Prezydent: Nie mówiłem, że szefem MSZ ma być Schetyna. Chciałem Sikorskiego

[object Object]
Bronisław Komorowski był gościem "Kropki nad i"tvn24
wideo 2/17

Nie rekomendowałem na stanowisko szefa MSZ Grzegorza Schetyny - stwierdził w "Kropce nad i" prezydent Bronisław Komorowski. Dodał, że był także przeciwny nominacji na tę posadę b. ministra finansów Jacka Rostowskiego ze względu na brak kompetencji dyplomatycznych. - Uważałem, że najlepiej by było, gdyby była kontynuacja i pan minister Sikorski dopełnił swoją funkcję do końca kadencji - oświadczył prezydent.

CZYTAJ RELACJĘ MINUTA PO MINUCIE

Bronisław Komorowski w "Kropce nad i" zaprzeczył, że to on podsunął premier Ewie Kopacz kandydata na szefa dyplomacji. Według medialnych doniesień, kandydaturę Rostowskiego miał zablokować właśnie Komorowski, jednocześnie rekomendując na tę funkcję szefa sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorza Schetynę.

W "Kropce nad i" Komorowski wyznał, że stał na stanowisku, że z MSZ nie powinien odchodzić Radosław Sikorski, szef resortu od 2007 roku. Dodał, że nie wie, czemu ostatecznie Sikorski dostał funkcję marszałka Sejmu. - Nie wiem i nie chcę wnikać w meandry życia partyjnego - powiedział.

Dopytywany o sceptycyzm wobec kandydatury Rostowskiego prezydent wyjaśnił, że były minister nie ma doświadczenia w dyplomacji. Podkreślił jednak, że Rostowski ma kompetencje w "innym zakresie" niż polityka zagraniczna.

Z kolei stwierdził jednak, że obecny minister Grzegorz Schetyna ma "duże doświadczenie". - Z zadaniami związanymi z polityką zagraniczną miał wiele wspólnego - przekonywał Komorowski. - Jestem przekonany, że pan Grzegorz Schetyna udźwignie ten ciężar i to robi, według mnie, zupełnie dobrze, bo ma bardzo bogate doświadczenie polityczne oraz doświadczenie z tych funkcji państwowych, gdzie był bezpośredni styk z polityką zagraniczną.

Ulepić rząd z różnych frakcji

Komorowski nie chciał odpowiedzieć, czy w czasie tworzenia rządu Ewy Kopacz brane były pod uwagę występujące w partii frakcje. Stwierdził jedynie, że w dwóch "kluczowych obszarach", jakim jest bezpieczeństwo i obronność kraju oraz polityka zagraniczna zadbał o to, by był "maksymalnie fachowy, dobry, mocny skład personalny". Wszystko - jak podkreślił - odbyło się zgodnie z Konstytucją.

Podkreślił, że przy powoływaniu rządu "nie było hop-siup". - Było można tak powiedzieć: po bożemu, tzn. tak jak powinno być, przyzwoicie.

Skromny gest jak maczuga wojenna

Prezydent został poproszony o komentarz ws. wypowiedzi rzecznika PiS Adama Hofmana, który w TVN24 stwierdził, że premier Kopacz jest "dwa lub nawet trzy poziomy niżej" niż prezes Kaczyński.

- Ja jestem troszkę może czasami nawet staromodny, ale sobie nie wyobrażam takiej swobody w brutalnej krytyce pani premier - powiedział Komorowski. - Oczywiście kobieta premier podlega ocenom politycznym, ale można je wyrażać w sposób bardziej kulturalny. Tego bym oczekiwał.

Prezydent odniósł się także do pierwszego "cudu" Ewy Kopacz, czyli doprowadzenia do uścisku dłoni prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska, do którego doszło po wygłoszenia przez nią expose. Określił, że był to "gest zgodny", bo "pojednanie to zbyt duże słowo".

- Każdy gest nawet czysto symboliczny i nie do końca zobowiązujący (…) jest godny poparcia i pochwały - oświadczył prezydent. Stwierdził jednak, że natychmiast pojawiają się ludzie, który "tak skromny gest od razu zamieniają w maczugę wojenną", albo "próbują go zniwelować"

I dodał: - Wiele osób w Polsce oczekuje uspokojenia (…) i zmniejszenia poziomu negatywnych emocji i nienawistnych zachowań. Mam nadzieję, że to dociera do wielu środowisk, że nie popłaca zachowywanie się w sposób skrajnie agresywny.

Prezydent chwali gest jaki wykonali Donald Tusk i Jarosław Kaczyński
Prezydent chwali gest jaki wykonali Donald Tusk i Jarosław Kaczyńskitvn24

Komorowski: kandydowanie ogłoszę w ostatniej chwili

Prezydent powiedział, że jeszcze nie zdecydował, czy będzie się ubiegał o kolejną kadencję, dlatego na razie nie ogłosi żadnej decyzji w tej sprawie. - Z mojego punktu widzenia jest ważne, żeby się ta kadencja wypełniła do końca dobrze, a dopiero potem można zastanawiać się, czy kandydować, czy nie - stwierdził Komorowski. Jak mówił, z doświadczenia wie, że przedwczesne deklaracje prowadzą do stawania się ich zakładnikiem. - Chcę maksymalnie skrócić ten czas, kiedy człowiek zamienia się w kandydata, który siłą rzeczy (równocześnie - red.) pełni funkcję prezydenta. Ja to już raz przerabiałem, to było bardzo trudne do udźwignięcia.

Stwierdził jednak, że nie ma powodów do zmartwień tym, że największe partie nie wystawiły swoich kandydatów. - Znajdą się kandydaci. Każdy trochę czeka na ostatni moment, żeby się nie znaleźć w ogniu nadmiernego zainteresowania, mediów i konkurencji - wyjaśnił. - Siedem miesięcy to bardzo dużo czasu.

Komorowski: Myślę, że moja posada jest atrakcyjna
Komorowski: Myślę, że moja posada jest atrakcyjnatvn24

Komorowski: na Ukrainie waży się także przyszłość Polski

Komorowski, pytany o sprawy zagraniczne, stwierdził, że Polska musi prowadzić prowadzić politykę dobrego sąsiedztwa i politykę zaangażowania w integrację świata Zachodniego w ramach NATO i Unii Europejskiej. - Istnieje bezpośredni związek między polskim bezpieczeństwem nie tylko dzisiaj, ale także w dalszej perspektywie, a rozwojem wydarzeń na wschód od Polski - stwierdził Komorowski. - Wszyscy mamy świadomość, że tam się być może waży także przyszłość i bezpieczeństwo państwa polskiego. CZYTAJ WIĘCEJ

Prezydent: sprawy obronności zostawmy Ukraińcom, to jest ich terytorium
Prezydent: sprawy obronności zostawmy Ukraińcom, to jest ich terytoriumtvn24

Komorowski stwierdził także, że Polska nie musi wcale wypożyczyć od Zachodu broni atomowej, co postulował b. prezydent Lech Wałęsa. - Nasze bezpieczeństwo oparte jest na nowoczesnej armii - podkreślił prezydent. Dodał, że Polska stała się wzorem dla innych członków NATO pod względem tempa modernizacji wojska.

- Choć sytuacja na zewnątrz zrobiła się niebezpieczna, to nigdy nie byliśmy silniejsi niż obecnie - stwierdził prezydent.

Komorowski: konieczna ratyfikacja konwencji o przemocy

Prezydent w "Kropce nad i" stwierdził także, że koniecznością jest ratyfikacja Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.

- Wydaje się, że można to zrobić w sposób taki, żeby ograniczyć obszar konfrontacji ideologicznej, czy światopoglądowej w Polsce - stwierdził prezydent. Jest przekonany, że premier Kopacz czuje, że "trzeba wykazywać się maksymalnym zrozumieniem dla bardzo różnych wrażliwości w tym obszarze".

Posłowie przeciwni ratyfikacji przekonują, że konwencja wymusza zmiany, które ingerują w instytucje małżeństwa, rodziny, sposobu wychowywania dzieci, zaburzając tym samym ich dotychczasowe funkcjonowanie. Sam dokument nakłada na państwa-strony takie obowiązki jak zapewnienie oficjalnej całodobowej infolinii dla ofiar przemocy oraz internetowego portalu z informacjami, a także odpowiedniej liczby schronisk i ośrodków wsparcia; przygotowanie procedur przesłuchań policyjnych; monitorowanie, zbieranie danych na temat przestępstw - z uwzględnieniem płci.

"Ratyfikowanie konwencji przeciwko przemocy wobec kobiet to konieczność"
"Ratyfikowanie konwencji przeciwko przemocy wobec kobiet to konieczność"tvn24

Komisja ds. WSI?

Komorowski, zapytany o swoje zdanie ws. planów utworzenia sejmowej komisji ds. WSI, stwierdził, że decyzja nie leży w jego kompetencjach. - Nie zamierzam wyręczać parlamentu w jego odpowiedzialności za wyjaśnienie całego szeregu kwestii, jak i nie zamierzam krytykować za ewentualne uchylenie się od tego typu decyzji - oświadczył.

Stwierdził jednak, że działalność komisji likwidacyjnej WSI Antoniego Macierewicza ocenia negatywnie. - To jest bezprzykładne w wydarzenie w historii wszystkich wywiadów świata, żeby zniszczyć własny wywiad w takim stopniu, jak to zrobiła komisja weryfikacyjna Antoniego Macierewicza - stwierdził Komorowski. - Można to było zrobić zupełnie inaczej, sensownie, poprzez wewnętrzną reformę, a nie kasację.

Prezydent o komisji w sprawie likwidacji WSI
Prezydent o komisji w sprawie likwidacji WSItvn24

Zobacz całą rozmowę z prezydentem Bronisławem Komorowskim:

Cała rozmowa Moniki Olejnik z prezydentem Bronisławem Komorowskim
Cała rozmowa Moniki Olejnik z prezydentem Bronisławem Komorowskim

Autor: pk/tr / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Burzowy sobotni wieczór w części kraju. W miejscowości Radgoszcz (Wielkopolska) wiatr poderwał dmuchany zamek, cztery osoby zostały poszkodowane. W Kiełbicach (Zachodniopomorskie) ewakuowano kilkudziesięciu harcerzy przebywających na obozie.

W Zachodniopomorskim ewakuacja, w Wielkopolsce cztery osoby poszkodowane

W Zachodniopomorskim ewakuacja, w Wielkopolsce cztery osoby poszkodowane

Źródło:
TVN24, PAP

Wizyta premiera Węgier Viktora Orbana w Kijowie to był gest, który miał niewątpliwie poprawić jego wizerunek wewnątrz Unii Europejskiej. Ale przekaz, jaki wysłał z Ukrainy, był dokładnie przekazem putinowskim - stwierdził w "Faktach po Faktach" Jerzy Marek Nowakowski, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, były ambasador na Łotwie i w Armenii. Marek Ostrowski, dziennikarz tygodnika "Polityka" powiedział, że Orban ewidentnie szkodzi sprawie Europy.

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Źródło:
TVN24

To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, komentując problemy z wyborem przez PiS marszałka w Małopolsce, gdzie ma większość w sejmiku. - To nie jest tak, że to się wydarzyło nagle. To jest taki długotrwały proces, którego w tej chwili widzimy spektakularny koniec - stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska (KO).

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę w obwodzie rówieńskim na zachodzie Ukrainy ciężarówka transportująca ropę zderzyła się z minibusem. Nie żyje 14 osób, w tym sześcioletnie dziecko. Przeżyła tylko jedna osoba - donosi Reuters, powołując się na miejscowe służby ratunkowe.

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

2 lipca w Katowicach z okna na trzecim piętrze budynku mieszkalnego wypadł 2,5-letni chłopiec. Przeżył, ale z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie jego stan poprawia się. Policja apeluje: mając dzieci w domu, zadbajmy, żeby okna i drzwi były zawsze zabezpieczone, to sprawa życia i śmierci. Historie ku przestrodze.

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na zalewie Wióry (woj. świętokrzyskie) doszło do tragicznego wypadku. Wstępne ustalenia policji mówią o tym, że 12-letni chłopiec i 44-latek spadli z materaca do wody, gdy podczas skrętu doszło do zderzenia z drugim skuterem. Dziecko było reanimowane, jego życia nie udało się uratować.

12-latek utopił się, spadł z materaca ciągniętego przez skuter wodny

12-latek utopił się, spadł z materaca ciągniętego przez skuter wodny

Źródło:
tvn24.pl

17-latka w Skorzęcinie (Wielkopolskie) utonęła w sobotę po tym, jak wyskoczyła z rowera wodnego do jeziora bez kapoku.

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

Źródło:
PAP

Pogoda na jutro. Nocą przez Polskę wędrować będą burze z ulewami i porywistym wiatrem. Gwałtowne zjawiska prognozowane są także na niedzielę 7.07, kiedy termometry pokażą od 21 do 31 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - niedziela 7.07. Nocna wędrówka ulewnych opadów

Pogoda na jutro - niedziela 7.07. Nocna wędrówka ulewnych opadów

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najpierw pojechał do Ukrainy, gdzie jeszcze świeża jest krew ofiar rosyjskiego imperializmu. Później jedzie ściskać prawicę komuś, kto za tę krew ofiar odpowiada - mówił w sobotę marszałek Sejm Szymon Hołownia. Ocenił, że "jest w tym coś okrutnego". Premier Donald Tusk spytał, "czy ktoś czuje się bezpieczniej po rozmowie Orbana z Putinem".

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

Źródło:
PAP

Burza tropikalna Beryl zmierza w stronę Teksasu, a jej dotarcie do amerykańskiego lądu prognozowane jest na poniedziałek. Przedtem może ona przybrać na sile i ponownie stać się huraganem, choć już nie tak silnym, co można było zaobserwować w ostatnich dniach na Karaibach. Tam wciąż trwa usuwanie skutków silnego wiatru i ulewnych opadów.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NHC

Premier Węgier Wiktor Orban poleciał w piątek do Moskwy w drodze na szczyt Organizacji Państw Turkijskichej w Azerbejdżanie. Dawniej Władimir Putin mógł postrzegać takie zachowanie jako upokorzenie, ale teraz jest mu to na rękę - ocenił w Dmytro Tużanski, ukraiński politolog, szef Instytutu Strategii Środkowoeuropejskiej w Użhorodzie.

Taki gest byłby kiedyś upokorzeniem dla Putina

Taki gest byłby kiedyś upokorzeniem dla Putina

Źródło:
PAP

Zdobyć szczyt Śnieżki to nie lada wysiłek, ale zrobić to, mając na sobie pełny strażacki ekwipunek - to dopiero wyczyn. "Strażak na szlak" to pomysł na wsparcie pozyskiwania szpiku. Na szczyt strażacy wchodzą w grupach po 100 osób. Celem jest nie tylko zbieranie funduszy dla Fundacji DKMS, ale również zwiększenie świadomości społecznej.

Strażacy z ekwipunkiem wspinają się na Śnieżkę, żeby promować dawstwo szpiku

Strażacy z ekwipunkiem wspinają się na Śnieżkę, żeby promować dawstwo szpiku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Victoria Starmer jest żoną nowego brytyjskiego premiera, Keira Starmera. Jednym z wątków wspominanych w tym kontekście przez media są jej polsko-żydowskie korzenie. Do jej pochodzenia nawiązał w sobotę szef polskiego rządu Donald Tusk.

Żona nowego brytyjskiego premiera ma związki z Polską. Kim jest Victoria Starmer?

Żona nowego brytyjskiego premiera ma związki z Polską. Kim jest Victoria Starmer?

Źródło:
PAP, tvn24.pl, BBC

Przed fałszywymi stronami podszywającymi się pod portal rządowy ostrzega zespół cyberbezpieczeństwa w Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). Dodaje także, że oszuści "zachęcają do wybrania banku, w którym posiadamy rachunek" i próbują wyłudzić dane logowania.

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Źródło:
tvn24.pl

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rodzice trzymiesięcznego chłopca, u którego "stwierdzono liczne obrażenia mózgu powstałe na przestrzeni co najmniej kilku tygodni", usłyszeli zarzuty znęcania się fizycznego nad dzieckiem i spowodowania ciężkich obrażeń. To 35-letnia adwokatka i 37-letni lekarz. Ich pełnomocnik przekazał, że nie przyznali się do stawianych zarzutów.

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Na razie nie widać końca gorącej, ale i burzowej pogody. Po upalnym weekendzie poniedziałek przyniesie trochę niższą temperaturę, ale od wtorku znów popłynie do nas zwrotnikowe powietrze. Termometry w kolejnych dniach pokażą nawet 34 stopnie Celsjusza. Wrócą też gwałtowne zjawiska.

Krótka przerwa od upału, po niej nawet 34 stopnie

Krótka przerwa od upału, po niej nawet 34 stopnie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi horror "MaXXXine", trzecia części trylogii Ti Westa. Wspomniała także o ekscentrycznych ubraniach Eltona Johna, które trafiły na aukcję.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl