W piątek w warszawskim sądzie okręgowym pełnomocnicy profesora Uniwersytetu Warszawskiego Jakuba Urbanika złożyli pozew o ochronę dóbr osobistych przeciwko Przemysławowi Czarnkowi. Ma on związek z wypowiedziami posła PiS na temat osób LGBT.
- Profesor Uniwersytetu Warszawskiego Jakub Urbanik, jako osoba nieheteronormatywna uznał, że wypowiedzi pana (Przemysława) Czarnka naruszają jego dobra osobiste. W związku tym dzisiaj składamy pozew o ochronę dóbr osobistych i żądamy przeprosin opublikowanych w mediach między innymi w TVN, TVP, dziennikach ogólnopolskich i wpłaty 20 tysięcy złotych zadośćuczynienia na Stowarzyszenie "Miłość Nie Wyklucza" - powiedziała w piątek przed warszawskim sądem pełnomocniczka powoda mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram.
Co powiedział Przemysław Czarnek?
Jak przekazał inny pełnomocnik wykładowcy mec. Michał Wawrykiewicz, chodzi o wypowiedź z czerwca tego roku w TVP Info, w której polityk PiS mówiąc o mniejszościach seksualnych powiedział: - Skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy wreszcie z tą dyskusją.
Prawnik dodał, że pozew dotyczy także wypowiedzi Czarnka dla Radia Maryja z sierpnia tego roku. - Nie ma wątpliwości, że cała ta ideologia LGBT wyrastająca z neomarksizmu pochodzi z tego samego korzenia co niemiecki narodowy socjalizm hitlerowski, który jest odpowiedzialny za wszelkie zło II wojny światowej, zniszczenie Warszawy i zamordowanie powstańców. Korzeń jest ten sam – mówił wtedy Czarnek.
Pełnomocnik wyjaśnił, że pozew ten "ma postawić tamę homofobicznym zachowaniom i powiedzieć, że w przestrzeni publicznej nie ma miejsca na tego typu zachowania, ponieważ grozi to wzrostem agresji i nienawiści".
Czarnek komentuje pozew
Komentując to w rozmowie z portalem wPolityce.pl, Czarnek oznajmił: - Nie znam, nigdy nie widziałem i nigdy nie miałem przyjemności poznać pana Urbanika, więc nie bardzo rozumiem, o co mu chodzi. - Nie interesuje mnie orientacja seksualna. Nie wiem, dlaczego miałaby interesować wszystkich Polaków – dodał.
Odnosząc się do tych zarzutów, Czarnek powiedział, że nie może już tego słuchać. - Sto razy wyjaśniałem, o co mi chodziło w TVP Info, więc nie ma sensu tego wyjaśniać po raz sto pierwszy. Jeżeli ktoś dalej nie rozumie, to jest jego sprawa – powiedział.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Czarnek został wyznaczony na nowego ministra połączonych resortów edukacji i nauki. Przed planowanym powołaniem nowego rządu, Czarnek poinformował, że jest zakażony koronawirusem. W związku z tym do tej pory nie został zaprzysiężony.
Źródło: PAP