"Wydarzenia naszej wspólnej, często trudnej i tragicznej historii, rodzą niekiedy wzajemne pretensje i oskarżenia, które nie pozwalają zagoić się dawnym ranom" - czytamy we wspólnym przesłaniu do narodów Polski i Rosji, podpisanym przez Cyryla I i abp. Józefa Michalika. Sygnatariusze dokumentu wyrażają przekonanie, że uda się "poznać niezakłamaną prawdę historyczną", "wyjaśnić wątpliwości" i "przezwyciężyć negatywne stereotypy".
Patriarcha Moskwy i przewodniczący Episkopatu podpisali pierwszy w historii wspólny dokument wzywający do pojednania Polaków i Rosjan. Dokument ten ma trzy części: wezwanie do dialogu i pojednania Polaków i Rosjan, spojrzenie na wspólną historię oraz nakreślenie zadań na przyszłość w celu umacniania chrześcijaństwa.
Z nadzieją na "niezakłamaną prawdę"
W przesłaniu przypomniano m.in., że oba narody - polski i rosyjski - łączy doświadczenie II wojny światowej i okres represji wywołanych przez reżimy totalitarne.
"Reżimy te, kierując się ideologią ateistyczną, walczyły z wszelkimi formami religijności i prowadziły szczególnie okrutną wojnę z chrześcijaństwem i naszymi Kościołami. Ofiarę poniosły miliony niewinnych ludzi, o czym przypominają niezliczone miejsca kaźni i mogiły znajdujące się na polskiej i rosyjskiej ziemi" - czytamy w dokumencie.
Sygnatariusze zwracają uwagę, że "obiektywne poznanie faktów oraz ukazanie rozmiarów tragedii i dramatów przeszłości staje się dzisiaj pilną sprawą historyków i specjalistów".
Naprawienie krzywd
Hierarchowie - jak napisano w dokumencie - z uznaniem przyjmują "działania kompetentnych komisji i zespołów w naszych krajach". "Wyrażamy przekonanie, że ich wysiłki pozwolą poznać niezakłamaną prawdę historyczną, dopomogą w wyjaśnieniu wątpliwości i przyczynią się do przezwyciężenia negatywnych stereotypów" - napisano w dokumencie.
Dalej czytamy: "Wyrażamy przekonanie, że trwałe pojednanie jako fundament pokojowej przyszłości, może się dokonać jedynie w oparciu o pełną prawdę o naszej wspólnej przeszłości".
Sygnatariusze dokumentu apelują do wiernych obu Kościołów, aby prosili o wybaczenie krzywd, niesprawiedliwości i wszelkiego zła wyrządzonego sobie nawzajem.
Przyjaciele i bracia: Polak i Rosjanin
Autorzy przesłania zaznaczają jednocześnie, że przebaczenie nie oznacza zapomnienia, gdyż pamięć stanowi istotną część narodowej tożsamości. "Jesteśmy ją także winni ofiarom przeszłości, które zostały zamęczone" - głosi dokument. "Przebaczyć oznacza jednak wyrzec się zemsty i nienawiści, uczestniczyć w budowaniu zgody i braterstwa pomiędzy ludźmi, naszymi narodami i krajami, co stanowi podstawę pokojowej przyszłości" - napisali hierarchowie.
Przesłanie zakończono znaczącym życzeniem, "aby każdy Polak w każdym Rosjaninie i każdy Rosjanin w każdym Polaku widział przyajciela i brata".
Potrzebny dialog i przebaczenie
Autorzy dokumentu zwracają się z apelem do polityków, działaczy społecznych, ludzi nauki, kultury i sztuki, wierzących i niewierzących. "Stale podejmujcie wysiłki na rzecz rozwijania dialogu, wspierajcie to, co umożliwia odbudowywanie wzajemnego zaufania i zbliża ludzi do siebie oraz pozwala budować wolną od przemocy i wojen pokojową przyszłość naszych krajów i narodów" - piszą. "Wkraczamy na drogę dialogu w nadziei, że przyczyni się on do uleczenia ran przeszłości, pozwoli przezwyciężyć wzajemne uprzedzenia i nieporozumienia oraz umocni nas w dążeniu do pojednania" - dodają.
Podkreślają, że po II wojnie światowej i bolesnych doświadczeniach ateizmu, który narzucono naszym narodom, wchodzimy na drogę duchowej i materialnej odnowy. "Jeśli ma być ona trwała, musi przede wszystkim dokonać się odnowa człowieka, a przez człowieka odnowa relacji między Kościołami i narodami. Drogą ku takiej odnowie jest braterski dialog. Ma on dopomóc w lepszym poznaniu się, odbudowaniu wzajemnego zaufania i w taki sposób doprowadzić do pojednania. Pojednanie zaś zakłada również gotowość do przebaczenia doznanych krzywd i niesprawiedliwości" - czytamy w przesłaniu.
W przesłaniu przypomniano jednocześnie o wielowiekowym chrześcijańskim kulturowym dziedzictwie Wschodu i Zachodu, które łączy bratnie narody.
Nowe wyzwania
Hierarchowie Kościołów przypominają, że narody Polski i Rosji stanęły obecnie wobec nowych wyzwań. "Pod pretekstem zachowania zasady świeckości lub obrony wolności kwestionuje się podstawowe zasady moralne oparte na Dekalogu" - ostrzegają. Zwracają też uwagę na to, że w dzisiejszym świecie "proponuje się aborcję, eutanazję, związki osób jednej płci, które usiłuje się przedstawić jako jedną z form małżeństwa, propaguje się konsumpcjonistyczny styl życia, odrzuca się tradycyjne wartości i usuwa z przestrzeni publicznej symbole religijne". "Nierzadko spotykamy się też z przejawami wrogości wobec Chrystusa, Jego Ewangelii i Krzyża, a także z próbami wykluczenia Kościoła z życia publicznego. Fałszywie rozumiana świeckość przybiera formę fundamentalizmu i w rzeczywistości jest jedną z odmian ateizmu" - podkreślają. Zdaniem hierarchów, ciężkim grzechem przeciw życiu i hańbą współczesnej cywilizacji jest nie tylko terroryzm i konflikty zbrojne, ale także aborcja i eutanazja. Autorzy dokumentu zwracają uwagę, że "trwałą podstawę każdego społeczeństwa stanowi rodzina jako stały związek mężczyzny i kobiety". Jako instytucja ustanowiona przez Boga, rodzina wymaga szacunku i obrony. Jest ona bowiem kolebką życia, zdrowym środowiskiem wychowawczym, gwarantem społecznej stabilności i znakiem nadziei dla społeczeństwa. To właśnie w rodzinie dojrzewa człowiek odpowiedzialny za siebie, za innych oraz za społeczeństwo, w którym żyje" - głosi przesłanie. Hierarchowie podkreślają też, że uznają autonomię władzy świeckiej i kościelnej, lecz opowiadają się także "za współpracą w dziedzinie troski o rodzinę, wychowania, ładu społecznego i innych kwestii ważnych dla dobra społeczeństwa". "Chcemy umacniać tolerancję, a przede wszystkim bronić fundamentalnych swobód na czele z wolnością religijną oraz bronić prawa do obecności religii w życiu publicznym" - czytamy w dokumencie.
Autor: MON//mat/bgr/k / Źródło: tvn24