Policjanci widzieli nagrania z komisariatu dwa tygodnie po śmierci Stachowiaka

[object Object]
Policjanci mieli poznać nagranie już dwa tygodnie po śmierci Stachowiaka ("Fakty", 13.06.2017)Wojciech Bojanowski | Fakty TVN
wideo 2/25

Policjanci mieli widzieć film z paralizatora użytego wobec Igora Stachowiaka na komisariacie we Wrocławiu już dwa tygodnie po jego śmierci. Tak wynika z odpowiedzi, jaką dostał Rzecznik Praw Obywatelskich. Jeszcze w maju Komendant Główny Policji zaprzeczał, że policja miała dostęp do filmu. Nagranie opublikowały "Fakty" TVN.

Zobacz raport w sprawie śmierci Igora Stachowiaka we wrocławskim komisariacie

ZOBACZ REPORTAŻ "SUPERWIZJERA"

24 maja Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zwrócił się do Komendanta Głównego Policji, nadinspektora Jarosława Szymczyka, aby udzielił mu informacji w sprawie postępowania dyscyplinarnego dotyczącego śmierci Igora Stachowiaka na komisariacie. Poprosił również o odniesienie się do informacji, że policja zatrzymała osoby rejestrujące akcję policji na Rynku we Wrocławiu.

Odpowiedzi na pytania zadane przez Adama Bodnara zawarła zastępczyni Komendanta Głównego Policji w piśmie datowanym na 6 czerwca, które udostępnił dziś RPO.

Fragment odpowiedzi Komendanta Głównego Policji na pytania Rzecznika Praw Obywatelskich | rpo.gov.pl

Nagranie mieli szybko

"W odpowiedzi na pytania Rzecznika Praw Obywatelskich Komenda Główna Policji przyznaje, że w ramach postępowania dyscyplinarnego prowadzonego wobec policjanta, który użył paralizatora: 31 maja ubiegłego roku zabezpieczono przez skopiowanie nagranie zapisu wideo z tasera; 3 czerwca rzecznik dyscyplinarny przeprowadził oględziny przedmiotowego zapisu, co udokumentował stosownym protokołem" - napisała policja do RPO.

Policjanci mieli więc widzieć film z paralizatora użytego wobec Igora Stachowiaka na komisariacie we Wrocławiu już dwa tygodnie po jego śmierci.

Z wypowiedzi Szymczyka z 23 maja tego roku wynika jednak coś innego. - Prowadzący postępowanie dyscyplinarne, wszczęte na moje polecenie, trzykrotnie zwracał się do prokuratury z prośbą o przekazanie tego materiału filmowego. Tego materiału filmowego nie uzyskał - mówił wówczas. Brakiem dostępu do niego tłumaczono przewlekłość postępowania wobec policjantów z Wrocławia.

Szymczyk: Postępowanie zostało zawieszone
Szymczyk: Postępowanie zostało zawieszonetvn24

Nie ma wglądu

Z odpowiedzi dla RPO wynika, że policjant, który oglądał nagrania i sporządzał służbową dokumentację, działał na wyraźne polecenie Jarosława Szymczyka, Komendanta Głównego Policji.

We wtorek rzecznik Komendanta Głównego wyjaśniał, że to nie Komendant Główny zlecał postępowanie dyscyplinarne. Tłumaczył, że jest prowadzone "na etapie" komendy miejskiej policji i Komendant Główny nie może się do niego włączać.

Po opublikowaniu odpowiedzi na pytania Rzecznika Praw Obywatelskich, rzecznik Komendanta Głównego Policji stwierdził, że policjanci widzieli nagranie, ale on sam nie może sprawdzić do jakich wniosków doszli, bo nie ma prawa wglądu w postępowanie.

Nagranie, na którym widać, jak Igor Stachowiak jest rażony paralizatorem, jak się okazuje, miało od roku być znane polskiej policji. Nie wiemy, ile osób je widziało. Dopiero po tym, jak zostało upublicznione, zdecydowano się na podjęcie decyzji personalnych.

Śmierć w komisariacie

25-letni Igor Stachowiak został zatrzymany w maju 2016 r. na wrocławskim Rynku. Według funkcjonariuszy mężczyzna był agresywny i dlatego musieli użyć paralizatora. Po przewiezieniu na komisariat stracił przytomność i pomimo reanimacji zmarł. Według pierwszej opinii lekarza przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.

Sprawa wróciła rok później, gdy "Superwizjer" wyemitował drastyczne materiały zarejestrowane na wrocławskim komisariacie tuż przed śmiercią mężczyzny. W materiale widać, że wobec Stachowiaka kilkakrotnie użyto paralizatora, gdy był skuty kajdankami w toalecie.

Sprawę śmierci mężczyzny od roku bada poznańska Prokuratura Okręgowa. Śledczy nie wykluczają, że postawią policjantom zarzuty znęcania się nad pozbawionym wolności.

W związku z wydarzeniami sprzed roku szef MSWiA odwołał m.in. komendanta dolnośląskiej policji, jego zastępcę ds. prewencji oraz komendanta miejskiego we Wrocławiu.

Pod koniec maja nowy komendant dolnośląskiej policji nadinspektor Tomasz Trawiński poinformował, że wszczęto administracyjną procedurę zwolnienia pięciu funkcjonariuszy komendy miejskiej i komisariatu Wrocław-Stare Miasto, a postępowanie dyscyplinarne będzie miał policjant wyjaśniający tę sprawę i odwołani komendanci miejscy.

Jak dowiedział się we wtorek portal tvn24.pl, funkcjonariusz, który raził paralizatorem skutego kajdankami Stachowiaka, został ostatecznie zwolniony ze służby. Od 23 maja przebywał na urlopie.

ZOBACZ MATERIAŁ "SUPERWIZJERA" NA TEMAT ŚMIERCI IGORA STACHOWIAKA

Reportaż Wojciecha Bojanowskiego. Część 1
Reportaż Wojciecha Bojanowskiego. Część 1tvn24
Reportaż Wojciecha Bojanowskiego. Część 2
Reportaż Wojciecha Bojanowskiego. Część 2tvn24

Autor: mw/sk / Źródło: Fakty TVN, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Środa to kolejny dzień zmagań służb i mieszkańców ze skutkami powodzi. Od rana obraduje rządowy sztab kryzysowy. Stany alarmowe przekroczone są na ponad 60 rzecznych stacjach, a stany ostrzegawcze na 35. Większość z nich dotyczy dorzecza Odry - informuje IMGW. Nadal podnoszą się też stany wody pod Wrocławiem - w punktach pomiarowych Brzeg, Oława i Trestno. W ostatnich godzinach wzrosły o kilka-kilkanaście centymetrów. O podnoszącym się stanie wody w Żaganiu i nocnej ewakuacji mieszkańców mówił rano na antenie TVN24 burmistrz Stanisław Jan Kowal.

Powódź w Polsce. Jeden punkt na Odrze "najbardziej krytyczny", sytuacja zbiorników i poranne raporty IMGW

Powódź w Polsce. Jeden punkt na Odrze "najbardziej krytyczny", sytuacja zbiorników i poranne raporty IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

"Noc i brak prądu nie są waszymi sprzymierzeńcami i nie dadzą wam żadnej przewagi. Widzimy wszystko!" - ostrzegł szabrowników Sztab Generalny Wojska Polskiego, informując w nocy z wtorku na środę o intensywnych działaniach patroli wyposażonych w noktowizję i termowizję na terenach dotkniętych powodzią.

"Nie ma żywych, których nie wykryje termowizja". Komunikat wojska w środku nocy

"Nie ma żywych, których nie wykryje termowizja". Komunikat wojska w środku nocy

Źródło:
PAP

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski pozostaje bardzo wysoki. Największe wzrosty w ciągu ostatnich godzin zanotowano między innymi na Bobrze w Żaganiu, gdzie stan alarmowy został przekroczony o 341 centymetrów (województwo lubuskie), a także Odrze w w Brzegu (woj. opolskie) i Bystrzycy w Mietkowie (woj. dolnośląskie). Obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne IMGW najwyższego stopnia.

Stany alarmowe na rzekach znacznie przekroczone. Mapa

Stany alarmowe na rzekach znacznie przekroczone. Mapa

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, PAP

Powódź w Polsce trwa. Wrocław, Opole, Nysa, Kłodzko, Szprotawa, Oława - jesteśmy w tych miastach, by jak najlepiej relacjonować wydarzenia na południu kraju. Jeszcze więcej możemy pokazać dzięki naszym widzom. Skrzynka Kontakt24 jest pełna zdjęć i filmów z miejsc, gdzie zbliża się lub przeszła wielka woda. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Powódź oczami reporterów Kontakt24

Powódź oczami reporterów Kontakt24

Źródło:
TVN24

Libańska organizacja zbrojna Hezbollah obwiniła Izrael o wywołanie skoordynowanej eksplozji pagerów na terenie Libanu. We wtorek wybuchła masa takich urządzeń, zginęło co najmniej dziewięć osób, a ponad 2800 zostało rannych. Wśród ofiar są członkowie Hezbollahu. Fizyczne ataki na sprzęt elektroniczny są bardzo rzadkie, wymagają dużych zasobów i przygotowania - podaje brytyjski nadawca BBC, powołując się na ekspertów.

Eksplozje pagerów w całym Libanie. Nowe informacje

Eksplozje pagerów w całym Libanie. Nowe informacje

Źródło:
PAP

Warren Buffet, zaliczający się do grona najbogatszych ludzi na świecie, odesłał córkę do banku, gdy ta poprosiła go o pieniądze na remont kuchni. Ujawniono to w raporcie firmy Benzinga, zajmującej się publikowaniem informacji finansowych i rynkowych.

Multimiliarder w sprawie pożyczki zaproponował córce wizytę w banku

Multimiliarder w sprawie pożyczki zaproponował córce wizytę w banku

Źródło:
PAP

Bardzo trudna sytuacja powodziowa wystąpiła w Lewinie Brzeskim na Opolszczyźnie. Wojewoda opolski Monika Jurek poinformowała, że w związku z przelaniem się wody przez wał w Kantorowicach miasto "praktycznie w 90 procent powierzchni znalazło się pod wodą", a ta sięga nawet dwóch metrów. Trwa ewakuacja mieszkańców. Sytuację na miejscu relacjonował reporter "Faktów" TVN Wojciech Bojanowski. Z mieszkańcami rozmawiała też reporterka TVN24 Natalia Madejska.

To miasto "w 90 procentach" znalazło się pod wodą, ta sięga nawet dwóch metrów

To miasto "w 90 procentach" znalazło się pod wodą, ta sięga nawet dwóch metrów

Źródło:
TVN24, PAP

Z powodu przesiąkania wałów na rzece Bóbr zamknięta została Droga Krajowa nr 12 z Bolesławca do Szprotawy. Burmistrz miejscowości Mirosław Gąsik poinformował, że trwa walka o oczyszczalnię ścieków w pobliskich Dziećmiarowicach. – Tam puściły wały, mimo intensywnej obrony – dodał.

"Tam puściły wały, mimo intensywnej obrony". Walka w Szprotawie

"Tam puściły wały, mimo intensywnej obrony". Walka w Szprotawie

Źródło:
TVN24

Mieszkańcy Oławy na Dolnym Śląsku przygotowują się na nadejście fali powodziowej, która przechodzi przez Odrę. IMGW poinformował o godzinie 3 w nocy w środę, że stan wody w Oławie wynosi obecnie 733 centymetry. Fala ma być najwyższa właśnie dziś w godzinach rannych lub południowych. Mieszkańcy miasta przygotowywali w nocy worki z piaskiem do zabezpieczenia wałów.

Walka z czasem, fala powodziowa ma przyjść w środę

Walka z czasem, fala powodziowa ma przyjść w środę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Mieszkańcy Oławy na Dolnym Śląsku przygotowują się na nadejście fali powodziowej. Bardzo trudna sytuacja powodziowa wystąpiła w Lewinie Brzeskim na Opolszczyźnie, które "praktycznie w 90 procentach znalazło się pod wodą". Z kolei Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazał aktualną informację o sytuacji hydrologicznej. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 18 września.

Jedno z miast zalane, odczyty IMGW, 86 zablokowanych dróg w kraju

Jedno z miast zalane, odczyty IMGW, 86 zablokowanych dróg w kraju

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

- Kiedy mamy do czynienia z tak okropnym, niszczycielskim żywiołem, sytuacja musi być dynamiczna. Jeżeli chodzi o Wrocław, spodziewamy się tego piku w czwartek - powiedział w TVN24 prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Gość "Kropki nad i" mówił też o zbiorniku w Raciborzu. - To jest jego, można powiedzieć, debiut, w bardzo trudnych warunkach. Na razie się sprawdza - stwierdził.

Wrocławski "pik" i "debiut" zbiornika w Raciborzu

Wrocławski "pik" i "debiut" zbiornika w Raciborzu

Źródło:
TVN24, PAP

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec trzech zatrzymanych w sprawie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Ostatni z podejrzanych - Łukasz Żak - jest poszukiwany. Prokuratura poinformowała o wystawieniu za nim listu gończego. W sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby, które miały utrudniać postępowanie.

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

- Jeśli u nas będzie lepszy nastrój, to ludzi szlag trafi i trzeba ich zrozumieć, bo my nie jesteśmy od tego, żeby tutaj opowiadać, jak dobrze i sprawnie działamy, tylko żeby ludzie to odczuwali - powiedział w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego premier Donald Tusk.

Tusk ostro do zebranych na sztabie: nie mogę już na to patrzeć

Tusk ostro do zebranych na sztabie: nie mogę już na to patrzeć

Źródło:
PAP, TVN24

Prawo i Sprawiedliwość znów uderza w rząd. Tym razem chodzi o powódź na południu Polski. Politycy PiS krytykują premiera Donalda Tuska, sugerując, że nie ostrzegał wystarczająco przed nadchodzącym żywiołem. Ponadto Mariusz Błaszczak krytykuje to, że nie powstało więcej zbiorników retencyjnych. Tymczasem to Marek Gróbarczyk, ówczesny minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, uznał w 2019 roku, że są "psu na budę".

PiS krytykuje rząd za brak zbiorników retencyjnych, ale to minister w ich rządzie uznał, że są "psu na budę"

PiS krytykuje rząd za brak zbiorników retencyjnych, ale to minister w ich rządzie uznał, że są "psu na budę"

Źródło:
Fakty TVN

Fundacja TVN rozpoczyna akcję pomocową dla zniszczonego przez powódź szpitala powiatowego w Nysie. Fundacja wesprze placówkę kwotą pół miliona złotych oraz uruchomi zbiórkę środków. Dodatkowo na ten cel zostaną przekazane wpływy ze specjalnego bloku reklamowego.

Fundacja TVN dla szpitala w Nysie. Zbiórka środków i specjalny blok reklamowy

Fundacja TVN dla szpitala w Nysie. Zbiórka środków i specjalny blok reklamowy

Źródło:
tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokaja: Warszawa nie jest zagrożona powodzią. Fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do stolicy w piątek.

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sytuacji zagrożenia powodziowego strażacy oraz żołnierze pracują bez przerwy. Wszystko, by uchronić Wrocław przed żywiołem. Urząd Miejski we Wrocławiu opublikowali zdjęcia mundurowych w czasie odpoczynku.

Do ostatnich sił walczą z wielką wodą. Zdjęcia, które chwytają za serce. "Szacunek"

Do ostatnich sił walczą z wielką wodą. Zdjęcia, które chwytają za serce. "Szacunek"

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Ktoś wykopał koparką przepust w wale przeciwpowodziowym w Jeleniej Górze Cieplicach (woj. dolnośląskie), przez co zalane zostały pobliskie ulice i tereny mieszkalne. Jak informuje prokuratura, która wszczęła śledztwo w tej sprawie, miało to najprawdopodobniej na celu przekierowanie wody, która gromadziła się na terenie jednego z ośrodków wypoczynkowych. Sprawcy grozi od roku do 10 lat więzienia.

Przerwanie wałów w Jeleniej Górze. Ktoś wykopał koparką przepust. Jest śledztwo 

Przerwanie wałów w Jeleniej Górze. Ktoś wykopał koparką przepust. Jest śledztwo 

Źródło:
tvn24.pl

Dramatyczne skutki powodzi w Lądku-Zdroju. Dziennikarz TVN24 Radomir Wit pokazał w mediach społecznościowych, jak wygląda jego rodzinny dom w tej miejscowości. "Przerażająca siła wody. Wymiotła wszystko. Dosłownie" - napisał.

Radomir Wit pokazał zniszczenia w swoim domu rodzinnym. "Przerażająca siła wody"

Radomir Wit pokazał zniszczenia w swoim domu rodzinnym. "Przerażająca siła wody"

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkańcy południowej Polski zmagają się z powodziami i ich dramatycznymi skutkami. W całym kraju ruszyły setki zbiórek finansowych i rzeczowych. W akcję włączyły się największe organizacje pozarządowe, między innymi Polski Czerwony Krzyż, Caritas Polska, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, a także Fundacja TVN.

Zbiórki dla powodzian. Gdzie można wpłacać pieniądze?

Zbiórki dla powodzian. Gdzie można wpłacać pieniądze?

Źródło:
PAP

Mieszkańcy południowej Polski zmagają się z powodziami i ich dramatycznymi skutkami. Wiele miejscowości zostało zniszczonych. Woda nie oszczędziła infrastruktury, budynków użyteczności publicznej i domów mieszkalnych. Tysiące ludzi potrzebują pomocy. O tym, co jest teraz najbardziej niezbędne i jak skutecznie pomagać, mówiła w rozmowie z tvn24.pl Helena Krajewska, rzeczniczka Polskiej Akcji Humanitarnej.  

Jak pomagać poszkodowanym przez powódź? Czego teraz najbardziej potrzeba

Jak pomagać poszkodowanym przez powódź? Czego teraz najbardziej potrzeba

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańscy muzycy Billie Eilish i Finneas O'Connell poparli Kamalę Harris w wyborach prezydenckich. We wspólnym wpisie w mediach społecznościowych zachęcali rodaków do rejestrowania się i głosowania za pomocą strony internetowej.

Billie Eilish poparła Kamalę Harris

Billie Eilish poparła Kamalę Harris

Źródło:
TVN24

Do Polski wkracza nowa sieć handlowa - malezyjska MR D.I.Y. Firma planuje otwarcie swoich sklepów w Krakowie, Zabrzu oraz Piotrkowie Trybunalskim. W obecnych planach jest rozpoczęcie działalności w łącznie dziesięciu placówkach w naszym kraju. MR D.I.Y zmierzy się jednak z ostrą konkurencją ze strony takich gigantów jak Pepco czy Action.

Nowa sieć sklepów w Polsce. Zmierzy się z Pepco i Action

Nowa sieć sklepów w Polsce. Zmierzy się z Pepco i Action

Źródło:
tvn24.pl

Nowe wydanie powieści "Topiel", osadzonej w Głuchołazach podczas powodzi w 1997 roku, trafiło na rynek. Autor kryminału Jakub Ćwiek oraz wydawnictwo nie chcą ze sprzedaży ani złotówki - cały zysk zostanie przekazany na rzecz poszkodowanych w powodzi mieszkańców Głuchołazów, rodzinnego miasteczka Ćwieka.

Książka o powodzi pomoże powodzianom. "To był odruch"

Książka o powodzi pomoże powodzianom. "To był odruch"

Źródło:
tvn24.pl

- Minister finansów poinformował mnie, że mamy do dyspozycji już dwa miliardy złotych w związku z powodzią - powiedział premier Donald Tusk w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu. Mówił też, że straty związane z żywiołem będą liczone w miliardach.

Premier: straty będziemy liczyli w miliardach

Premier: straty będziemy liczyli w miliardach

Źródło:
TVN24
Wrócił do zalanego domu, żeby posprzątać. Wtedy pękła zapora

Wrócił do zalanego domu, żeby posprzątać. Wtedy pękła zapora

Źródło:
tvn24.pl
Premium