- Moim marzeniem jest, abyście wy, którzy lada moment zastąpicie mnie i moich współpracowników, nie zapomnieli o swoich motywacjach, które kazały wam rozpocząć życie publiczne - mówił premier Donald Tusk do członków Stowarszyszenia "Młodzi Demokraci". Organizacja obchodzi 15. rocznicę działalności.
W sobotę od rana w Sopocie trwają obchody XV-lecia Stowarzyszenia "Młodzi Demokraci". Uczestniczą w nich parlamentarzyści, samorządowcy oraz kilku ministrów. W południe pojawił się także premier Donald Tusk.
Stowarzyszenie powstało z połączenia młodzieżowych organizacji Unii Demokratycznej i Kongresu Liberalno-Demokratycznego, czyli Forum Młodych UD i Stowarzyszenia "Młodzi Liberałowie", do których należał kiedyś Donald Tusk.
Młodzi po PO
Przemawiając do zebranych szef rządu nie miał wątpliwości, że mówi do swoich przyszłych następców. - Moim marzeniem było i jest, abyście wy, ludzie młodzi, którzy za moment zastąpicie mnie i moich najbliższych współpracowników w prowadzeniu Platformy Obywatelskiej, abyście nigdy nie zapomnieli o tych pierwszych motywacjach, najgłębszych pobudkach, dla których podjęliście działania publiczne - mówił premier.
- Moim marzeniem jest też, byście pamiętali, co znaczy przyzwoitość w polityce - dodał.
Uczciwa walka o wolność
Przyzwoity polityk nie może myśleć o materialnym sukcesie. (...) W każdym polityku drzemie pokusa, aby granice władzy przekraczać. Przestrzegam was przed taką pokusą tusk i demokraci
Jego zdaniem głównym zadaniem młodych, które on także stawia sobie za cel, jest nieustanna troska o wolność wyboru. - Chcemy, aby w Polsce ludzie czuli się także wolni od nadmiernej opresji jakiejkolwiek władzy. W każdym polityku drzemie pokusa, aby granice władzy przekraczać. Przestrzegam was przed taką pokusą - mówił Tusk.
Źródło: TVN24, PAP