Rada nadzorcza TVP zdecydowała, że zawiesi trzech prezesów telewizji: Andrzeja Urbańskiego, Sławomira Siwka i Marcina Bochenka na cały rok, czyli do końca ich kadencji. W tym celu podjęto dwie uchwały: pierwszą zawieszono ich do 19 września, kolejną: od 20 września na dalsze dziewięć miesięcy.
Za takim zawieszeniem głosowało pięciu członków RN, trzech było przeciw. Powodem zawieszenia ma być toczące się w prokuraturze postępowanie w sprawie możliwego przekroczenia uprawnień przez trzech prezesów (chodzi o zawieranie przez nich umów w imieniu TVP, w okresie gdy byli już zawieszeni).
Członka zarządu TVP można zawiesić w obowiązkach na trzy miesiące. Urbański, Siwek i Bochenek pozostają zawieszeni od grudnia. W marcu, gdy kończył się pierwszy trzymiesięczny okres zawieszenia RN TVP uchwaliła kolejne zawieszenie - do 19 czerwca.
Następnie na początku maja zniosła ten termin i uchwaliła, że trzej prezesi pozostaną zawieszeni do czasu zakończenia prokuratorskiego postępowania. Na takie nieprecyzyjne określenie terminu nie zgodził się jednak Krajowy Rejestr Sądowy. Stąd nowa uchwała RN TVP o zawieszeniu na następne trzy miesiące.
"Kuriozum"
Odwołanie się od poniedziałkowych uchwał do sądu zapowiada jeden z członków RN TVP Krzysztof Czabański. Według niego, tak sformułowane uchwały to "kuriozum prawne".
Oprócz uchwał o roczne zawieszenie zarządu RN TVP (także stosunkiem głosów trzy do pięciu) odrzuciła wnioski o zawieszenie p.o. prezesa TVP Piotra Farfała i przywrócenie w obowiązkach Urbańskiego, Siwka i Bochenka.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24