Agnieszka Baranowska wydała w środę oświadczenie, w którym poinformowała, że rezygnuje z pełnienia funkcji sekretarz generalnej Polski 2050. "W porozumieniu z Przewodniczącym Szymonem Hołownią, w atmosferze wzajemnego zrozumienia i szacunku, podjęliśmy decyzję, że z dniem 1 sierpnia 2025 roku zakończę pełnienie tej roli". Nowym sekretarzem zostanie Robert Sitnik, obecny zastępca Baranowskiej.
Baranowska: nie opuszczam partii
Jak wyjaśniła Baranowska, nie opuszcza jednak partii i nadal pozostaje członkiem Polski 2050. Przekazała, że nowa formuła współpracy między przewodniczącym ugrupowania a sekretarzem generalnym zakłada m.in. codzienną obecność w Warszawie. Tymczasem ze względu na pełnioną przez nią funkcję w Zarządzie Województwa Pomorskiego i obowiązki rodzinne nie będzie mogła zapewnić takiej dostępności, stąd rezygnacja.
Brzydzę się kłamstwem i manipulacjami. Stąd moje oświadczenie👇
Posted by Agnieszka Baranowska on Wednesday, July 9, 2025
"Informacja miała pójść pod koniec lipca"
Jak zauważa sama Baranowska, "w przestrzeni medialnej" zaczęły pojawiać się informacje o jej odejściu z partii. W komentarzu pod oświadczeniem jedna z internautek zwróciła uwagę, że koincydencja czasowa jej decyzji o rezygnacji z funkcji jest niefortunna. Ogłosiła ją bowiem dzień po tym, jak we wtorek o rezygnacji z członkostwa w Polsce 2050 poinformowała posłanka Izabela Bodnar. Stwierdziła ona, że "polityka prowadzona przez liderów partii stoi w dużej rozbieżności z wartościami, jakie jej przyświecają". Ta decyzja była z kolei konsekwencją zeszłotygodniowego spotkania Szymona Hołowni z politykami PiS.
"Decyzja zapadła w czerwcu. Struktury dowiedziały się 29 czerwca. Publicznie informacja miała pójść pod koniec lipca, ale 'życzliwi' nie mogli czekać" - odpowiedziała w komentarzu internautce Agnieszka Baranowska o kulisach swojej decyzji.
Spotkanie Hołowni z politykami opozycji
Szymon Hołownia spotkał się z politykami opozycji w mieszkaniu europosła PiS Adama Bielana. Uczestniczył w nim też m.in. Jarosław Kaczyński. Zgodnie z nieoficjalnymi ustaleniami "Faktów" TVN omawiana tam miała być kwestia rządu technicznego, pozostania Hołowni na stanowisku marszałka Sejmu i obaw PiS-u dotyczących zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta.
Autorka/Autor: pb//az
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.pl