W poniedziałek w Białymstoku zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego, a wcześniej odbyło się wyjazdowe posiedzenie rządu. Premier Donald Tusk przekazał później, że dbanie o bezpieczeństwo granic "to musi być wspólna narodowa gra", w której nie ma miejsca "na partyjne egoizmy". Prezydent Andrzej Duda przekazał, że rozmowy toczyły się wokół zmian w prawie, dotyczących między innymi użycia broni przez żołnierzy.
W poniedziałek w Białymstoku zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego, w której uczestniczyli między innymi prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk. Tematami były ostatnie wydarzenia na granicy z Białorusią i prezydencki projekt dotyczący działaniach władzy państwowej w sytuacji zagrożenia. Tuż przed Radą odbyło się wyjazdowe posiedzenie rządu w Białymstoku, na którym - jak informował premier - rozmawiano o kwestiach związanych z bezpieczeństwem kraju.
Wieczorem tego dnia Tusk napisał na platformie X, że "wygraliśmy, by jednoczyć Polaków i całą Europę wokół bezpiecznych granic".
"To musi być wspólna narodowa gra. Nie ma w niej miejsca na partyjne egoizmy. O tym było posiedzenie rządu, spotkanie z Prezydentem i moja rozmowa online z 9 premierami z UE. Jeden dzień w Białymstoku" - przekazał.
Wygraliśmy, by jednoczyć Polaków i całą Europę wokół bezpiecznych granic. To musi być wspólna narodowa gra. Nie ma w niej miejsca na partyjne egoizmy. O tym było posiedzenie rządu, spotkanie z Prezydentem i moja rozmowa online z 9 premierami z UE. Jeden dzień w Białymstoku.
— Donald Tusk (@donaldtusk) June 10, 2024
Duda: w najbliższym czasie proponowane rozwiązania legislacyjne
O przeprowadzonych w poniedziałek rozmowach informował też w oświadczeniu po spotkaniu z żołnierzami Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego (WZZ) Podlasie prezydent.
Przekazał, że na RBN omówiono "najważniejsze aspekty związane z bezpieczeństwem Rzeczypospolitej", ale także tragiczne wydarzenia, do których w ostatnim czasie doszło. - Przede wszystkim rozmawialiśmy o kwestii tragicznej śmierci jednego z naszych żołnierzy - przekazał Andrzej Duda.
- Mówiliśmy także o ustawie, która ma uporządkować braki, które występują dzisiaj w możliwościach działania naszych żołnierzy, także jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, także jeżeli chodzi o wyposażenie, także jeżeli chodzi o możliwości użycia przez nich środków, które mają zapewnić im bezpieczeństwo i możliwość odparcia ataku. Mówimy tutaj oczywiście o użyciu broni przez żołnierzy, ale nie tylko - wskazywał.
- Dzisiaj były te kwestie omawiane przez nas w szczegółach na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. W tym przedmiocie również będą w najbliższym czasie proponowane rozwiązania legislacyjne. W części tymi propozycjami zajmuje się Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i to stanowi elementy prezydenckiego projektu, który znajduje się w tej chwili w Sejmie. Myślę o ustawie o działaniach władz państwowych na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Ta ustawa ma być rozpatrywana już w tym tygodniu, (ma odbyć się - red.) pierwsze czytanie. Ale także i Ministerstwo Obrony Narodowej pracuje nad rozwiązaniami prawnymi, zmianami w Kodeksie karnym, które mają w dodatkowy sposób zwiększyć bezpieczeństwo prawne naszych żołnierzy - dodał.
Andrzej Duda na posiedzeniu Rady
Na początku posiedzenia RBN prezydent Duda poprosił o minutę ciszy, by uczcić pamięć Mateusza Sitka, 21-letniego żołnierza, który zmarł po ataku na granicy z Białorusią.
- Uważam, że Rzeczpospolita powinna dołożyć wszelkich starań, aby ustalić sprawców tego morderstwa i żeby oni zostali w sposób należyty ukarani, niezależnie od tego, gdzie są. Uważam, że jako władze państwowe i jako polskie państwo, dla powagi naszego państwa, powinniśmy dołożyć wszystkich sił, aby ci ludzie zostali złapani i w sposób należyty ukarani - powiedział.
Duda powiedział, że w ostatnim czasie mamy do czynienia z intensywnymi napadami na polskich żołnierzy. - Było 50 napaści na naszych żołnierzy w ostatnim czasie. I jedna z tych napaści, jak już powiedziałem na wstępie, zakończyła się niestety tragicznie śmiercią naszego żołnierza. Pierwszą śmiercią polskiego żołnierza na służbie w obronie Rzeczypospolitej, wykonywaniu zadań tego typu dla Rzeczypospolitej, związanych z bezpieczeństwem, od 2014 roku, odkąd zginął nasz żołnierz w Afganistanie, pełniąc służbę w ramach naszego kontyngentu - powiedział prezydent.
Prezydent: podniesienie ręki przez obcych na Rzeczpospolitą
- Nie możemy pozwolić na to, żeby w taki sposób podnoszono rękę nie tylko na naszych żołnierzy i funkcjonariuszy, ale przede wszystkim na Rzeczpospolitą. To jest podniesienie ręki przez obcych na Rzeczpospolitą. Tak to trzeba po imieniu nazwać. I powinniśmy tutaj działać z całą stanowczością i naprawdę przy użyciu wszelkich dostępnych nam sił - podkreślił prezydent.
Prezydent: to rozwiązania potrzebne naszym żołnierzom
Prezydent wyraził nadzieję na szerokie poparcie jego projektu ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Projekt m.in. reguluje zasady użycia broni przez wojsko.
- To jest ustawa przygotowana w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego w konsultacji z Ministerstwem Obrony Narodowej - przypomniał Duda.
Jak wskazał, tego typu ustawa jest bardzo potrzebna. - Ona wprowadzi rozwiązania, które bazują na trudnych doświadczeniach blisko trzech lat, w których bronimy granicy. To rozwiązania potrzebne naszym żołnierzom, by mogli w sposób należyty i bezpieczny dla siebie wykonywać swoje zadania, a przede wszystkim adekwatnie reagować, gdy pojawiają się sytuacje niebezpieczne - powiedział Andrzej Duda.
Po wystąpieniu prezydenta posiedzenie trwało za zamkniętymi drzwiami, bez obecności mediów.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24