209 samochodów, 2,5 tys. kilometrów do pokonania - w Katowicach ostatnie przygotowania do Złombolu. W sobotę kierowcy samochodów "made in PRL" ruszą na wyprawę do Grecji.
Rajd ma wymiar nie tylko sportowy - jak co roku uczestnicy zbierają pieniądze dla potrzebujących ze śląskich domów dziecka.
Odpali?
Jak relacjonowała organizatorka Złombolu, Martyna Kinderman, w rajdzie wystartuje 209 samochodów. - Są żuki, maluchy, duże fiaty, łady. Każde auto zna swoją siłę - powiedziała. - Ludzie trzymają się w kupkach, po trzy samochody - dodała.
W "zabytkowych" samochodach z okresu PRL-u nie zawsze wszystko działa. - Są ekipy, co zostają już na starcie. Nie mogą odpalić samochodu - tłumaczył organizator imprezy, Marcin Tetzlaff.
Na południe
Organizatorzy reklamują rajd hasłem: "Pojedź złomem, zostań ziomem". Kierowcy pojadą przez Czechy, Słowację, Węgry, Chorwację, Bośnię i Hercegowinę, a następnie przez Albanię wjadą do Grecji.
Mety Złombolu zmieniają się co roku. Wcześniej kierowcy finiszowali m.in. w Monako, Szkocji, czy nawet na Kole Podbiegunowym.
Autor: kcz//gak / Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24