Odradzamy podróże do Egiptu - ogłosiło polskie Ministerstwo Spraw Zagraniczych. Resort podniósł rekomendację do poziomu trzeciego. Czwarta, ostatnia, brzmi "opuść kraj natychmiast".
Dyrektor biura rzecznika prasowego MSZ Michał Safianik przekazał, że ministerstwo konsultuje sytuację w Egipcie z innymi instytucjami i krajami Unii Europejskich.
- Nasze służby konsularne śledzą sytuację. Na razie oceniamy, że Polacy w kurortach są bezpieczni - przekazał podkreślając ponownie, że nie ma informacji, by Polacy w Egipcie byli w jakimkolwiek niebezpieczeństwie.
Po raz kolejny odradził jednak podróże do dużych aglomeracji.
"Nie wiemy, jakie reperkusje możę wywołać stan wyjątkowy"
Safianik zaznaczył jednak, że resort sytuację rozpatruję w perspektywie kilku tygodni, kiedy sytuacja może ulec zmianie.
- Nie wiemy, jakie reperkusje może wywołać stan wyjątkowy, dlatego zdecydowaliśmy się na podniesienie rekomendacji - dodał.
Obecna rekomendacja MSZ znajduje się na poziomie trzecim "nie podróżuj". Kolejna, ostatnia to "opuść kraj natychmiast".
Safianik zaznaczył, że ostrzeżenie resortu nie może być podstawą do roszczeń przez turystów.
Zamieszki w Egipcie
W środę przez Egipt przetoczyła się fala zamieszek wywołanych tym, że siły bezpieczeństwa przystąpiły do likwidowania w Kairze dwóch obozowisk stronników odsuniętego od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego. Zwolennicy Mursiego utrzymują, że w ich szeregach zginęło 3 tys. ludzi, władze informują o 638 zabitych i ok. 4 tys. rannych. W kraju wprowadzono stan wyjątkowy, w niektórych regionach godzinę policyjną. Do zamieszek doszło w środę w jednym z kurortów nad Morzem Czerwonym - Hurghadzie; jednak w miejscach oddalonych od obiektów turystycznych.
Autor: nsz\mtom / Źródło: TVN4