Do Polski wróciła surowa zima. Podobnie jak tydzień wcześniej, najpierw atakuje śniegiem, potem przyjdzie czas na mrozy. Pogarszają się gwałtownie warunki jazdy. Dziś rano doszło już do dwóch poważnych wypadków, w których zginęły cztery osoby, a jedna została ranna. Zima znów utrudnia życie
Piątek będzie pochmurny z lekkim mrozem i opadami śniegu niemal w całym kraju. Na północy przerodzą się one nawet w zamiecie, które będzie niósł porywisty wiatr. Po śnieżnym weekendzie nadejdzie fala potężnych mrozów.
Wypadki i ofiary
Pogarszającą się od rana pogodę przede wszystkim odczuwają kierowcy.
W wypadku w Częstochowie zginęli trzej młodzi mężczyźni. Samochód, którym jechali, czołowo zderzył się z ciężarówką. Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg, doprowadzając do zderzenia z nadjeżdżającym z naprzeciwka autem ciężarowym. Młody kierowca i dwaj pasażerowie zginęli na miejscu. Droga krajowa nr 46 jest w tym miejscu zablokowana. Policja wytyczyła objazdy w kierunku Lublińca ulicami Przejazdową i Drzewną do Łojek, a stamtąd w kierunku Blachowni; później kierowcy wracają na drogę krajową nr 46. W kierunku centrum Częstochowy ruchem reguluje policja. Utworzyły się duże korki.
Utrudnienia są również na drodze krajowej nr 43 (Wieluń-Częstochowa) w okolicach Krzepic w powiecie kłobuckim, gdzie w pobliżu wjazdu na obwodnicę doszło do zderzenia busa z ciężarówką. Kierowca busa, który wyprzedzał inną ciężarówkę, zginął na miejscu. Również tam zorganizowano objazdy - przez Zwierzyniec i Iwanowice Duże.
Pomorskie
Jak mówi Naczelnik Wydziału Utrzymania Dróg w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Gdańsku, Wojciech Niżnikiewicz, wszystkie drogi wojewódzkie są przejezdne, ale miejscami zalega na nich warstwa zajeżdżonego śniegu lub błota pośniegowego.
- Są więc utrudnienia - powiedział naczelnik.
Przejezdne są także wszystkie drogi krajowe na terenie woj pomorskiego.
- Jednak śnieg, który pada cały czas sprawia, że na drogach zalega rozjeżdżone błoto - powiedział rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Piotr Michalski.
Jak dodał Michalski, od wczesnego rana na drogach krajowych pracuje około 40 pługów i pługosolarek.
Pozostałe drogi krajowe w regionie są przejezdne, ale wszędzie zalega błoto pośniegowe. W ciągu nocy przybyło ok. 6 cm śniegu i nadal pada. Pokrywa śnieżna sięga już od 17 cm w okolicach Olecka do 35 cm w północno-zachodniej części województwa.
Warmińsko-mazurskie
Na Drodze Krajowej nr 7 na 205 km w m. Załuski (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych, w którym jedna osoba została ranna. Wprowadzono ruch wahadłowy.
Na drogach wojewódzkich najgorzej jest w okolicach Biskupca, Reszla i Kętrzyna. Jak podał dyżurny akcji zimowej Jerzy Trzciński, rano wysłano w tamtą okolice ciężki sprzęt, bo zwykłe pługopiaskarki nie poradziły sobie z grubą pokrywą śnieżną. Samochody muszą poruszać się po jednym, odśnieżonym pasie jezdni. Do godz. 10 powinien być przywrócony ruch na obu pasach jezdni.
Służby drogowe ostrzegają, że kierowcy muszą liczyć się w ciągu dnia ze znacznymi utrudnieniami. W okolicach Nidzicy, gdzie biegnie krajowa "siódemka", od rana wzmaga się wiatr, co może spowodować nawiewanie na drogi śniegu z pól i tworzenie się zasp.
Zachodniopomorskie
Na trasie między Szczecinem a Świnoujściem, na wysokości Parłówka, tir w wyniku poślizgu stanął w poprzek drogi i blokuje ruch w obu kierunkach. Jedna osoba została ranna w wyniku zdarzenia.
mkg//gak
Źródło: PAP, tvn24.pl