniego Wita w National Centre for the Performing Arts. Z recitalem ma wystąpić też światowej sławy chiński pianista Lang Lang.
Na wtorek przed południem przewidziano udział Komorowskiego w Polsko-Chińskim Forum Rektorów Szkół Wyższych, zorganizowanym na Pekińskim Uniwersytecie Języków Obcych. Celem spotkania z udziałem m.in. 20 rektorów polskich wyższych uczelni będzie zaprezentowanie ich oferty dydaktycznej i - docelowo - zwiększenie liczby chińskich studentów w Polsce. W forum weźmie udział też minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka.
Razem mają podpisać porozumienie o wymianie akademickiej. - Myślę, że otworzy to nam drogę do szerszej współpracy z Chinami i środowiskiem akademickim Chin - mówiła Kudrycka. Póki co, studia w Polsce nie cieszą się wśród Chińczyków popularnością. W 2011 roku studiowały u nas tylko 424 osoby z tego kraju.
Polska delegacja chce reklamować głównie kierunki techniczne i medycynę. Tę ostatnią reklamować warto, bo w poprzednim roku akademickim te studia zainteresowały tylko jednego chińskiego studenta.
Chińczycy kupią polską hutę?
Prezydent we wtorek będzie też rozmawiał z przewodniczącym ChRL Hu Jintao. Po spotkaniu szefowie państw podpiszą wspólne oświadczenie.
Podczas wizyty ma również zostać podpisane memorandum w sprawie sprzedaży Huty Stalowa Wola. Wstępną umowę sprzedaży cywilnej części huty chińskiej spółce Guangxi LiuGong Machinery podpisano w połowie stycznia br. w Chinach.
Podpisanie ostatecznej umowy finalizującej sprzedaż planowane jest na początek przyszłego roku. Guangxi LiuGong Machinery należy do 500 największych przedsiębiorstw przemysłowych w Chinach. Zatrudnia na całym świecie ok. 13 tys. pracowników. Rocznie produkuje 60 tys. maszyn.
W trakcie pobytu prezydenta w Państwie Środka mają też m.in. zostać podpisane dokumenty w sprawie kontaktów handlowych KGHM z partnerami chińskimi, a także ws. współpracy Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych z inwestorami z Chin.
Strony mają rozmawiać również o wznowieniu bezpośredniego połączenia lotniczego między Warszawą a Pekinem, co może nastąpić wiosną przyszłego roku.
Inwestycje w obligacje
Na środę przewidziano forum gospodarcze z udziałem prezydenta, przedstawicieli świata biznesu i wicepremiera Waldemara Pawlaka.
Następnie Komorowski spotka się z przewodniczącym chińskiego parlamentu (Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych) Wu Bangguo. Po południu prezydent będzie rozmawiał z premierem Wen Jiabao.
Jednym z tematów rozmów Komorowskiego w Pekinie ma być też sprawa polskich obligacji. Do Chin udaje się wiceminister finansów Dominik Radziwiłł. Strona polska chce zachęcać Chińczyków do zakupu polskich papierów skarbowych. Według danych MF inwestorzy zagraniczni na koniec października 2011 r. zainwestowali w polskie papiery skarbowe środki o wartości 158,275 mld zł.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP/Paweł Supernak