Sąd Rejonowy w Kłodzku skazał na sześć miesięcy więzienia mężczyznę za kradzież alkoholu i wody mineralnej ze sklepu w zniszczonym powodzią Lądku-Zdroju (Dolnośląskie).
Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy Mariusz Pindera poinformował w komunikacie, że w czwartek w Sądzie Rejonowym w Kłodzku "zapadł pierwszy wyrok w sprawie przeciwko osobie oskarżonej o szabrownictwo na terenie powodziowym".
"Sprawca, którego oskarżono o kradzież alkoholu i wody mineralnej ze sklepu w Lądku-Zdroju odpowiadał w trybie przyspieszonym. Sąd uznał go winnym i wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok jest nieprawomocny" - poinformował rzecznik.
Tusk: każdy, kto zdecyduje się na takie idiotyczne działanie, pójdzie siedzieć
W czwartek wieczorem premier Donald Tusk ostrzegał, że każdy, kto dopuści się szabrownictwa, "zostanie złapany, będzie surowo ukarany, surowiej niż w innych okolicznościach". - Mam nadzieję, że to dotrze do wszystkich, którzy uważają, że to są jakieś drobne przewiny - dodał. - Zastanówcie się, naprawdę, nie raz, tylko dziesięć razy. Czy naprawdę warto starać się wykorzystać okazję, że wszyscy jesteśmy w trudnych sytuacjach na tych terenach popowodziowych? Zapłacicie za to naprawdę wysoką cenę - zapowiedział premier, dodając, że "każdy, kto się zdecyduje na takie idiotyczne i złe działanie, po prostu pójdzie siedzieć".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Widz TVN24