Prezydent Andrzej Duda jest liderem majowego rankingu zaufania. Ufa mu 57 proc. Polaków - wynika z sondażu CBOS.
Na kolejnych miejscach rankingu zaufania znajdują się: premier Beata Szydło (48 proc.) i Paweł Kukiz (45 proc.). Największą nieufność budzi lider PiS Jarosław Kaczyński - 53 proc głosów.
Po 51 proc. deklaracji nieufności otrzymali: szef MON Antoni Macierewicz (27 proc. zaufania) oraz Janusz Korwin Mikke (21 proc. zaufania). Prezydentowi nie ufa 30 proc. badanych, Beacie Szydło - 35 proc. a Kukizowi - 27 proc.
39 proc. badanych ma zaufanie do lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru (29 proc. nieufności); 33 proc. ufa szefowi PSL (14 proc. nieufności). Jarosławowi Kaczyńskiemu ufa 32 proc. Po 31 proc. ankietowanych wyraziło zaufanie do wicepremiera i ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina (28 proc. nieufności) oraz do szefa PO Grzegorza Schetyny (34 proc. nieufności). Do szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego zaufanie ma 27 proc. badanych, a 26 proc. wyraziło wobec niego nieufność. Minister rodziny pracy i polityki społecznej Elżbiecie Rafalskiej ufa 26 proc., a nie ufa 13 proc.
Lider KOD i minister Jurgiel anonimowi
Podobnie jak miesiąc temu końcowe miejsca w rankingu przypadły szefowi SLD Włodzimierzowi Czarzastemu (18 proc. zaufania, 20 proc. nieufności), oraz słabo znanym i nieidentyfikowanym przez ponad połowę respondentów liderowi KOD Mateuszowi Kijowskiemu i marszałkowi Senatu Stanisławowi Karczewskiemu (odpowiednio 18 proc. i 17 proc. zaufania) Najmniej deklaracji zaufania uzyskał minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel, który również – jak świadczą odpowiedzi ankietowanych – dla większości z nich jest postacią anonimową. Ministrowi rolnictwa ufa 14 proc. respondentów.
Zaufanie do polityków coraz mniejsze
Jak podkreśla CBOS, maj okazał się niezbyt korzystny dla polityków. Relatywnie najwięcej w opinii badanych stracił – od wielu miesięcy zaliczający się do ścisłej czołówki rankingu zaufania – Paweł Kukiz. W stosunku do kwietnia zaufanie do lidera ruchu Kukiz’15 zmalało o 6 punktów procentowych i jednocześnie wyraźnie przybyło osób, które mu nie ufają (wzrost o 5 punktów procentowych). Pogorszenie dotychczasowych ocen obserwujemy także w przypadku czołowych przedstawicieli obozu rządzącego - podkreśla CBOS. Gorsze od ostatnio rejestrowanych okazały się m.in. notowania prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Po okresie dość stabilnych, a w ostatnich dwóch miesiącach nieco poprawiających się notowań, w maju zaufanie do szefa rządzącej partii zmalało o 4 punkty procentowe, jednocześnie znacząco przybyło badanych mających doń negatywne nastawienie (wzrost nieufności o 5 punktów procentowych). Są to najsłabsze oceny Jarosława Kaczyńskiego od grudnia ubiegłego roku. Jak podkreśla CBOS pogorszyły się także notowania premier Beaty Szydło. W ciągu ostatnich tygodni odsetek tych, którzy jej ufają, zmalał o 4 punkty procentowe - i o 3 punkty proc. zwiększyła się grupa badanych wobec niej nieufnych. Według CBOS spadek deklaracji zaufania obserwujemy po raz pierwszy od momentu objęcia przez Beatę Szydło funkcji premiera. Dotychczas sukcesywnie, acz powoli grono jej sympatyków rosło.
Spadek poparcia dla PiS
Do polityków, którzy w ostatnich tygodniach stracili na zaufaniu społecznym, zaliczają się jeszcze wicepremier Jarosław Gowin (spadek zaufania o 4 punkty procentowe) oraz minister rodziny Elżbieta Rafalska (spadek zaufania o 3 punkty procentowe), która w ubiegłych miesiącach wraz z wdrażaniem programu Rodzina 500+ wyraźnie zyskiwała na popularności. Zmiany te - podkreśla CBOS - korespondują z odnotowanym w maju niewielkim spadkiem poparcia dla PiS, a także wyraźnym pogorszeniem notowań rządu. W ciągu ostatniego miesiąca zaufanie i nieufność deklarowane przez Polaków wobec pozostałych uwzględnionych w badaniu przedstawicieli sceny politycznej nie zmieniły się znacząco. Dotyczy to także przedstawicieli opozycji. Minimalny, w granicach błędu pomiaru, wzrost zaufania (o 3 punkty procentowe) obserwujemy jedynie w przypadku lidera KOD Mateusza Kijowskiego. Sondaż CBOS został zrealizowany w dniach 5-12 maja tego roku na liczącej 1100 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Autor: jaz/kk / Źródło: PAP